Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Dzisiaj o 18:00
Polecamy
Bartosz Smektała: U każdego żużlowca Grand Prix siedzi w głowie
 13.02.2019 15:02
Miniony rok Bartosz Smektała może zaliczyć do bardzo udanych. Zawodnik drużynowo obronił tytuł DMP w barwach FOGO Unii Leszno a indywidualnie zdobył złoty medal IMŚJ, który wyrwał innemu reprezentantowi naszego kraju Maksymowi Drabikowi.

Jakie to uczucie obudzić się w niedzielę rano, zaraz po tym jak w piątek zostało się mistrzem świata juniorów, a dzień później, wraz z Fogo Unią, sięgnęło się po tytuł drużynowego mistrza Polski?

To były dla mnie wyjątkowe dwa dni. I przyznam się, że po finałowym meczu ze Stalą Gorzów, gdy już opadły pierwsze emocje, nawet nie potrafiłem się cieszyć. Przeprosiłem rodziców, dziewczynę, znajomych i... poszedłem spać. Rano, już gdy odpocząłem, wszystko wróciło do normy. Wtedy też dopiero do mnie dotarło, co się w te dwa dni wydarzyło. No i pojawił się wielką radość. 

 

Jako junior ma Pan jeszcze coś do zdobycia?

Dużym wyzwaniem jest dla mnie obrona tytułu indywidualnego mistrza świata. Tym bardziej, że jeszcze żadnemu Polakowi nie udało się ta sztuka. 



Z Fogo Unią też pewnie chcecie ponownie sięgnąć po złoto?

To nasz cel. Ale zapewniam, że przed sezonem nikt z nas medali na szyję sobie nie zawiesza. Ciężko za to pracujemy, bo wiemy, że to konieczne, aby powtórzyć wynik z ubiegłego roku.



Byki to taki zespół, w którym są bardzo skuteczni seniorzy. A Pan jako junior zapewne chciałby startować częściej niż tylko trzy regulaminowe biegi. Jak to zrobić?

To, ile kto razy wyjeżdża na tor, zależy od dyspozycji danego zawodnika. Jeśli w tych trzech swoich startach przywiozę komplet punktów, to nie pozostawię trenerowi Piotrowi Baronowi wyboru. Menedżer będzie musiał na mnie postawić. Mam zresztą wrażenie, że w minionym sezonie pokazałem już, że warto na mnie stawiać. Nawet jak jeden wyścig mi nie wyjdzie. 



Kiedyś istatniał przepis, że mistrz świata juniorów otrzymywał dziką kartę do cyklu Grand Prix. Pan chciałby się tam sprawdzić?

U każdego żużlowca Grand Prix siedzi w głowie. Ja nie jestem wyjątkiem. W tym miejscu musiałbym jednak zadać sobie pytanie, czy jestem na takie wyzwanie już gotowy? Moim zdaniem jeszcze nie. Kiedyś chciałbym jednak tam awansować i spełnić swoje sportowe marzenia. 

Michał Lewandowski (za: gloswielkopolski.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (22)
6 lat temu
W tym miejscu musiałbym jednak zadać sobie pytanie, czy jestem na takie wyzwanie już gotowy? Moim zdaniem jeszcze nie
------------------
pytanie czy za rok bedziesz?
a czemu takie pytanie
bo jak czujesz sie na silach byc w gp za rok to startuj w eliminachac jak nei to odpusc i daj jechac inym
i to sie tyczy wszystkich w sumei co startuja w takich eliminachac
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Pod względem spadku to każdemu klubowi na ręke i mniejsze koszty :)
otoz to xd
KOSZTY
i kazdu sie cieszy
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
wam to na rteke bo nie spadniecie
to nie bedzie liga tylko komizm od lipca
Pod względem spadku to każdemu klubowi na ręke i mniejsze koszty :)
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Wiele na to wskazuje, że w tym roku Nice 1. Liga Żużlowa pojedzie w siódemkę. Czy to dobre dla rozgrywek? Czekają was pauzy...

Dobre dla rozgrywek to na pewno nie jest. Każdy by chciał, głównie zawodnicy, jechać w pełnej, ośmiozespołowej lidze. Jest to niedobre rozwiązanie. Patrząc z drugiej strony na te kłopoty klubu z Rzeszowa, to ja też jestem zwolennikiem tego, co zrobiła GKSŻ. Klub nie został dopuszczony do rozgrywek ze względu na zaległości finansowe. Z tego co czytamy w prasie, zadłużenia są bardzo wysokie.
My, jako klub, na spotkaniu prezesów w Krakowie, zaproponowaliśmy jako jedyni, by znieść limity finansowe. Wówczas wszystko, co obiecuje się zawodnikowi, byłoby wpisywane w kontrakt. Wtedy GKSŻ miałaby jasną sytuację, czy zawodnik jest spłacony, czy nie. Obecnie mamy dualizm. Jest kontrakt i są tzw. "boczne umowy sponsorskie", z których niektórzy się nie wywiązują. Zawodnik nie może nic z tym zrobić. Nie może zgłosić tego do GKSŻ, bo zostanie ukarany. To jest nie tak, jak być powinno. Stało się tak, jak się stało.
Uważam, że bardzo dobrze, iż Stal nie dostała licencji. Trzeba trzymać się regulaminu. Trudno, przebolejemy jeden rok. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sytuacja się unormuje, choć z tego co wiemy, pan Nawrocki wciąż walczy. Czy to ma choć mały procent szans powodzenia? Trudno mi powiedzieć. Zobaczymy.
wam to na rteke bo nie spadniecie
to nie bedzie liga tylko komizm od lipca
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Na koniec - Start Gniezno nie kręcił się ani przez moment przy Gregu Hancocku? Słyszałem, że coś było na rzeczy.

Osobiście propozycję składałem. Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi. Temat zamknął się w tygodniu.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Wiele na to wskazuje, że w tym roku Nice 1. Liga Żużlowa pojedzie w siódemkę. Czy to dobre dla rozgrywek? Czekają was pauzy...

Dobre dla rozgrywek to na pewno nie jest. Każdy by chciał, głównie zawodnicy, jechać w pełnej, ośmiozespołowej lidze. Jest to niedobre rozwiązanie. Patrząc z drugiej strony na te kłopoty klubu z Rzeszowa, to ja też jestem zwolennikiem tego, co zrobiła GKSŻ. Klub nie został dopuszczony do rozgrywek ze względu na zaległości finansowe. Z tego co czytamy w prasie, zadłużenia są bardzo wysokie.
My, jako klub, na spotkaniu prezesów w Krakowie, zaproponowaliśmy jako jedyni, by znieść limity finansowe. Wówczas wszystko, co obiecuje się zawodnikowi, byłoby wpisywane w kontrakt. Wtedy GKSŻ miałaby jasną sytuację, czy zawodnik jest spłacony, czy nie. Obecnie mamy dualizm. Jest kontrakt i są tzw. "boczne umowy sponsorskie", z których niektórzy się nie wywiązują. Zawodnik nie może nic z tym zrobić. Nie może zgłosić tego do GKSŻ, bo zostanie ukarany. To jest nie tak, jak być powinno. Stało się tak, jak się stało.
Uważam, że bardzo dobrze, iż Stal nie dostała licencji. Trzeba trzymać się regulaminu. Trudno, przebolejemy jeden rok. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sytuacja się unormuje, choć z tego co wiemy, pan Nawrocki wciąż walczy. Czy to ma choć mały procent szans powodzenia? Trudno mi powiedzieć. Zobaczymy.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Oznacza to, że 23 marca o godzinie 15.00 Arged Malesa TŻ Ostrovia zmierzy się na swoim torze z Fogo Unią Leszno. Przed rokiem, w pierwszej edycji Super Meczu, Car Gwarant Start Gniezno uległ Fogo Unii 43:47. Zawodnicy na torze dostarczyli sporo emocji i ich podobnej skali można spodziewać się także teraz.
- Cieszę się, że Super Mecz odbędzie się po raz drugi. Tym razem zorganizujemy go razem z beniaminkiem Nice 1. LŻ, Towarzystwem Żużlowym Ostrovia, którego zespół awans uzyskał po wygranych barażach. Po raz kolejny Super Meczem rozpoczynamy w Polsce sezon imprez żużlowych, sygnowanych marką SpeedwayEvents.pl. Chcemy, by stało się to długoletnią tradycją - podkreślił Maciej Polny, prezes firmy KFsport, właściciela marki SpeedwayEvents.pl.
Gospodarze z Ostrowa Wlkp. zdradzają, że możliwość konfrontacji z tak silnym przeciwnikiem jak Fogo Unia Leszno, to najlepsze otwarcie sezonu, jakie mogli sobie wymarzyć. - Nie ukrywamy, że rozpoczniemy ten sezon z przytupem i będzie to nie lada gratka dla kibiców. Mamy zamiar wykorzystać atut własnego toru i sprawdzić się na tle najlepszej drużyny w Polsce. Takie rozpoczęcie żużlowego sezonu powinno ucieszyć kibiców, których już teraz zapraszam 23 marca na Stadion Miejski - mówi Radosław Strzelczyk, prezes TŻ Ostrovii Ostrów
Po drugiej stronie barykady stanie Fogo Unia Leszno, zwycięzca rozgrywek najsilniejszej ligi świata. - Bardzo się cieszę, że po raz drugi - jako zwycięzcy PGE Ekstraligi - zmierzymy się w Super Meczu. W żużlu do każdego przeciwnika należy podchodzić z szacunkiem, tak było podczas pierwszej odsłony w zeszłym roku w Gnieźnie, tak też będzie w Ostrowie. Mogę zagwarantować, że 23 marca na torze w Ostrowie na pewno pojedziemy w pełnym składzie - zaznacza Piotr Baron, trener Drużynowego Mistrza Polski.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Gorzów spadek?
mlim zdniem gorzow w zyciu nie spandie
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
1.Leszno 29
2.Zielona 28
3.Wroclaw 23
4.Czestochowa 18
5.Lublin 13
6.Torun 10
7.Grudziadz 10
8.Gorzow 9
Gorzów spadek?
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
1.Leszno 29
2.Zielona 28
3.Wroclaw 23
4.Czestochowa 18
5.Lublin 13
6.Torun 10
7.Grudziadz 10
8.Gorzow 9
o kurd4e
grubpo
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com