Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Vaclav Milik: Teraz trzeba tylko potrenować, szykować się na mecz z Gorzowem i go wygrać
 09.04.2018 23:31
Podczas sobotniego meczu inauguracyjnego, w wyniku którego nastąpił podział punktów, jednym z liderów Betard Sparty Wrocław był Vaclav Milik. Zdobył on 11 punktów (3,3,2,3,0) i był jednym z liderów swojej drużyny.

 Po meczu udało nam się porozmawiać z sympatycznym Czechem, który tak skomentował to spotkanie i jego wynik - Pewnie, chcieliśmy wygrać ale przez połowę meczu praktycznie przegrywaliśmy. Chcieliśmy się szybko spasować ale nie bardzo wiedzieliśmy w którą stronę iść z ustawieniami. Prawdą jest, że mieliśmy parę treningów ale dziś jest tak gorąco, że tor przesechł trochę. Fajnie zrobili, że pod koniec dali więcej wody bo tor był fajny tylko ciężko było się dopasować bo bardzo szybko się zmieniał. Już coś wiemy, teraz trzeba tylko potrenować, szykować się na mecz z Gorzowem i go wygrać. 

 

 

Milik mimo, że brał udział we wszystkich treningach również nie uniknął wpadki - Przecz cztery dni, w czasie których odbywały się tutaj treningi ja jeździłem praktycznie non stop a też się gubiłem z ustawieniami motoru. Na ostatni bieg chciałem spróbować zupełnie nowe ustawienia i sprawdzić czy będą lesze czy nie ale więcej już chyba tego w życiu nie zrobię bo zadziałało zupełnie nie tak jak powinno. Trzeba jeszcze więcej treningów tutaj aby dobrze jeździć. Skutkiem tej pomyłki był fakt, że nasz rozmówca nie dowiózł do mety w swoim ostatnim starcie żadnego punktu. 

Karolina Swora (za: informacja własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (68)
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Witam
hej hej :)

ps. chyba dyskus jest u vacula teraz ;)
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
W ostatnim wyścigu mój silnik wystrzelił i nie jestem pewien, jaki był problem. Czułem w poprzednim biegu, że motocykl słabł na ostatnim okrążeniu, więc to było ryzyko, aby brać znów ten sam silnik, które podjąłem. Mam nadzieję, że nic się takiego nie stało, ponieważ to mój najlepszy silnik - przyznał Rune Holta.
Cash Broker Stal Gorzów pewnie pokonała torunian, którzy od początku musieli sobie jednak radzić bez Jasona Doyle'a. Australijczyk w pierwszym łuku pierwszego biegu zanotował fatalnie wyglądający upadek. - Zawsze jest trudno patrzeć, jak twój kolega z drużyny odjeżdża w karetce. To nie jest dobre uczucie. To był fatalny początek spotkania dla nas. W tym samym czasie musieliśmy wykonać swoją robotę i kontynuować mecz - mówił wielokrotny reprezentant Polski.
Grzegorz Walasek był jednym z tych, którzy zwracali uwagę na warunki torowe. Pytał, gdzie jest komisarz. Jego kolega z drużyny nie zwalał jednak winy na przygotowanie nawierzchni. - Tor był w dobrym stanie. Jason miał po prostu pecha. Tak czasami się dzieje. Stal Gorzów była lepszą drużyną i wygrali - zakończył Holta.
Brawo Holta! Tor był równy dla wszystkich a Doyl sie wyrżnął z własnej winy. Za to tej mendzie z falubazu zawsze coś nie pasuje żal...
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:

Polonia Bydgoszcz
‏ @PoloniaBDG
2 min.2 minuty temu

Dziś o godzinie 15:00 odbędzie się pierwszy oficjalny w tym sezonie trening na bydgoskim owalu. Dla zainteresowanych kibiców wejście przez park maszyn
W rolach głównych: Władysław Gollob haha
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
walach nie zdążył jeszcze zrobić 8 pkt w tym sezonie, no i pewnie nie zdąży żeby mieć furtkę do zmiany miejsca ;) że też syfy nie trąbią o nowym paszporcie chrisa to szok hahaha
Poczekaj, tylko Ostafiński musi coś ruszyć głową i dorobić legendę.
Albo boi się casusu Warda haha
  Lubię
  Nie lubię
+1
7 lat temu

Polonia Bydgoszcz
‏ @PoloniaBDG
2 min.2 minuty temu

Dziś o godzinie 15:00 odbędzie się pierwszy oficjalny w tym sezonie trening na bydgoskim owalu. Dla zainteresowanych kibiców wejście przez park maszyn
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W ostatnim wyścigu mój silnik wystrzelił i nie jestem pewien, jaki był problem. Czułem w poprzednim biegu, że motocykl słabł na ostatnim okrążeniu, więc to było ryzyko, aby brać znów ten sam silnik, które podjąłem. Mam nadzieję, że nic się takiego nie stało, ponieważ to mój najlepszy silnik - przyznał Rune Holta.
Cash Broker Stal Gorzów pewnie pokonała torunian, którzy od początku musieli sobie jednak radzić bez Jasona Doyle'a. Australijczyk w pierwszym łuku pierwszego biegu zanotował fatalnie wyglądający upadek. - Zawsze jest trudno patrzeć, jak twój kolega z drużyny odjeżdża w karetce. To nie jest dobre uczucie. To był fatalny początek spotkania dla nas. W tym samym czasie musieliśmy wykonać swoją robotę i kontynuować mecz - mówił wielokrotny reprezentant Polski.
Grzegorz Walasek był jednym z tych, którzy zwracali uwagę na warunki torowe. Pytał, gdzie jest komisarz. Jego kolega z drużyny nie zwalał jednak winy na przygotowanie nawierzchni. - Tor był w dobrym stanie. Jason miał po prostu pecha. Tak czasami się dzieje. Stal Gorzów była lepszą drużyną i wygrali - zakończył Holta.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
walach nie zdążył jeszcze zrobić 8 pkt w tym sezonie, no i pewnie nie zdąży żeby mieć furtkę do zmiany miejsca ;) że też syfy nie trąbią o nowym paszporcie chrisa to szok hahaha
Witam
  Lubię
  Nie lubię
+1
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
walach nie zdążył jeszcze zrobić 8 pkt w tym sezonie, no i pewnie nie zdąży żeby mieć furtkę do zmiany miejsca ;) że też syfy nie trąbią o nowym paszporcie chrisa to szok hahaha
siema
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
walach nie zdążył jeszcze zrobić 8 pkt w tym sezonie, no i pewnie nie zdąży żeby mieć furtkę do zmiany miejsca ;) że też syfy nie trąbią o nowym paszporcie chrisa to szok hahaha
a ma/ xd
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Jakaś transmisja z któregoś kasku jest dzisiaj?
chyba nie
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com