Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Dzisiaj o 18:00
Polecamy
Komentarze po meczu GTM Start - TŻ Ostrovia: Przede mną długa noc
 18.06.2017 0:25
Sobotnie spotkanie 2. Ligi Żużlowej pomiędzy GTM Startem Gniezno a TŻ Ostrovią Ostrów zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 57:33. Przed niedzielnym rewanżem żużlowcy z historycznej stolicy Polski są w znacznie bardziej komfortowej sytuacji, niż ostrowianie.

Mariusz Staszewski (trener TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.): -  O absencji Mastersa dowiedzieliśmy się o 5:30. Musiałem wstawić Sówkę, bo tylko nim dysponowaliśmy. Myślę, że do ósmego biegu gospodarze byli pogubieni przez deszcz. Po dziewiątym biegu, kiedy nie było polania toru, poszło sporo zwycięstw gospodarzy. Staraliśmy się wyciągać wnioski, ale nie były odpowiednie. Próbowaliśmy w każdą stronę, ale efektów końcowych brakowało. W mojej drużynie wszyscy jechali na jednym poziomie. Żebym mógł puścić taktyczną, to ktoś musiałby chociaż wygrać wyścig. Wszyscy jechali równo. Kogo miałem dać, jak wszyscy robili po 4 punkty? Miałem wstawić Sucheckiego po tym, jak przyjechał do mety na czwartej pozycji? Można było rzucać lotkami i patrzeć, kto gdzieś coś pojedzie. Gnieźnianie u siebie są naprawdę bardzo mocni. Mam nadzieję, że u nas będą słabsi. Na razie nie mówię, kto będzie jechał w rewanżowym spotkaniu. Przede mną długa noc. Jest wiele do przemyślenia.


Adam Ellis (TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.): - Mój występ nie był najlepszy. Tor był bardzo śliski. Decydowały na nim starty. Po moim pierwszym starcie zdecydowałem się zmienić motocykl. Niestety, przytrafiło mi się wykluczenie. Miałem problemy już na polu startowym. Robiłem wszystko, aby uchronić się przed dotknięciem taśmy. Chciałem jak najlepiej wyjść spod taśmy i wywalczyć ważne punkty dla mojej drużynie. Niestety, stało się inaczej. Na własnym obiekcie będziemy walczyć o zwycięstwo. Dla debiutanta, pierwszy sezon w Polsce jest czymś trudnym. Wciąż poznaję i uczę się nowych torów.
 
Marcin Nowak (GTM Start Gniezno): - Na początku przeszkodził nam deszcz, który padał przed spotkaniem. Tor był inny niż zwykle, ale później nawierzchnia przesuszyła się i wróciliśmy na właściwe tory. Przytrafiła mi się jedna wpadka. Zostałem trochę podpuszczony przez Łukasza Sówkę i dotknąłem taśmy. Zostałem wykluczony, ale taki jest żużel. Za tydzień jedziemy do Ostrowa po wygraną. W Lublinie otarliśmy się o zwycięstwo, zabrakło nam do szczęścia niewiele. Myślę, więc, że rewanżowe derby rozstrzygniemy na swoją korzyść. 
Natalia Zawodna (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (84)
7 lat temu
Panoie zapraszam dpoki nie bedzie live do reszowa na live wyzej
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ty dziadzie hahaha umawij sie na mecz bo za chwile staniemy , a nei jzu stanelismy ahha
Ja mam teraz wolne tylko w niedziele. No chyba ze ktos chce w tygodniu jechac mecz o 2 w nocy czasu polskiego xD
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Blue Brothers MISTRZOWIE hahah
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
1. Cristiano Ronaldo
Nie chce wziąć na siebie rachunku za oszustwo podatkowe, jakie zarzuca mu fiskus. Kara za oszukanie państwa na 14,7 miliona euro może sięgnąć 30 milionów euro. Do tego dochodzi groźba więzienia, którą z całkowitą pewnością można wyeliminować tylko układając się w tym momencie z prokuraturą. Zawodnik nie chce ani układu, ani kary, bo nie uważa siebie za odpowiedzialnego za swoją strukturę finansową, która zbudowana została w raju podatkowym na Wyspach Dziewiczych i która obejmuje także firmę w Irlandii oraz konta w Szwajcarii. Cristiano uważa, że to nie on jest winny w tej sprawie. Jeśli tak, niech zapyta Mendesa, swojego agenta, jak do tego doszło?
United bierze Ronaldo za 200 baniek? :D
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
ty dziadzie hahaha umawij sie na mecz bo za chwile staniemy , a nei jzu stanelismy ahha
  Lubię
  Nie lubię
+1
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Andrzejek to jednak mistrz jest xD Ostatni raz taki burdel to byl chyba za czasow Jasolu. XD Placa czy nie, ale Berge pokazuje jedno... Jest typowym, aroganckim Franzcuzem.
witaj
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
3. Real Madryt
Nie czuje się winny ? w śledztwie też nic na niego nie wskazuje ? ani nawet współodpowiedzialny za skargę prokuratury. Królewscy czują, że Mendes chce podrzucić im rachunek do opłacenia. Real obiecuje, że będzie bronić honoru zawodnika i wypuścił już w tej sprawie dwa komunikaty. W ostatnim mówi o ?pewności? co do Ronaldo, który ?zawsze wyrażał jasną chęć do wypełniania swoich zobowiązań podatkowych?. Klub jednak nie chce iść dalej, przynajmniej na razie: ?Nasze wsparcie też ma granice?. Granice, które wyznaczane są przez własny wizerunek, ale też etykę. Królewscy nie są gotowi do powtarzania tego, co Barcelona zrobiła przy nowym kontrakcie Messiego, w którym głównym tematem negocjacji było zrzucenie na klub wszystkich kar i zobowiązań wynikających z problemów podatkowych. W ten sam sposób Mendes chce ograć Real Madryt, który jednak postawił się wobec takich nacisków.
no czyli messi kradl a barca bedzie splacac hahaha kino..
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Andrzejek to jednak mistrz jest xD Ostatni raz taki burdel to byl chyba za czasow Jasolu. XD Placa czy nie, ale Berge pokazuje jedno... Jest typowym, aroganckim Franzcuzem.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
do city idzie
do was Mahrez za niego i Lacazette
wiec bedziecie silnijsi
ale jak wroci KRYSTYNA DO NAS.
to klekajcie narody haha
Mahrez i Lacazette brzmi nieźle, ale uwierzę jak zobaczę
Tu potrzeba kogoś na środek pola: Rabiot, Barkley albo Sigurdsson, Keita, Diawarra...
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
3. Real Madryt
Nie czuje się winny ? w śledztwie też nic na niego nie wskazuje ? ani nawet współodpowiedzialny za skargę prokuratury. Królewscy czują, że Mendes chce podrzucić im rachunek do opłacenia. Real obiecuje, że będzie bronić honoru zawodnika i wypuścił już w tej sprawie dwa komunikaty. W ostatnim mówi o ?pewności? co do Ronaldo, który ?zawsze wyrażał jasną chęć do wypełniania swoich zobowiązań podatkowych?. Klub jednak nie chce iść dalej, przynajmniej na razie: ?Nasze wsparcie też ma granice?. Granice, które wyznaczane są przez własny wizerunek, ale też etykę. Królewscy nie są gotowi do powtarzania tego, co Barcelona zrobiła przy nowym kontrakcie Messiego, w którym głównym tematem negocjacji było zrzucenie na klub wszystkich kar i zobowiązań wynikających z problemów podatkowych. W ten sam sposób Mendes chce ograć Real Madryt, który jednak postawił się wobec takich nacisków.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com