Dla Czecha, który w sezonie 2017 będzie reprezentował barwy GTM Start była to pierwsza w tym roku wizyta w Gnieźnie. W kilku wyjazdach na owal przy Wrzesińskiej prezentował się z dobrej strony. W trakcie jednego z próbnych startów Matej Kus stoczył ciekawą walkę z kolegą z drużyny gnieźnieńskiej Thomasem Jorgensenem. Rywalizacja pomiędzy dwoma zawodnikami była tak zacięta, że obaj wpadli na metę niemal równocześnie. Chwilę później noga Kusa dostała się pod hak motocykla na skutek czego Czech nabawił się urazu. Wstępna diagnoza, która została postawiona w Gnieźnie wykazywała na złamanie kości śródstopia. Dalsze konsultacje, które odbyły się w Czechach potwierdziły nie najlepsze rokowania dla obcokrajowca z drużyny Krzysztofa Jabłońskiego.

 

Przymusowa przerwa Mateja Kusa komplikuje przygotowania do nadchodzącego sezonu

 

- Matej poinformował, że w weekend przejdzie operację kontuzjowanej stopy ? poinformował menadżer sportowy GTM Start Rafael Wojciechowski. - Zabieg jest konieczny, zdecydowanie skróci czas przerwy od startów do około trzech tygodni. Bez operacji lekarze przewidywali minimum sześciu tygodni pauzy. Uraz nie przekreśla Mateja w kontekście walki o ligowy skład.Jestem w kontakcie z zawodnikiem. Czekamy, aż wróci do rywalizacji. Na pewno zostanie powołany na jeden z treningów. Kwestia składu meczowego jest cały czas otwarta ? zakończył Wojciechowski.