Matej Zagar ponownie zwycięża rundę Grand Prix! Doyle fantastycznie rozpoczął ten Wielki Finał, jednak za szeroko pokonywał drugi łuk. Australijczyka minął Słoweniec, a także Bartosz Zmarzlik. Zawodnik Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra odbił na moment drugą pozycję, lecz na kolejnym "kółku" popełnił ten sam błąd.

Matej Zagar szeroko pojechał na drugim łuku pierwszego okrążenia, w związku z czym nieco za mało miejsca miał Emil Sajfutdinow. Rosjanin wykluczony z powtórki.


Ponownie mamy niebezpieczną sytuację! Przed wejściem w pierwszy wiraż drugiego okrążenia pociągnęło Chrisa Holdera, a w wyniku tego zdarzenia upadł Peter Kildemand. W kolejnej odsłonie nie obejrzymy "Kangura".



W trzecim podejściu zawodnicy zaprezentowali jazdę treningową.

Antonio Lindbaeck przez niemal całą gonitwę walczył z torem. Wykorzystał to Bartosz Zmarzlik już na drugim łuku pierwszego okrążenia. Na ostatnim "kółku" swojego rodaka minął Fredrik Lindgren.

Ten wyścig dostarczył wszystkim wrażeń za kilka poprzednich. Na pierwszym łuku bardzo daleko pod płot został wywieziony Lindgren, co całkowicie wyeliminowało Szweda z walki o punkty. Z przodu niemalże "wrzało". Świetną walkę zaprezentowali Kildemand i Janowski. Wspomniana dwójka trzymała się bardzo blisko Jasona Doyle'a. Maciej Janowski wleciał w dziury na wejściu w łuk, w wyniku czego zahaczył o tylne koło Australijczyka. Polak cudem utrzymał się na swojej maszynie. Stracił na tym jednak drugą lokatę.

Jedyne emocje sprawiła po raz kolejny walka zawodników o utrzymanie na motocyklu. Max Fricke został mocno zasypany.

Szkoda, że tak późno dogadał się ze sprzętem Piotr Pawlicki. Rywale nie mieli nic do powiedzenia.

Szybkością popisał się tym razem Martin Vaculik, który ładnie poradził sobie z Patrykiem Dudkiem.

W końcu na torze działo się coś ciekawego i to nie za sprawą toru! Bartosz Zmarzlik minął po zewnętrznej Piotra Pawlickiego jeszcze przed wejściem w drugi łuk. Okrążenie później świetnie napędził się Fredrik Lindgren i on również w pokonanym polu pozostawił reprezentanta Polski.

Podobnie jak przed dwoma tygodniami w Teterow w większości przypadków wyniki można wpisywać już po pierwszym okrążeniu.

Bardzo ładnie "naokoło" pojechał pierwszy łuk Jason Doyle i jako pierwszy pokonał dziś Emila Sajfutdinowa.