Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Gdańszczanie krytykują tor w Rawiczu
 19.05.2015 12:21
Wybrzeże Gdańsk w niedzielę pokonali na wyjeździe Kolejarz Intermarche Rawicz 45:41. Podczas spotkania dochodziło do wielu wypadków. Po meczu gdańszczanie mocno krytykowali przygotowanie toru przez rawiczan.

Zawodnicy Wybrzeża już przed meczem obawiali się o stan toru rawickiego owalu. Jak się okazało ich obawy były uzasadnione i tor podczas spotkania był w opłakanym stanie. Podczas meczu doszło do kilku groźnych wypadków. W jednym z przypadków bieg trzeba było powtarzać czterokrotnie, a w jego ostatniej powtórce do mety dojechał tylko jeden zawodnik. Renat Gafurow, zdobywca kompletu punktów, już przed meczem wraz z Magnusem Zetterstoremem zgłaszali sędziemu swoje obawy. - Było dziś ciężko, kiedy przed zawodami całą drużyna poszliśmy obejrzeć tor było widać, że tor był przed zawodami zbronowany i nie do końca przyklepany. Magnus i ja stwierdziliśmy już od samego początku, że tor się będzie rozklejać, że będą się tworzyć dziury i będzie niebezpiecznie, że trzeba go przyklepać - mówi na łamach oficjalnej strony gdańskiego klubu Gafurow.

Rosjanin dodał, iż na tak ciężkim torze trzeba być niezwykle uważnym i gdańszczanie zamiast skupiać się na jeździe parą musieli uważać by nie popełnić najmniejszego błędu, który mógłby spowodować wypadek. - Szkoda, że chłopaki mieli dość ciężkie wypadki, Kamil (Brzozowski - przyp. red.) doznał kontuzji kolana. To jest dopiero drugi mecz w sezonie, a już coś takiego się przytrafiło. Cieszymy się z wygranej, wracamy do domu z tarczą i będziemy szykować się na mecz wyjazdowy do Krosna, czeka nas daleki, ciężki wyjazd. rzy tak dziurawym torze, trzeba cały czas być czujnym, czy na torze nie wydarzyło się coś złego, czy dam radę koledze pomóc. Na początku nie było może zbyt zespołowej jazdy, ale nie byłem pewny swoich ustawień na tym torze, a pomyłka mogła drogo kosztować. Trzeba było obserwować, gdzie są dziury, gdzie się tor odsypuje – kończy Renat Gafurow.

Podobne zdanie na temat rawickiego toru miał Magnus Zetterstroem. Uważa on, że na najniższym szczeblu rozgrywek żużlowych w Polsce również powinno się wprowadzić komisarzy torów, którzy mieliby pilnować odpowiedniego przygotowania toru do zawodów. Tym bardzie, że w Polskiej 2. Lidze Żużlowej nie startują tak doświadczeni zawodnicy jak w PGE Ekstralidze czy Nice Polskiej Lidze Żużlowej. - Wiedziałem, że będzie ciężko, a wszystko przez ten specyficzny tor. Cieszę się ze zwycięstwa, ale jestem zasmucony tym, że było tak dużo wypadków. Eda (Eduard Krcmar - przyp. red.) upadał, Kamil (Brzozowski - przyp. red.) też zaliczył kolizję i nabawił się kontuzji. Również gospodarze upadali, tor nie był dziś dobrze przygotowany. Jestem szczęśliwy ze zwycięstwa, ale za bardzo musieliśmy się dziś skupiać na walce z torem zamiast na walce z rywalami. W drugiej lidze nie jeżdżą tak doświadczeni zawodnicy jak w pierwszej czy ekstralidze. Z tego powodu powinno się przykładać większą wagę do kontrolowania torów. W wyższych ligach są komisarze torów, tutaj też są tacy potrzebni. Nie chcę jakość specjalnie narzekać, ale naprawdę za dużo było dziś wypadków i za dużo było kontuzji - komentuje na stronie wybrzezegdansk.pl Magnus Zetterstroem.

Swoich zawodników popiera również szkoleniowiec Wybrzeża Gdańsk - Grzegorz Dzikowski. Uważa on, że rawiczanie chcieli "wykosić" gdańskich zawodników. Jednak nie udało im się to i sami wpadali w swoje pułapki. - Nie spodziewaliśmy się takiego horroru, ale ten tor spowodował, że właśnie był dziś taki horror podczas zawodów. Zawodnicy obydwu zespołów wpadali w dziurę, którą można było zlikwidować. Wystarczyło 15 – 20 minut prac torowych. Nie wiem dlaczego tego nie zrobiono, może liczono, że cała nasza drużyna się „wykosi”. ednak również gospodarze też wpadali w dziurę, i to doświadczeni zawodnicy Fisher czy Lisiecki mało brakowało, że nabawiliby się kontuzji. Taka jest jednak druga liga - mówi Dzikowski.

Wojciech Sosna (za: wybrzezegdansk.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com