Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Jak wygląda współpraca między One Sport i FIM?
 06.05.2015 9:03
W najbliższą sobotę zostanie rozegrany ostatni z turniejów Speedway Best Pairs Cup, a niebawem zostaną zainaugurowane rozgrywki Speedway European Championships. Przedstawiciel firmy One Sport, która jest organizatorem obu turniejów zdradza szczegóły dotyczące organizacji zawodów.

Rozgrywki Speedway Best Pairs Cup są nieoficjalnymi zawodami, które wyłaniają najlepszą parę świata. Czy jest szansa by SBPC stały się oficjalnymi mistrzostwami świata par?- Chcielibyśmy aby tak się stało i rozmowy na ten temat są prowadzone. Odnoszę jednak wrażenie, że zbyt szybko nie zostaną sfinalizowane. W takiej sytuacji koncentrujemy się na tym, aby nasz cykl miał odpowiednią rangę i de facto wyłaniał najlepszą parę świata. I tak właśnie jest. To czy ten tytuł jest oficjalny czy też nie, ma drugorzędne znacznie. – komentuje Jan Koncewicz w rozmowie z portalem gloswielkopolski.pl

 

Przedstawiciel firmy One Sport zdradza jak wygląda współpraca między firmą, a FIM. - Problemem był brak odpowiedniej komunikacji między nami i stroną brytyjską, czego efektem były różnego rodzaju, często niepotrzebne decyzje. Obecnie nasze stosunki są coraz lepsze. Udział Anglików w ostatniej rundzie Speedway Best Pairs Cup jest tego najlepszym dowodem. 

Tegoroczne rozgrywki SEC zostaną rozegrane w Toruniu, Landshut, Kumli oraz Ostrowie. W latach ubiegłych jedna z rund odbywała się w Togliatti, Jan Koncewicz wyjaśnia dlaczego w tym roku zrezygnowano z tej lokalizacji.  - Najkrócej można powiedzieć, że z powodu aktualnej sytuacji polityczno-ekonomicznej. W dwóch poprzednich latach organizowaliśmy zawody w Togliatti i cieszyły się one bardzo dużym zainteresowaniem kibiców. Teraz miało być podobnie. Zarówno my jak i tamtejszy klub byliśmy zainteresowani dalszą współpracą. Świat w tym momencie jest jednak jaki jest. Ryzyko z organizowaniem imprezy za naszą wschodnią granicą było zbyt dużo. Były choćby obawy dotyczące wiz. W takiej sytuacji mieliśmy więcej do stracenia niż do zyskania i podjęliśmy decyzję o tym, że w tym roku z Togliatti rezygnujemy. Chcielibyśmy jednak tam wrócić. 

Dominika Bajer (za: gloswielkopolski.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com