Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
SGB Premiership : Wolverhampton Wolves - Leicester Lions 54:39
 12.06.2017 22:38
Wygraną Wilków z Wolverhampton zakończył się dzisiejszy mecz brytyjskiej Premiership, gdzie właśnie miejscowy Wolverhampton Wolves podejmowały Leicester Lions. Gospodarze już od pierwszego biegu systematycznie powiększali przewagę, a w ich drużynie doskonałe zawody zaliczył Fredrik Lindgren, zdobywca kompletu, pięciu zwycięstw.

 

 

 

 

 

 

 

 

Wolverhampton Wolves: 54
1. Freddie Lindgren (3,3,3,3,3) 15
2. Kyle Howarth (1,1,3,0) 5
3. Rory Schlein (2*,2,1,3) 8+1
4. Jacob Thorssell (3,1*,3,3,2*) 12+2
5. Sam Masters (3,3,1,1) 8
6. Mark Riss (3,0,0,1,2*) 6+1
7. Nathan Greaves (0,0,0) 0
 
Leicester Lions: 39
1. Kim Nilsson (2,3,6!,2,1) 14
2. Erik Riss (0,0,0,1*,2*) 3+2
3. Jason Garrity - zastępstwo zawodnika
4. Lasse Bjerre (1,2,2,2,0) 7
5. Danny King (2,2,1*,2,0,0) 7+1
6. Josh Bates (2,0,0,1*,0,1) 4+1
7. Tom Perry (gość) (1*,1*,2,) 4+2
 
Bieg po biegu:
1. Lindgren, Nilsson, Howarth, E.Riss  4-2
2. M.Riss, Bates, Perry, Greaves  3-3 (7:5)
3. Thorssell, Schlein, Bjerre, E.Riss  5-1 (12:6)
4. Masters, King, Perry, Greaves  3-3 (15:9)
5. Nilsson, Schlein, Thorssell. E.Riss  3-3 (18:12)
6. Lindgren, King, Howarth, Bates  4-2 (22:14)
7. Masters, Bjerre, King, M.Riss  3-3 (25:17)
8. Howarth, Perry, E.Riss, Greaves   3-3 (28:20)
9. Thorssell, King, Schlein, Bates  4-2 (32:22)
10. Lindgren, Bjerre, Bates, Howarth  3-3 (35:25)
11. Nilsson(!), E.Riss, Masters, M.Riss  1-8 (36:33)
12. Schlein, Bjerre, M.Riss, Bates  4-2 (40:35)
13. Lindgren, Nilsson, Masters, King  4-2 (44:37)
14. Thorssell, M.Riss, Bates, Bjerre  5-1 (49:38)
15. Lindgren, Thorssell, Nilsson, King  5-1 (54:39)
Redakcja (za: speedwayupdates.proboards.com)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (100)
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Miałem bo wykupiłem ale znikł rozpatrują reklamację.
jak bedzie link to ci dam na dzis na szwecje jak nei amsz w tv eleven
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Zapraszam do Gniezna na daklsza czesc pogawedek zuzlowcyh xd
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Miałem bo wykupiłem ale znikł rozpatrują reklamację.
a co masz Petrusa?
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
masz eleven?
Miałem bo wykupiłem ale znikł rozpatrują reklamację.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Prezes Stali Rzeszów wpadł ostatnio na dość zaskakujący pomysł. Przed spotkaniem z Orłem Łódź przyznał, że w razie następnej porażki drużyny rozważy opcję otwarcia bram dla kibiców na kolejne spotkania. Stal przegrała. Co zrobi Łabudzki?

HAHAHAHAHHAHAHAHAHA
Skoczy z trybuny do pustego basenu.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Stowarzyszenie Kibiców Częstochowskiego Włókniarza skarży się na skandaliczną, ich zdaniem, organizację meczu w Rybniku. Mówią, że nie mogli wnieść bębna, że zostali potraktowani gazem i mieli tylko jedną toaletę do dyspozycji.
My w Rzeszowie też nie lepiej zostaliśmy przyjęci ,tak się kibiców nie zachęci do przyjścia na stadion oj nie.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Prezes Stali Rzeszów wpadł ostatnio na dość zaskakujący pomysł. Przed spotkaniem z Orłem Łódź przyznał, że w razie następnej porażki drużyny rozważy opcję otwarcia bram dla kibiców na kolejne spotkania. Stal przegrała. Co zrobi Łabudzki?

HAHAHAHAHHAHAHAHAHA
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
SKANDALICZNA ORGANIZACJA NA SEKTORZE GOŚCI PODCZAS MECZU W RYBNIKU

Za nami mecz wyjazdowy z ROW-em Rybnik. Przy Gliwickiej 72 nasza drużyna uległa miejscowym 49:41, tracąc zwycięstwo, jak i punkt bonusowy. Emocje opadły, na dyskusje o postawie sportowej jeszcze będzie czas. Obok pewnych wydarzeń jednak nie da się przejść obojętnie. Chodzi o ogólną organizację meczu na sektorze dla przyjezdnych.

Niestety, już od samego początku kibice biało-zielonych nie mieli łatwo. Wchodząc na stadion ochrona nie pozwoliła nam wnieść bębna. Ochroniarze powołali się na regulamin sektora gości, w którym widniał zapis o zakazie wnoszenia tego typu sprzętu. Dotychczas w innych miastach, jak np. we Wrocławiu nie mieliśmy takich problemów. Gratulacje dla osoby, która wpadła na pomysł o takim zapisie.

Zanim jednak udało nam się dotrzeć do bramy wejścia, musieliśmy spędzić sporo czasu stojąc w kolejce. Ślamazarna praca ochrony spowodowała, że liczna grupa kibiców z Częstochowy stała nawet kilkadziesiąt minut w kolejkach. Wśród przyjezdnych narastała frustracja wobec zaistniałej sytuacji. Jak bowiem wytłumaczyć fakt, że na sektorze znajdowało się 12. panów w czarnych ubiorach, a tylko dwóch dokonywało czynności: pierwszy kasował bilety, a drugi sprawdzał dane? Nie sposób nie uniknąć porównań do czasów komunizmu, gdzie służby mundurowe jeździły na patrol w dwie osoby, gdyż jeden milicjant umiał czytać, a drugi pisać.

Do dantejskich scen doszło podczas drugiego wyścigu dnia. Pomimo rozpoczęcia meczu, ochrona nadal w skandalicznym tempie wprowadzała kibiców na sektor. Pod bramą narastała irytacja i coraz częściej zaczęły padać komentarze na temat pracy panów z ochrony. Gdy emocje zaczęły dawać upust i fani coraz mocniej dawali wyraz niezadowolenia, ochroniarze postanowili uspokoić ludzi, traktując ich gazem łzawiącym oraz taranując ich tarczami. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że zdecydowana większość kibiców to tzw. "pikniki". Niezbyt rozgarnięci panowie w czerni za nic mieli to, że jednymi z pierwszych "ofiar" były dzieci czy np. mężczyzna, który poruszał się o kulach!! Na taki obrót spraw zareagowali kibice, którzy zdążyli już wejść na sektor. Po kilku adekwatnych przyśpiewkach w stronę służb porządkowych uwagę na wydarzenie zwróciła policja i nagle okazało się, że jednak da się wprowadzać kibiców na sektor bez zbędnej papierologii i uciążliwego czekania. Absurd!

Kolejną kwestią, której nie sposób pominąć jest organizacja już na samym sektorze gości. W tym miejscu zgromadziło się ok. 600 kibiców z Częstochowy. Aby zaspokoić nasze potrzeby fizjologiczne, organizator zapewnił nam 1 Toi Toi... Słownie: jeden. Łatwo wyobrazić sobie, jakie kolejki powstawały, aby z niego skorzystać. Inna sprawa to punkt gastronomiczny. Także tylko jedno okienko z ograniczonym asortymentem.

W tym miejscu należy się zastanowić. Czy tak powinna wyglądać organizacja meczu, za który kibic płaci 40zł? Czy tak zachowuje się dobry gospodarz? Do czego zostało zatrudnionych 12. panów w czarnych strojach, bo na pewno nie do zapewnienia bezpieczeństwa. Czy organizator jest zadowolony z ich pracy?

W minionym sezonie nasz Włókniarz jeździł w Nice PLŻ, czyli ówcześnie najniższej klasie rozgrywkowej. Zdecydowana większość tamtejszych ośrodków potrafi lepiej zadbać o kibica przemierzającego kilkaset kilometrów, niż organizator wczorajszego meczu.

Wstyd Panie Mrozek, wstyd.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Krótko to już było dlatego upał walnął do głowy poprzez nogi.
masz eleven?
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Gdyby zorganizowana grupa zgłosiła wcześniej bęben, to mogłaby wnieść go na sektor - tłumaczy Krzysztof Mrozek, prezes ROW-u. - Nie zrobili tego, a ustawa o organizacji imprez masowych jest jednoznaczna. Co do kolejki, to problem polegał na tym, że dostaliśmy siedem różnych list i żadnej ułożonej w porządku alfabetycznym. Gdyby było inaczej, to mielibyśmy akcję z gatunku krótko, zwięźle i na temat - komentuje działacz.

hahahahaha
Krótko to już było dlatego upał walnął do głowy poprzez nogi.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com