Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Plany Polonii Bydgoszcz. Celem Ekstraliga
 11.10.2018 22:46
W środę prezydent Bydgoszczy i prezes Polonii Bydgoszcz podpisali list intencyjny. Miasto zobowiązało się do finansowego wsparcia klubu żużlowego a w zamian oczekuje poprawy zarówno wyników sportowych jak i większego zainteresowania ze strony kibiców.

Z tego dokumentu wynika, że Jerzy Kanclerz chce wraz z klubem najpóźniej do 2023 roku awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej. W planach jest także cykliczna impreza z międzynarodową obsadą.

 

 

Co zatem zyska Polonia w najbliższych latach? W przypadku startów w II lidze klub może liczyć na milion złotych. Gdyby Polonia awansowała do I ligi kwota wzrosłaby do 1,5 miliona złotych. Za występy w PGE Ekstralidze klub zasiliłaby kwota 2 milionów złotych. Jeśli przed sezonem padnie deklaracja walki o awans, kwota może być zwiększona o pół miliona złotych– dodaje prezydent Rafał Bruski. 

 

Wszystko wskazuje na to, że stadion doczeka się remontu. W najbliższych dniach mają rozpocząć się prace rozbiórkowe. Na pierwszym miejscu jest trybuna przeciwległa do prostej start/meta.

 

W Bydgoszczy jest potencjał i duże zainteresowanie żużlem - podkreślał Jerzy Kanclerz.- Potwierdził to turniej, zorganizowany dla Tomasza Golloba, podczas którego stadion zapełnił się kibicami. Wierzę, że wraz ze wzrostem poziomu sportowego, kibiców na zawodach ligowych też będzie przybywało.

 

Na powrót do ekstraligi fani w Bydgoszczy jeszcze trochę poczekają. - To wszystko jest uzależnione od stanu finansów. Władysław Gollob, który w ostatnich latach kierował klubem, spłacił większość zobowiązań, jakie zostały po poprzednikach. Do spłacenia nadal jest jednak około 700 tysięcy złotych i tego bagażu chcemy pozbyć się w 2019 roku. Potem możemy pracować nad odbudową pozycji sportowej Polonii- dodał Kanclerz. 

 

Kasa w klubie jest, jaka jest. Ja się zaangażowałem w żużel i zrobię wszystko, by Polonia odzyskała swoje dawne miejsce- mówił nowy prezes klubu. Podkreślił, że od 1 stycznia za swoją pracę nie wziął pieniędzy.

 

Pomóc w realizacji planów ma Tomasz Gollob.

 

Ta współpraca między nami jest, od dawna. Tomek bardzo się angażuje i jak tylko może, wspiera Polonię. Na pewno Tomek ma plany w stosunku do Polonii, co pokazała jego obecność na niedzielnym turnieju. On szuka możliwości wsparcia klubu, jest mocno zaangażowany. A jego otwarcie w stosunku do społeczeństwa będzie dobre również dla niego- dodał. 

Michał Lewandowski (za: pomorska.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (119)
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
w stali xd
gdzie? :D
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
nie znam, wiec dlatgoe ciebie pytam bo ty szycbuiej masz z nim kontaky niz ja xd
to ogórek jakiś, pojedzie chyba tylko żeby licencji nie odnawiać

ogólnie nie ma o kim pisać na dzisiaj w jego przypadku
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Ha ! Ja słyszałem, że Czugunow w Motorze :)
O to jest bardzo fajne i niegłupie.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Rozstanie z Grzegorzem Zengotą oznacza, że Falubaz zdecyduje się najprawdopodobniej na koncepcję z dwoma polskimi seniorami w podstawowym składzie. Czy takie ryzyko przy ogromnych wydatkach na gwiazdy jest wskazane? - Nie dziwię się zielonogórskim działaczom. Na ich miejscu zrobiłbym chyba to samo i poszedł w pełne ryzyko - mówi nam Jacek Gajewski, były menedżer Get Well Toruń.
- Zawsze lepiej budować na fundamencie polskim. W przypadku kontuzji łatwiej znaleźć w trakcie rozgrywek zawodnika zagranicznego. W Zielonej Górze mamy jednak wielki głód sukcesu, bo ostatnie sezony nie były udane. W takiej sytuacji czasami trzeba podjąć ryzyko - dodaje nasz ekspert.
Były menedżer na miejscu klubu z Torunia również postawiłby na Jensena kosztem Zengoty. Duńczyk gwarantuje jego zdaniem w tej chwili wyższy poziom sportowy. A ryzyko? Można je jeszcze zminimalizować. - Wydaje mi się, że Falubaz powinien pomyśleć o ciekawym zawodniku zagranicznym pod numery 8 i 16. Na rynku jeszcze tacy żużlowcy są. Wtedy konsekwencje po kontuzji jednego z polskich seniorów nie muszą być aż tak bolesne. Uważam jednak, że koncepcja Falubazu z piątką tak silnych seniorów jest słuszna. A mówi się przecież jeszcze o wzmocnieniu formacji młodzieżowej - podsumowuje Gajewski.
Dodajmy, że w Falubazie pod numerami 8 i 16 mógłby startować Mads Hansen, który ma ważny kontrakt z klubem i pokazał się z dobrej strony po wypożyczeniu do drugoligowego OK Kolejarza Opole. Starty w gronie juniorów kończą również Sebastian Niedźwiedź i Alex Zgardziński. Czy któryś z nich mógłby załatać dziurę na wypadek kontuzji jednego z polskich seniorów? Trudno powiedzieć. Być może zielonogórzanie rzeczywiście powinni poważnie zastanowić się nad jeszcze jednym ruchem transferowym.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Co z Lambertem
w stali xd
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
jzu w domku?
Co z Lambertem
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Tak
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Siadam na kanapie po tygodniu otwieram neta a tu MJJ ogłasza że zostaje. Fajnie ale nie mogę przeboleć Zengiego.
jzu w domku?
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Witam
siema
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Witam
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com