Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Doyle, Janowski, Dudek, kto będzie bliżej tytułu mistrza? Zapowiedź Teng Tools Swedish FIM SGP
 12.08.2017 11:59
Walka o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata wchodzi w decydującą fazę. Już dzisiaj rozegrana zostanie kolejna runda Speedway Grand Prix, tym razem w szwedzkiej Malilli. Żużel wraca na tory stałe a owal miejscowej Dackarny znany jest bardzo dobrze wielu zawodnikom, którzy na co dzień ściągają się w lidze szwedzkiej. Jedyną rzeczą jaką może spędzać sen z powiek kibicom to nieoptymistyczne prognozy pogody na dzisiejszy wieczór.

Zawody w szwedzkiej Malilli rozgrywane są od 2005 roku i tylko w 2013 nie rozgrywano tam zawodów tej rangi. Inauguracyjne zawody wygrał Jason Crump, który pokonał dwóch przedstawicieli gospodarzy, Andreasa Jonssona i Tony Rickardssona. Rundę Grand Prix w tym mieście reprezentant Trzech Koron wygrał tylko raz i było to Andreas Jonsson w 2006 roku. Najwięcej razy w Malilli wygrywali Tomasz Gollob i Leigh Adams po dwa razy. Co ciekawe od 2005 roku do 2012 na G&B Arena rozgrywane było Grand Prix Skandynawii. Natomiast w 2014 i 2015 rozgrywane tam jest Grand Prix Szwecji. Przed rokiem na szwedzkiej ziemi triumfował Greg Hancock, który pokonał w finale Jasona Doyle’a i Piotra Pawlickiego.
G&B Arena jest obiektem, który zawsze jest szczelnie wypełniony kibicami. Same zawody w Malilli są bardzo interesujące i obfitują w mijanki. Stadion może pomieścić 15.000 kibiców, długość toru wynosi 305 metrów i dystans czterech okrążeń jak do tej pory przejechał Andreas Jonsson w czasie 55.1 sekundy 23 sierpnia 2011 roku.

 

http://www.zuzelend.com/zdjecia/ed78e580b937d0be1d78c8aac6426177.jpg

 

Na czele klasyfikacji generalnej jest Jason Doyle, który w tym roku chce zdobyć za wszelką cenę to co przed rokiem zabrał mu los. Forma „Kangura” jest kapitalna i mimo kontuzji stopy wygrywa z najlepszymi i staje na podium Speedway Grand Prix. Za plecami Australijczyka, z trzema punktami straty są Maciej Janowski i Patryk Dudek. Obaj Polacy mają realne szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego. Wrocławianin i zielonogórzanin w tym roku jadą bardzo dobrze praktycznie na każdym froncie. Jednak na te chwilę w lepszej dyspozycji wydaje się być Maciej Janowski. Aż siedemnaście punktów straty do Polaków mają Fredrik Lindgren i Emil Saifutdinov. Szwed miał bardzo mocne wejście w tegoroczny cykl jednak z zawodów na zawody coraz bardziej słabnie. Z kolei w przypadku Rosjanina tendencja jest odwrotna i widać, że zawodnik Fogo Unii Leszno łapie wiatr w żagle.

 

Z punktem straty do wyżej wymienionej dwójki ma Tai Woffinden. Ewidentnie nie jest to sezon Anglika ponieważ nie bryluje już w Speedway Grand Prix jak w poprzednich latach. Na siódmym miejscy jest Bartosz Zmarzlik. W lidze polskiej jedzie na równym poziomie ale już w zawodach międzynarodowych jego jazda już tak nie olśniewa. Jeśli gorzowianin myśli w tym roku o medalu to musi zacząć solidnie punktować w każdych zawodach. Pierwszą ósemkę zamyka zwycięzca z słoweńskiego Krsko, Martin Vaculik. Słowak wraca do ścigania po kontuzji i póki co jego forma jest sporą zagadką. Do pierwszej ósemki zaledwie punkt stary ma Matej Zagar. Od kilki spotkań ligowych Słoweniec pokazuje, że jego forma idzie w górę.

 

W zawodach w Malilli nie pojedzie Greg Hancock, który musi pauzować w skutek doznanej kontuzji barku. To będzie drugi raz w historii jak zabraknie Amerykanina w turnieju Speedway Grand Prix. W jego miejsce pojedzie Martin Smolinski. Kolejny w „generalce” jest Chris Holder, który musi walczyć o utrzymanie w cyklu. Brakuje mu do ósmego miejsca pięć punktów. W identycznej sytuacji jest Piotr Pawlicki, któremu nie idzie w rozgrywkach Indywidualnych Mistrzostw Świata.  Klasyfikację generalną zamykają Skandynawowie. Niels K. Iversen jest trzynasty i jest on najlepszym z Duńczyków  w stawce. Za jego plecami jest Antonio Lindbeack, który będzie chciał pojechać jak najlepiej przed własną publicznością. A na piętnastej pozycji jest Peter Kildemand, który już do końca roku będzie zastępował Nickiego Pedersena. Z dziką kartą pojedzie Linus Sundstroem.

 

http://www.zuzelend.com/zdjecia/e0b45dfa3baad6b62cc4a183fc52fd7c.JPG

 

Malilla to szczęśliwe dla Polaków, którzy kilka razy już tam wygrywali. Maciej Janowski i Patryk Dudek mają szansę na złoty medal w tym roku. Zawody w Szwecji mogą ich do tego bardzo przybliżyć ponieważ obaj reprezentują barwy miejscowej Dackarny i tor na G&B Arena znają doskonale. Początek zawodów o godzinie 19:00.

 

 

Lista startowa:
1. Antonio Lindbaeck (Szwecja) #85
2. Jason Doyle (Australia) #69
3. Piotr Pawlicki (Polska) #777
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) #66
5. Martin Smolinski (Niemcy) #84
6. Maciej Janowski (Polska) #71
7. Patryk Dudek (Polska) #692

8. Tai Woffinden (Wielka Brytania) #105
9. Bartosz Zmarzlik (Polska) #95
10. Matej Zagar (Słowenia) #55
11. Linus Sundstroem (Szwecja) #16
12. Emil Sajfutdinow (Rosja) #89
13. Martin Vaculik (Słowacja) #54
14. Peter Kildemand (Dania)
15. Niels Kristian Iversen (Dania) #88
16. Chris Holder (Australia) #23

17. Kim Nilsson (Szwecja)
18. Joel Kling (Szwecja)

 

Początek zawodów: 19:00
Sędzia: Artur Kuśmierz

Bartosz Lubiszewski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (101)
7 lat temu
Zaprszam do Kuzbickiego na dalsze rozmowki
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Ta Anglia ma tak żałosny poziom, że to się nie mieści w głowie, ale chociaż ciekawie się ogląda jak najsłabsza drużyna leje mistrza. Tylko to świadczy, o tym że poziom ligi jest żaden, marketingowo najlepsza, i najciekawsza, ale poziom żaden.
Pogoń za kasą zabrał Anglii sukcesy w Europie, i raczej szybko półfinału LM nie powąchają.
to tez swiadczy ze liga jest wyrownana a nie jak hispznaska gdzie rela przgerwya 1/15 meczy a barca 1/10
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Dalej są w LM, i dalej w finałach.
bez tych 2 grajkow nie maja co szukac w LM.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Ta Anglia ma tak żałosny poziom, że to się nie mieści w głowie, ale chociaż ciekawie się ogląda jak najsłabsza drużyna leje mistrza. Tylko to świadczy, o tym że poziom ligi jest żaden, marketingowo najlepsza, i najciekawsza, ale poziom żaden.
Pogoń za kasą zabrał Anglii sukcesy w Europie, i raczej szybko półfinału LM nie powąchają.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
0-3 hahahahahahha
zaraz chyba pojde to ogladac .
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
tak czulem ze chlese bedzie grala padaje w tym orku
BEZ TRANSFEROW SIE NIE DA GRAC NA DOBRYM POZIMIE..
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
bo maja najlepsyzhc na siwcie..
wyjmij barcelonie messiego a relaowi ronado
i w LM ich nie ma xd
Dalej są w LM, i dalej w finałach.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
bo maja najlepsyzhc na siwcie..
wyjmij barcelonie messiego a relaowi ronado
i w LM ich nie ma xd
No bez nich to napewno inna spiewka, ale poki co ich maja :D
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
bayern potrzebuje lewego zeby wygrac z chimnizer wiec tam ejst tragedia obecnie
psg to zadnen zepsol a juve nigyd nie bedzie na szczycie xd
Bayern fakt, zaczęli sezon słabo, ale raczej się obudzą, PSG ma mocniejszą kadrę niż top 4 Anglii razem. Jak zebrać po 4 najlepszych piłkarzy z każdej drużyny top 4 Anglii, to PSG wygląda lepiej. Juventus też są kozaki.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
0-3 hahahahahahha
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com