Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Nieznaczna zaliczka Mistrzów ? relacja z meczu Spar Falubaz Zielona Góra ? Stal Gorzów Wlkp.
 14.09.2014 23:04
Ośmiopunktową przewagą gospodarzy zakończyło się pierwsze półfinałowe spotkanie pomiędzy zielonogórskim Spar Falubazem a gorzowską Stalą, tym samym to Mistrzowie Polski w minimalnym stopniu przybliżyli się do finału Enea Ekstraligi.

Goście rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia wygrywając pierwszy bieg 5:1, nie pozostawiając ekipie zielonogórskiej po znakomitym starcie żadnych złudzeń co do tego, iż przyjechali wygrać. To, co nie udało się seniorom – Jarosławowi Hampelowi i Aleksandrowi Loktajewowi, potrafili wykonać juniorzy gospodarzy, pokonując nieoczekiwanie w biegu juniorskim Bartosza Zmarzlika i dobrze dysponowanego w przekroju całego meczu Adriana Cyfera. W kolejnych biegach żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć rywalowi na więcej niż dwa punkty. Pierwsze prowadzenie gospodarzy stało się faktem po wyścigu szóstym, kiedy to Piotr Protasiewicz ambitnie gonił i prześcignął prowadzącego Mateja Zagara, a Adamowi Strzelcowi udało się przywieźć za sobą Zmarzlika. Po ośmiu wyścigach wyrównanego pojedynku na tablicy wyników widniał remis 24:24.

 

Wtedy nastąpiło przełamanie Spar Falubazu, który wygrał podwójnie trzy kolejne biegi. Na szczególną uwagę zasługuje gonitwa numer 11, w której gospodarze potrafili jednocześnie wyprzedzić niemalże niezawodnego w dzisiejszych zawodach Krzysztofa Kasprzaka, jadącego w ramach rezerwy taktycznej za słabego tego dnia Linusa Sundstroema. „KK” ambitnie próbował przedzielić jeszcze parę zielonogórzan, jednak ta sztuka mu się nie udała. W wyścigach dwunastym i trzynastym, wygranym w stosunku 4:2 przez pary gości, przysłowiowym języczkiem u wagi okazał się być Cyfer, który najpierw na tyle dobrze wyszedł spod taśmy, iż będący dziś także w kapitalnej dyspozycji Andreas Jonsson, musiał sporo się namęczyć, aby wyprzedzić gorzowskiego juniora, a następnie zdołał przyjechać przed słabo spisującym się Mikkelem Bechem. Przed biegami nominowanymi zielonogórzanie prowadzili więc w stosunku 43 do 35.

 

Dwie ostatnie gonitwy zakończyły się remisami, co nie oznacza, iż brakował w nich emocji. Najpierw, w biegu 14., świetną szarżą po zewnętrznej popisał się Hampel, wyprzedzając Zagara i Cyfera, ratując tym samym remis gospodarzom, gdyż w stawce nie liczył się Loktajew. W wyścigu decydującym wykluczony został Protasiewicz, którego atakował Kasprzak, jednak sędzia nie dopatrzył się kontaktu pomiędzy żużlowcami. W powtórce ze startu świetnie wystrzelił Jonsson, wywożąc najpierw jadącego trzeci bieg z rzędu Zagara, a następnie odpierając ataki Kasprzaka orbitując na tyle szeroko, iż na ostatnim łuku przejechał po dmuchanej bandzie, a mimo to zdołał zwyciężyć, ustalając wynik spotkania na 49:41.

 

W szeregach gospodarzy na pochwały zasłużyli bardzo szybki Jonsson, waleczny Protasiewicz oraz (poza pierwszym nieudanym biegiem) świetnie startujący Hampel. Swoje dołożyli juniorzy, więcej natomiast można było się spodziewać po Loktajewie, które dobre biegi przeplatał słabszymi oraz po Bechu, który zdobył tylko 3 punkty. Wśród gości klasą sam dla siebie był Kasprzak, zdobywając aż 17 punktów, próbował wtórować mu Cyfer, który nie przywiózł żadnego zera. Reszta zespołu nie spełniła natomiast pokładanych w nich oczekiwań, a mimo to Stal potrafiła zdobyć na wyjeździe 41 punktów, co wydaje się stawiać ich w kontekście rewanżu na własnym torze w pozycji faworyta.

 

Stal Gorzów: 41

1. Krzysztof Kasprzak - 17 (3,3,2,3,1,3,2)

2. Linus Sundstroem - 2+1 (2*,0,0,-,-)

3. Matej Zagar - 9 (0,2,1,0,3,2,1)

4. Niels Kristian Iversen - ZZ

5. Piotr Świderski - 3 (1,1,1,-,-)

6. Adrian Cyfer - 7+1 (1,3,1,1,1*)

7. Bartosz Zmarzlik - 3 (0,3,0,0,d)

 

SPAR Falubaz Zielona Góra: 49

9. Jarosław Hampel - 11 (1,2,3,2,3)

10. Aleksandr Łoktajew - 4+2 (0,0,2*,2*,0)

11. Andreas Jonsson - 13 (2,3,3,2,3)

12. Mikkel Bech - 3+2 (1*,t,2*,0)

13. Piotr Protasiewicz - 9+1 (2,3,1*,3,w)

14. Adam Strzelec - 4 (3,1,0)

15. Kamil Adamczewski - 5+1 (2*,0,1,2)

 

Bieg po biegu:

1. (61,53) Kasprzak, Sundstroem, Hampel, Łoktajew 1:5

2. (61,90) Strzelec, Adamczewski, Cyfer, Zmarzlik 5:1 (6:6)

3. (60,50-NCD) Kasprzak, Jonsson, Bech, Zagar 3:3 (9:9)

4. (61,13) Zmarzlik, Protasiewicz, Świderski, Adamczewski 2:4 (11:13)

5. (61,85) Jonsson, Kasprzak, Adamczewski, Sundstroem 4:2 (15:15)

6. (61,50) Protasiewicz, Zagar, Strzelec, Zmarzlik 4:2 (19:17)

7. (61,79) Cyfer, Hampel, Świderski, Łoktajew 2:4 (21:21)

8. (61,66) Kasprzak, Adamczewski, Protasiewicz, Sundstroem 3:3 (24:24)

9. (61,88) Hampel, Łoktajew, Zagar, Zmarzlik 5:1 (29:25)

10. (61,34) Jonsson, Bech, Świderski, Zmarzlik (d/start) 5:1 (34:26)

11. (61,53) Protasiewicz, Łoktajew, Kasprzak, Zagar 5:1 (39:27)

12. (61,53) Kasprzak, Jonsson, Cyfer, Strzelec 2:4 (41:31)

13. (62,12) Zagar, Hampel, Cyfer, Bech 2:4 (43:35)

14. (62,01) Hampel, Zagar, Cyfer, Łoktajew 3:3 (46:38)

15. (61,48) Jonsson, Kasprzak, Zagar, Protasiewicz (u/w) 3:3 (49:41)

 

Sędzia: Leszek Demski (Ostrów Wlkp.)

Widzów: ok. 12 000.

Sebastian Mrózek (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com