Wczoraj Urząd Miasta Piła wstrzymało się od podpisania z Polonią Piła umowy na wsparcia rozwoju żużla. Dzisiaj z kolei Prezydent Miasta poinformował, że zawiadamia prokuraturę w sprawie nieprawidłowości w rozliczeniach przez zarząd pilskiego klubu.
Dzisiaj Piotr Głowski, prezydent miasta Piły, poinformował, że miasto zmuszone było złożyć zawiadomienie do prokuratury w sprawie nieprawidłowości w rozliczeniu przez KŻ Polonia Piła dotacji za 2017 rok. Prezydent nie zdradził czego dotyczy zawiadomienie. Nieoficjalnie mówi się o fakturach wystawionych przez KŻ Polonia Piła na zakup sprzętu na kwotę ponad 100 000 złotych, aby udokumentować rozliczenie dotacji z Urzędu Miasta za 2017 rok.
- Staramy się, żeby klub jak najlepiej funkcjonował i żeby kibice mogli korzystać z oferty sportowej miasta. Kochamy w Pile i okolicy ten sport. Jeżeli okaże się, że nasze zarzuty potwierdzają się, będzie to prawdopodobnie wiązało się z koniecznością rozmowy z komisją, która udziela licencji. Być może będzie potrzebna zmiana zarządu. Byliśmy zobowiązani, aby złożyć w jednej ze spraw zawiadomienie do prokuratory. Chodzi o działania zarządu. Czekamy po pierwsze na odpowiedź prokuratury, po drugie również naszych prawników co z umową, którą chcieliśmy podpisać. Chcemy wspierać klub, ale mamy poważne obiekcje, by tę umowę z obecnym zarządem podpisać. Czekamy na zaprzeczenie lub potwierdzenie naszych podejrzeń. Mam nadzieję, że sprawę uda się jak najszybciej wyjaśnić - powiedział Piotr Głowski.
