Leon Madsen zajął drugie miejsce podczas drugiej rundy TAURON Speedway Euro Championship 2018, która odbyła się w Gustrow. Duńczyk, dzięki okazałej zdobyczy punktowej awansował na drugie miejsce w klasyfikacji przejściowej cyklu.
Podczas sobotnich zawodów, Leon Madsen prezentował się bardzo pewnie na niemieckim owalu. Duńczyk zaliczył tylko jeden nieudany wyścig, a czterokrotnie dojeżdżał do mety na pierwszym miejscu. Kończąc zawody z 14 punktami na koncie, Madsen przesunął się na drugie miejsce w klasyfikacji przejściowej cyklu. Obecnie, jego strata do prowadzącego Jarosława Hampela wynosi trzy punkty.
- Jestem szczęśliwy z mojego występu, ponieważ zdobyłem wiele punktów i wróciłem do gry. To były dla mnie bardzo ważne zawody. W Gnieźnie nie poszło mi najlepiej, jednak wiedziałem, że wysoka zdobycz punktowa w Gustrow przesunie mnie do góry w klasyfikacji przejściowej cyklu. Do końca zmagań pozostały dwie rundy. Zajmuje obecnie drugie miejsce w klasyfikacji więc jest o co walczyć. Teraz świętujemy, jednak za chwilę będziemy spoglądać w stronę kolejnej rundy, która z pewnością będzie trudnym przetarciem. W tym roku, wszyscy zawodnicy startując w TAURON SEC trzymają wysoki poziom. Tutaj nie ma łatwych wyścigów, musisz być cały czas w formie by zdobywać dużo punktów – powiedział Leon Madsen.
Druga runda zmagań o tytuł Indywidualnego Mistrza Europy odbędzie się w łotewskim Daugavpils. Leon Madsen stwierdził, że tamtejszy tor powinien pasować mu bardziej niż ten w Gustrow. Przed dwoma laty, podczas drugiej rundy SEC, która odbyła się w Daugavpils, Madsen zajął dziewiąte miejsce, zdobywając osiem punktów.
- Nie wiem jak powinno się tam obecnie jeździć. Właśnie widziałem losowanie numerów startowych na kolejną rundę i z tego co wiem, to nie wylosowałem najlepiej. Myślę, że tamtejszy tor będzie mi bardziej odpowiadał niż ten w Gustrow. To zdecydowanie dłuższy owal. Z optymizmem czekam na te zawody. Będę gotowy do walki – zakończył Leon Madsen.
