Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Siódemka 11. kolejki Nice PLŻ
 28.07.2015 9:56
W niedzielę w Łodzi, Krakowie i Bydgoszczy rozegrano spotkania w ramach 11. kolejki Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Po wczorajszej siódemce kolejki PGE Ekstraligi, dzisiaj przedstawiamy zestawienie najlepszych zawodników jej zaplecza.

W naszym zestawieniu co kolejkę znajdować się będzie 5 najlepszych, naszym zdaniem zawodników danej kolejki, oraz 2 najlepszych, naszym zdaniem, juniorów. W danej siódemce kolejki wśród seniorów nie będzie obowiązywała zasada, iż musi znaleźć się w niej minimum 2. Polaków jak to ma miejsce podczas spotkań, tutaj może to być nawet 5 obcokrajowców. Wśród juniorów oczywiście notowani będą tylko Polacy. Ponadto w każdej kolejce wybierzemy zawodnika, który naszym zdaniem najbardziej zaskoczył i zawiódł. Jednak będzie to zawodnik spoza naszego zestawienia najlepszych żużlowców kolejki.

1. Andriy Karpov (3. raz w siódemce) (Speedway Wanda Instal Kraków) - (3,3,3,3,1,d) 13
Karpov w spotkaniu przeciwko MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovii Ostrów jechał bardzo dobrze i wywalczył dla krakowskiej drużyny 13 punktów. Dorobek punktowy Ukarińca byłby z pewnością o wiele wyższy, gdyby nie dwa defekty. W 14. wyścigu motocykl Karpova zdefektował na ostatnim okrążeniu, kiedy ten jechał na pierwszym miejscu. Jednak zawodnik krakowskiej drużyny zdołał siłą rozpędu dojechać do mety i wywalczył jeden punkt. W ostatnim wyścigu spotkania motocykl byłego zawodnika GKM-u odmówił posłuszeństwa już na starcie.

2. Joonas Kylmaekorpi (3) (Lokomotiv Daugavpils) - (3,3,1,3,3) 13
Zawodnik z Finlandii był najlepszym zawodnikiem Lokomotivu Daugavpils w Bydgoszczy i poprowadził swoją drużynę do niezwykle cennego zwycięstwa nad Polonią. Kylmaekorpi wywalczył 13 "oczek". Fin podczas meczu zanotował tylko jedną wpadkę, kiedy to podczas 9. gonitwy został podwójnie pokonany przez parę Patrick Hougaard - Robert Miśkowiak.

3. Troy Batchelor (3) (ŻKS ROW Rybnik) - (3,2*,2*,3,2) 12+2
Australijczyk w meczu z Orłem Łódź w Łodzi otarł się o "płatny" komplet punktów. Po zasadniczej fazie zawodów "Batch" był niepokonanym zawodnikiem, a swojej pierwszej porażki doznał w 15. wyścigu, kiedy to został pokonany przez Hansa Andersena. Dobra postawa Batchelora przyczyniła się do wygranej ROW-u Rybnik w stolicy województwa łódzkiego.

4. Mikkel Michelsen (1) (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia Ostrów) - (1,3,2,3,3) 12
W ostatnim czasie młody Duńczyk wyrasta na prawdziwego lidera ostrowskiej drużyny. W Krakowie wywalczył dla swojej drużyny 12 "oczek" i był jej najlepszym zawodnikiem. Jedynymi zawodnikami krakowskiej Wandy, którzy pokonali Michelsena byli Andriy Karpov i Davey Watt.

5. Hans Andersen (5) (Orzeł Łódź) - (2,3,3,1,3) 12
Andersen po raz kolejny udowonił, iż jego transfer był strzałem w dziesiątkę Orła Łódź. W spotkaniu z "Rekinami" Duńczyk wywalczył 12 punktów, będąc najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Dobra postawa Andersena nie pomogła jednak łódzkiej drużynie, która wysoko przegrała z ekipią z Rybnika.

6. Andrzej Lebiediew (4) (Lokomotiv Daugavpils) - (3,2,2*,3,2) 12+1
Lebiediew w Bydgoszczy zanotował najlepszy występ w tym sezonie. Wywalczył on dla swojej drużyny 12 puntków i bonus. Łotysz w niedzielę musiał uznać wyższość jedynie Szymona Woźniaka i Patricka Hougaarda.

7. Oskar Ajtner-Gollob (1) (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia Ostrów) - (3,2,2,0) 7
Syn Jacka Golloba nareszcie pokazał, iż stać go na dobrą jazdę. W Krakowie Ajtner-Gollob wywalczył 7 "oczek" i był silnym punktem swojej drużyny. Trzeba dodać, że junior z Ostrowa bardzo dobrze wychodził spod taśmy.

Największe zaskoczenie - Rohan Tungate (Orzeł Łódź) - (2,0,3,2,0) 7
Australijczyk w niedzielę zadebiutował w barwach Orła Łódź, do którego został wypożyczony z Łączyńscy Carbon Startu Gniezno. Debiut Tungate'a można uznać za udany. 25-letni zawodnik wywalczył 7 "oczek" przeciwko drużynie z Rybnika. Wydaje się, że po tym występie niedoszły zawodnik Włókniarza nie musi się martwić o miejsce w składzie Orła.

Największe rozczarowanie - Kenneth Hansen (Speedway Wanda Instal Kraków) - (0,0,0,d) 0
Hansen wrócił do składu Wandy po dwumiesięcznej przerwie. Jednak powrotu nie może zapisać do udanych. Niedzielny występ Duńczyka był fatalny. W czeterch startach nie wywalczył punktów, na dodatek nie przyjechał na przedmeczowy trening, co z pewnością miało jakiś wpływ na jego dyspozycję podczas meczu. Wydaje się, że Hansen na następną szansę występu ponownie będzie musiał trochę poczekać.


Andriy Karpov zanotował bardzo dobry występ przeciwko ostrowskiej drużynie

Wojciech Sosna (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com