Zawody ekip sponsorskich jest nowym zjawiskiem w rozgrywkach sportu żużlowego. Pierwsza taka impreza odbyła się 2 kwietnia w Toruniu gdzie wygrała drużyna Monster Energy Team przed Boll Team a na najniższym stopniu podium stanęła para Eport2000.pl Team. Składy drużyn na zawody w Landshut nie uległy zmianom i pary wystąpią w takich samych składach jak w Toruniu. Wyjątkiem jest para Fogo Power ponieważ kontuzjowanego Emila Saifutdinova zastąpi wychowanek Unii Leszno Piotr Pawlicki. Rosjanin nabawił się kontuzji barku właśnie podczas pierwszej rundy Speedway Best Pairs.

Wśród gronie faworytów z pewnością będą finaliści ostatniej rundy. Ekipa Monster Energy Team ma w swoim składzie Chrisa Holdera, Grega Hancocka i Pawła Przedpełskiego. W ostatnim czasie obserwuje się wzrost formy Grega Hancocka natomiast spadek formy można odnotować w przypadku dwóch pozostałych zawodników. Ciężko będzie powtórzyć tej parze sukces z Torunia ponieważ tor na Motoarenie dla tych zawodników był ich domowym torem w lidze polskiej.

Bardzo mocną parą będzie para Boll Team. Patryk Dudek i Martin Vaculik o mały włos wygrali rundę w Toruniu a na przeszkodzie stanął defekt Słowaka w biegu finałowy. Do tego jeszcze Niels K. Iversen i mamy piekielnie silny zespół. Dodatkowo Martin Vaculik ma coś do udowodnienia po ostatnim meczu ligowym w Toruniu, w którym nie wygrał żadnego biegu.

Sporym zaskoczeniem była postawa w Toruniu pary Eport2000.pl Team, która zajęła miejsce na najniższym stopniu podium. W składzie tej ekipy jest Piotr Protasiewicz, który ma spore doświadczenie na niemieckich torach i może ono przydać się całej drużynie. Janusz Kołodziej zawsze jest groźny i nie ustępliwy, za sprawą swojej markowej długiej prostej nie jednemu krwi napsuje. Języczkiem uwagi  może być też Grzegorz Zengota, który na początku sezonu jest w znakomitej formie.

Ogromny młodzieńczy potencjał ma ekipa Fogo Power. Złożona jest ona z młodej, walecznej krwi. Jest w niej dwóch Indywidualnych Mistrzów Świata Juniorów, Bartosz Zmarzlik i Piotr Pawlicki. Gorzowianin jest liderem Stali Gorzów a Piotr Pawlicki po nie udanej inauguracji w barwach Unii Leszno jeździ coraz lepiej. Skład ten uzupełni kapitan leszczyńskich ?Byków? Tobiasz Musielak.

Lepiej będzie chciała wypaść para Trans MF Pro Race, w której jeździ Nicki Pedersen, który wiecznie jest głodny sukcesu i Martin Smolinski, który będzie chciał dobrze zaprezentować się przed niemiecką publicznością. Rezerwowym tej pary będzie Renat Gafurow, który dzielnie sobie radzi w polskiej pierwszej lidze w barwach Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk.

Z pewnością wiele do udowodnienia ma para Nice Racing. Jest to ekipa z ogromnym potencjałem i dużym kolorytem ponieważ ma wyrazistych zawodników. Po pierwsze bracia Łagutowie, którzy zawsze robią dużo wiatru na torze. Póki co w lepszej formie jest Grigorij a Artiom musi dużo pracy włożyć w swoją jazdę. Parę tę uzupełni Szwed, Antonio Lindbeack, który trzyma gaz przez cztery okrążenia i o emocje możemy być spokojni.

Ostatnią parą w tych zawodach będzie City Team. Złożona jest w całości z reprezentantów Niemiec. Może to być czarny koń tych zawodów ponieważ jeźdźcy z za Odry mają odjechanych znacznie więcej kółek na torze w Landshut. Liderem tej pary będzie młody Kai Huckenbeck, który jest największą nadzieją niemieckiego żużla. Doświadczeniem będą służyć Tobias Kroner i Tobias Busch.

Zawody rozpoczną się o godzinie 15:00, transmisja w Eurosport.

Lista startowa:

Fogo Power:

1. Bartosz Zmarzlik
2. Piotr Pawlicki
15. Tobiasz Musielak

Monster Energy Team:

3. Greg Hancock
4. Chris Holder
16. Paweł Przedpełski

Trans MF PRO RACE Team:

5. Martin Smolinski
6. Nicki Pedersen
17. Renat Gafurow

Nice Racing:

7. Antonio Lindbaeck
8. Grigorij Laguta
18. Artem Laguta

Eport2000.PL Team:

9. Piotr Protasiewicz
10. Grzegorz Zengota
19. Janusz Kołodziej

City Team:

11. Kai Huckenbeck
12. Tobias Kroner
20. Tobias Busch

Boll Team:

13. Patryk Dudek
14. Niels Kristian Iversen
21. Martin Vaculik

Sędzia: Christian Froschauer