Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Wczoraj o 18:00
Polecamy
Rozkład sił w Elite League (cz. VI: Eastbourne Eagles)
 23.03.2011 16:50
Za 3 dni pierwsze spotkanie Elite League 2011. Przerwa zimowa na Wyspach była niezwykle burzliwa - liga angielska ruszy bez najlepszych drużyn ubiegłorocznego sezonu. Która ekipa prezentuje się najlepiej? Dziś czas na Eastbourne Eagles.

Elite League 2011:



Eastbourne Eagles:


1. Bjarne Pedersen (Dania)


Bjarne spędził dziewięć ostatnich lat w klubie Poole Pirates. Zmiany w limitach KSM spowodowały, że Duńczyk musiał rozstać się z ekipą wicemistrza Wielkiej Brytanii. Ósma średnia w lidze oraz stabilna postawa to atuty Pedersena. Teraz wyjdzie z cienia Holdera i w nowym klubie będzie niekwestionowanym liderem, a zarazem jedynym pewnym punktem drużyny.


2. Joonas Kylmaekorpi (Finlandia)

Dla Fina będzie to już piąty sezon, a drugi z rzędu, kiedy będzie zdobywał punkty dla klubu z Eastbourne. Jego atutem jest bardzo dobra jazda na własnym, trudnym technicznie torze. W minionym sezonie starał się dotrzymywać kroku Matejowi Zagarowi, a w tym roku powinno być podobnie. Z tym, że Słoweńca zastąpi Bjarne Pedersen. Joonas nie jest zwodnikiem jeżdżącym wyjątkowo efektownie, jednak ani na chwilę nie można go zlekceważyć.


3. Cameron Woodward (Australia)

Australijczyk, podobnie jak Kylmaekorpi, jest od dłuższego czasu związany z Orłami. Dwudziestosześcio latek pochodzący z Mildury to typowy zawodnik własnego toru. Na owalu przy Arlington Road West potrafi osiągać dwucyfrowe zdobycze punktowe, jednak znacznie gorzej jest w spotkaniach wyjazdowych. Nie zalicza się do czołowych żużlowców Elite League, ale posiada renomę solidnego i niezwykle sympatycznego zawodnika.


4. Simon Gustafsson (Szwecja)

20-letni syn Henrika Gustafssona to wielka nadzieja szwedzkiego speedway'a. Od początku swoich startów na Wyspach jest związany z Eastbourne Eagles. Z każdym kolejnym sezonem notuje progres wyników, co pozwala z optymizmem spoglądać na nadchodzące rozgrywki. U progu sezonu borykał się z problemami zdrowotnymi, jednak powrócił już na żużlowe tory. Mimo że jest jednym z najsłabszych ogniw zespołu, to stać go na dobre występy.


5. Lukas Dryml (Czechy)

29-letni Czech ma za sobą nieudany sezon w Elite League. Przeszłość w cyklu Grand Prix zobowiązuje do znacznie skuteczniejszej jazdy niż 1,5 pkt./bieg. Rezultaty w sezonie 2011 mają być bardziej zadowalające. Lukas lepiej zna miejscowy tor, a pierwszymi sparingami dał nadzieję na skuteczną postawę. Jest zawodnikiem z dużym potencjałem, jednak brakuje mu stabilizacji. W przypadku równej i optymalnej formy, będzie jednym z liderów Orłów.


6. Lewis Bridger (Wielka Brytania)

W młodym Angliku pokładano wielkie nadzieje, choć z każdym nieudanym występem są one coraz mniejsze. Ubiegłoroczne rozgrywki zaczynał w Peterborough Panther, by zakończyć sezon zdobyciem mistrzowskiego tytułu z drużyną Coventry Bees. Jednak to właśnie w Eastbourne rozpoczynał przygodę w Elite League i osiągał swoje najlepsze wyniki. Powrót do byłego klubu ma mu pomóc w odzyskaniu wysokiej formy, której zabrakło rok temu. Jest jedynym Brytyjczykiem w zespole i z pewnością będzie chciał udowodnić, że potrafi skutecznie rywalizować o punkty, szczególnie na własnym, dobrze sobie znanym torze.


7. Dawid Lampart (Polska)

Z siódemki jeźdźców Eastobourne ma najmniejsze doświadczenie w startach na Wyspach. W ubiegłym roku zadebiutował na torach Elite Leauge, osiągając dla Orłów średnią biegową równą 1,064. Biorąc udział w dwunastu spotkaniach, zebrał cenne doświadczenie oraz poznawał tajniki toru w Eastbourne. W meczach na własnym obiekcie powinien dokładać cenne oczka do dorobku drużyny, ale spotkania wyjazdowe mogą okazać się zbyt dużym wyzwaniem.



R. Taylor Poole (Australia)



Drużyna:

Eastbourne Eagles to najbardziej wyrównany zespół tegorocznej Elite League. Poza Bjarne Pedersenem, wszyscy zawodnicy prezentują zbliżony potencjał. W teamie Orłów doszło do nieznacznych zmian w porównaniu z ubiegłym sezonem. Mateja Zagara zastąpił Bjarne Pedersen, natomiast Ricky'ego Klinga Lewis Bridger. Siła zespołu minimalnie wzrosła, co pozwala mieć nadzieję na walkę o czołową czwórkę. Języczkiem u wagi będą starty Lewisa Bridgera, zdeterminowanego, aby pomóc Orłom w poprawie ubiegłorocznej pozycji (7. miejsce). Na uwagę zasługuje fakt, iż w zespole wystąpią zawodnicy, reprezentujący siedem różnych nacji!  Dodatkowym atutem klubu z Eastbourne jest specyficzny tor, stanowiący handicap dla miejscowych zawodników.


W kolejnych dniach przedstawimy Państwu kolejne kluby Elite League 2011.

0 (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com