Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Sławomir Kryjom: Najważniejsze jest to, aby drużyna wygrywała
 22.04.2013 12:49
Sławomir Kryjom - menadżer Unibaxu Toruń - nie ukrywał swojego zadowolenia po zwycięskim meczu jego drużyny. Wczoraj Unibax w dobrym stylu pokonał na własnym torze Stal Gorzów.

 

Z całą pewnością nie można powiedzieć, iż jednym z ojców tego sukcesu był Chris Holder. Kryjom staje jednak murem za Indywidualnym Mistrzem Świata. - Dajmy Chrisowi czas. To jest zawodnik wielkiej klasy. Myślę, że problem w tej chwili leży w sprzęcie. Będziemy mocno pracować, żeby w kolejnych spotkaniach było lepiej. Chris jest kapitanem zespołu i wierzę, że w kolejnych spotkaniach przywiezie dla nas bardzo wiele punktów i tego będę od niego oczekiwał. On jest jednym z filarów tego zespołu - ocenił menadżer toruńskich "Aniołów".
 
 
Sławomir Kryjom najbardziej zadowolony był z występu całej drużyny, a nie poszczególnych zawodników. - Cieszę się bardzo, że mieliśmy dziś bardzo wyrównany zespół, ponieważ kiedy nie szło Holderowi wspomagali nas inni zawodnicy. Mam na myśli Kamila Brzozowskiego, ale także Emila Pulczyńskiego, który wreszcie pojechał na takim poziomie, jak od niego oczekuję. O to chodzi, żeby - jeśli komuś nie idzie - pozostali nadrabiali te punkty i dzisiaj było to widać. Dlatego po raz kolejny dziękuję chłopakom za walkę - komentuje Kryjom.
 
 
Już w najbliższy piątek Unibax czeka niezwykle ciężki bój o następne ligowe punkty. Tym razem przeciwnikiem "Aniołów" będzie Unia Tarnów. - To kolejny mocny przeciwnik. Nie będzie to spotkanie łatwe. Jest to aktualny Mistrz Polski. Czeka nas piekielnie trudne zadanie, więc będziemy na pewno bardzo mocno zmobilizowani i będziemy pracować nad tym, aby zapisać kolejne dwa punkty po naszej stronie - twierdzi Sławomir Kryjom
 
 
Kryjom chce, aby ekipa Unibaxu w kolejnych meczach stanowiła coraz lepiej funkcjonujący kolektyw. - Cały czas pracujemy nad tym, aby to był zespół, ale - póki co - zespół ciągną indywidualne wysokie dorobki zawodników - komentuje menadżer Unibaxu. - Najważniejsze jest to, aby drużyna wygrywała, a kto będzie zdobywał punkty, to już ma mniejsze znaczenie - dodaje.
Jarosław Węgler (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com