Widziałem to.

wszytskoe wiaodmo0 a skad to ci powime w volverhampton

Czym skórka za młodu nasiąknie to na starość trąci.

Niestety nic nie wiadomo. I chyba długo nie będzie nawet 10 września.

Jak sie zapomni pokazuje ludzką twarz? to chyba dobrze,co? coś z tego wynika -hahaha

zobacz na tym poniżej, jak leżącego napierdziela pałą w potylicę.

https://www.youtube.com/watch?v=quuUUE70wIQ

Ten syf zawsze mnie drażnił. Choć u nas teraz tego mniej. Kiedyś to na łuku można było siąść kilka godzin przed meczem, łupnąć jakąś flaszkę i było lepiej.

Kasprzak niemalże cały czas podkreślał, że wrocławska nawierzchnia była trudna. Liczył się głównie start i pierwszy łuk. – Był to strasznie trudny tor. Gospodarze wychodzili ze startu i później nam odjeżdżali, bo szła tak ciężka szpryca. Doszło nawet do takiego momentu, że w piętnastym biegu prawie spadłem z motocykla, bo dostałem trzy szpryce na raz. Liczył się bardzo start i pola wewnętrzne – komentuje Kasprzak. – Ja wiedziałem co będzie. Tor zrobili typowo pod start i żeby nie było mijanek. Takie mieli prawo, bo to jest ich nawierzchnia – dodaje.

Coś tutaj jest nie tak ludzka twarz Termińskiego -szok.