Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Wielki powrót Australijczyka. Jason Doyle: - Z moją kontuzją nie ma żadnego problemu
 26.03.2017 12:40
W październiku 2016 roku podczas zawodów Speedway Grand Prix w Toruniu, Jason Doyle nabawił się fatalnej kontuzji, którą musiał leczyć przez cały okres zimowy. Jak widać po wczorajszym rezultacie ze Speedway Best Pairs, Australijczyk nie zapomniał jak wygrywać z najlepszymi. W ośmiu startach podczas sobotnich zawodów, zdobył razem z bonusem szesnaście punktów. Nie wyszedł mu zaledwie jeden start, w którym dotknął taśmy.

Jason Doyle po zawodach był bardzo zadowolony z turnieju choć podkreślał, że nie były to łatwe zawody dla niego i partnerów z pary. - Tor zmieniał się z wyścigu na wyścig, czasem potrzebował polewania, czasem nie. Sędzia trzymał bardzo długo taśmę i ciężko tak długo utrzymać motocykl żeby w nią nie wjechać. To wspaniałe wydarzenie ? komplementował Australijczyk. ? I cieszę się, że mogę być częścią Boll Team. To zaszczyt z nimi pracować i mieliśmy fajne ściganie po zimie. Kolejne dwie rundy będą równie ciężkie ale mamy dobry zespół. Kolejna runda w Gnieźnie będzie bardzo trudna a także w Niemczech ponieważ niewielu chłopaków zna ten tor.

 

Wiele pytań pada o stan zdrowia australijskiego żużlowca. Jak sam przekonuje po kontuzji z ubiegłego sezonu nie ma już śladu. - Wiedziałem, że z moją kontuzją nie ma żadnego problemu ciężko pracowałem przez ostatnie miesiące aby wrócić do normalności. Jak wróciłem do Torunia, czyli tam gdzie nabawiłem się tej kontuzji, była taka bariera mentalna ? wyznaje zawodnik Boll Team. - Chciałem zrobić dobry wynik żeby ludzie nie myśleli, że jestem w jakimś szoku i że mogę mieć obawy co do tego toru. Dobrze jest tak zapunktować i jestem zadowolony ze swojego wyniku.

 

http://www.zuzelend.com/zdjecia/4e144c2a6b375046676718c50d8b6829.JPG

Australijczyk wrócił do zdrowia po ubiegłorocznej kontuzji i udanie (16 punktów zdobytych w Toruniu) zaczął nowy sezon.

 

Podczas okresu zimowego media donosiły, że stan zdrowia Jasona Doyle'a nie jest dobry a proces leczenie nie przebiega zgodnie z planem. - To były głupoty wypisywane przez media. Nie musiałem wracać do Zielonej Góry na leczenie ponieważ miałem znakomitego specjalistę w Anglii ? ucina uczestnik cyklu Speedway Grand Prix. - Po co robić sobie dodatkowe problemy z podróżą samolotem skoro zajmował się mną lekarz, który leczy też piłkarzy. Ludzie nie rozumieją jak wraca się do pełnej sprawności po takiej kontuzji, to nie odbywa się za pomocą magicznej pigułki.

 

Z pewnością występ w turnieju Speedway Grand Prix pokazał, że zawodnik Ekantor.pl Falubazu jest już w pełni sił i nie ma powodów do obaw. - Wielu zawodników, którzy wracają po kontuzji chce udowodnić jak są mocni ? zakończył Jason Doyle.

Bartosz Lubiszewski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Najlepsze opinie
8 lat temu
hahahahaha BARONOWY TOR..
NICKI PODSZEDL OD KREDY I NUZ GO MINALI HAHAHAHA
LEZE ALE TAM BEDZIE KOMEDIA COS CZUJE
Lubię
Nie lubię
+4
Komentarze (104)
8 lat temu
Witajcie.W nawiązaniu do mojej wcześniejszej wypowiedzi odnośnie sparingu w Gdańsku tak jak przewidywałem wynik do 36,39 dla Gdańska nie wiele się pomyliłem. Jak co roku Nasi zawodnicy budzą się z zimowego letargu jak niedźwiedzie z znacznym opóźnieniem.. Mam nadzieje ,że obnażone słabości w sprzęcie czy nawet kondycyjne będą eliminowane bo w innym przeciwieństwie zakończymy sezon na miejscu?.... Zastanawiająca jest słaba postawa Pawła Adriana no chyba ,że pojechali na Pegazach aby tylko odjechać? Jednak już w w I rundzie Speedway Best Pairs zauważalne było ,że ten sprzęt to jakiś z wysortu o braku szybkości. Jestem dobrej myśli ,że z każdym sparingiem będzie już lepiej.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Daniel Kaczmarek 3
Marcin Turowski 0
Igor Kopeć-Sobczyński 2
Aureliusz Bieliński 1

1:5
47:37
Kopeć na plus po tym sparingu
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Po pierwszej serii w GKM liderzy lodzio miodzio, a reszt w lesie, no jeszcze Pieszczoch ładnie się pokazał.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
ZAPRASZAM PANOW NA 1 ARTYKUL I TAM LECIEMY DO BOLU
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Start i pierwszy łuk i tylko jedna, max 2 ścieżki, DRAMAT
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Daniel Kaczmarek 3
Marcin Turowski 0
Igor Kopeć-Sobczyński 2
Aureliusz Bieliński 1

1:5
47:37
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Łaguta niczym ekspress
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Łaguta bdb
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
idelany tor dla gkmu w sumie..
rowno i twardo..
wiec leszno bedzie sie meczylo dzis
szkod az enie ma gollbo bo na tymj asfalcie by cos ujechal
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ttuja hancock zrobi 15 haha na tym betonie
Mnie pasuje xD
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com