Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Wczoraj o 18:00
Polecamy
Marcin Nowak: To było wyreżyserowane
 29.09.2017 10:39
W ubiegłą niedzielę HAWA Start Gniezno został zwycięzcą rozgrywek 2. Ligi Żużlowej. W decydującym, rewanżowym spotkaniu w "Grodzie Lecha" przeciwko Speed Car Motorowi Lublin mocnym ogniwem zespołu był Marcin Nowak.

- Wygraliśmy. Awansowaliśmy do pierwszej ligi i to się teraz liczy - powiedział tuż po zawodach Marcin Nowak, zdobywca dziesięciu punktów z dwoma bonusami. 

 

HAWA Start Gniezno odrobiła punkty w finałowym dwumeczu 2. Ligi Żużlowej przeciwko Speed Car Motorowi Lublin i zasłużenie wywalczył awans do Nice 1. Ligi Żużlowej. W decydującym meczu nie brakowało jednak dramaturgii i zaskakujących zwrotów akcji, a o miejscu premiowanym bezpośrednim awansem do wyższej klasy rozgrywkowej decydowały biegi nominowane. - To był wyreżyserowane, to tak miało być, żeby kibice mieli presje (śmiech). Lublinianie byli świetnie spasowani z naszym torem od pierwszego biegu, tak naprawdę. Rywale znali nawet nasze ścieżki. W tym biegu, w którym przywiozłem zero, nie przegrałem startu. Spod taśmy startowej wyjechałem dosyć dobrze, ale zamiast zakładać się na przeciwników, to pojechałem prosto pod sam płot, bo zawsze to działało. Zawsze wyjeżdżałem spod płotu na pierwszej pozycji. Ta ścieżka nie była, aż tak przyczepna i chłopaki wyjechali przede mną z krawężnika - wyjaśnił jeden z ojców sukcesu gnieźnieńskiego klubu.

 

 

22-latek w historycznej stolicy Polski udanie rozpoczął seniorską karierę. Wychowanek leszczyńskich Byków wielokrotnie po związaniu się kontraktem z drugoligowym GTM Start powtarzał, że poczynione dwa kroki w tył pozwolą mu w końcowej fazie zrobić spektakularny krok na przód. Nowak nie żałuje decyzji podjętej przed sezonem, bowiem jak przyznał jazda na zapleczu Nice 1. Ligi Żużlowej pozwoliła mu uwierzyć w siebie,a także nabrać niezbędnego doświadczenia do rywalizacji na wyższym szczeblu rozgrywek. Żużlowiec podkreślił, że jest otwarty na dalszą współpracę z klubem z Gniezna, aby móc dalej rozwijać się własnym tempem.

Natalia Zawodna (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (79)
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
ja gniezna nie widze za rok w 1 lidze.
Akurat po tym sezonie miejsce Torunia jest obok Gniezna.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
W tym roku dużo się działo w Daugavpils. W mieście zmieniły się władze, które nie są już tak pro żużlowe. W pewnym momencie informacje napływające z Łotwy były tak złe, że pod znakiem zapytania stał nawet kolejny sezonu Lokomotiwu w polskiej lidze. - Najgorsze już za nami. Może być tylko lepiej - uspakaja Nikołaj Kokin, trener drużyny.

- Na 100 procent wystartujemy w Nice 1. PLŻ w sezonie 2018 – zapewnia Kokin. – Nie potrafię jednak powiedzieć w jakim pojedziemy zestawieniu. Najbardziej realna opcja to jazda narodowym składem i zatrzymanie naszych krajowych liderów. Nie będzie to jednak łatwe, bo Bogdanow czy Puodżuks po dobrym sezonie mogą być kuszeni przez polskie kluby.
Dobre info...
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
hahahahhaha musialak beda brali lub zengote leze haha
Zengota i Musielak potrafią;);) wyskoczyć jak Filip z konopi..-haha
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Władze GKM-u ostatnio zaczęły się zastanawiać, czy nowym seniorem powinien być Polak czy zawodnik zagraniczny. Działacze po długich dyskusjach chyba już wiedzą, czego tak naprawdę chcą. - Doszliśmy do wniosku, że ta pierwsza opcja jest bezpieczniejsza i do niej się w tej chwili skłaniamy. Musimy też pamiętać, że nie wszystko zależy od nas. Trudno powiedzieć, jak potoczą się poszczególne rozmowy i czy coś w tym temacie się nie zmieni. Na dziś tak to wygląda, ale zobaczymy, co będzie dalej - mówi nam Zdzisław Cichoracki, członek rady nadzorczej GKM-u.

Wiele wskazuje zatem na to, że w Grudziądzu temat powoli się krystalizuje. Nie jest jednak wcale przesądzone, czy będziemy mieć jakąś wielką niespodziankę, która rzuci wszystkich na kolana. Z jednej strony w GKM-ie może pojawić się ktoś zupełnie nowy, ale wiemy również, że klub nie porzucił do końca pomysłu przedłużenia współpracy z Rafałem Okoniewskim.
hahahahhaha musialak beda brali lub zengote leze haha
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Władze GKM-u ostatnio zaczęły się zastanawiać, czy nowym seniorem powinien być Polak czy zawodnik zagraniczny. Działacze po długich dyskusjach chyba już wiedzą, czego tak naprawdę chcą. - Doszliśmy do wniosku, że ta pierwsza opcja jest bezpieczniejsza i do niej się w tej chwili skłaniamy. Musimy też pamiętać, że nie wszystko zależy od nas. Trudno powiedzieć, jak potoczą się poszczególne rozmowy i czy coś w tym temacie się nie zmieni. Na dziś tak to wygląda, ale zobaczymy, co będzie dalej - mówi nam Zdzisław Cichoracki, członek rady nadzorczej GKM-u.

Wiele wskazuje zatem na to, że w Grudziądzu temat powoli się krystalizuje. Nie jest jednak wcale przesądzone, czy będziemy mieć jakąś wielką niespodziankę, która rzuci wszystkich na kolana. Z jednej strony w GKM-ie może pojawić się ktoś zupełnie nowy, ale wiemy również, że klub nie porzucił do końca pomysłu przedłużenia współpracy z Rafałem Okoniewskim.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Grudziądzanie porzucili tematy Petera Kildemanda, Chrisa Holdera, a poza tym szybko zrozumieli, że nie ma szans na wyciągnięcie z Leszna z Emila Sajfutdinowa. W tej sytuacji wydawało się, że cała uwaga może skoncentrować się na kimś z dwójki Fredrik Lindgren - Niels Kristian Iversen. Jak się jednak okazuje, klub może wykonać zupełnie inny ruch.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Szefowie Włókniarza Częstochowa mocno rozważają zatrudnienie Andrieja Kudriaszowa.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Ponad 10tys sprzedanych biletów na toruński baraż..a na GP zostało 168 biletów tylko na strefę czerwoną.
to fajnie. im wiecje ludzi zaplaci za trening tym lepije dla klubu xd
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Pojedzie z Gdańska trzech: Łęgowik, Gomólski i Batchelor
czestochowa dzis robi casting na nowy seozn
ciekawy turnije i ciekawe nazwiska
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Ponad 10tys sprzedanych biletów na toruński baraż..a na GP zostało 168 biletów tylko na strefę czerwoną.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com