Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Pilanie mają przewagę - relacja meczu Polonia Piła - Wybrzeże Gdańsk
 20.09.2015 19:10
Spotkanie finałowe pomiędzy Polonią i gdańskim Wybrzeżem było kapitalnym widowiskiem. Cały mecz praktycznie na styku z minimalnym prowadzeniem gospodarzy. Widać było, że każdy wie, o co jedzie. Ostatecznie miejscowi okazali się lepsi i przed pojedynkiem rewanżowym wypracowali sobie ośmiopunktową przewagę.
Finał drugoligowych rozgrywek zgromadził na trybunach prawie komplet publiczności. Wszyscy wyczekiwali tego pojedynku. Ci, którzy pojawili się na stadionie przy Bydgoskiej, z pewnością nie żałowali. Żużlowcy zafundowali kibicom kapitalne ściganie od pierwszego biegu. W świetniej atmosferze nie przeszkodził nawet deszcz, który nawiedził pilski obiekt. Sędzia Marek Wojaczek zdecydował się odczekać kilka minut, opady ustały i główni bohaterowi dnia powrócili do rywalizacji.  
 
Mecz rozpoczął się od dwóch biegowych remisów. Na początek klasę pokazał Krzysztof Jabłoński, który pokonał parę Polonii: Jesper Monberg - Patryk Dolny. Na końcu stawki linię mety minął Łukasz Sówka. Wielkie emocje udzieliły się w drugim biegu, kiedy w taśmę wjechał Arkadiusz Pawlak. W powtórce, juniorzy Wybrzeża popisali się kapitalnym startem. Wtedy do głosu doszedł Mike Trzensiok, który napędził się po zewnętrznej i minął obu rywali. W trzeciej gonitwie gospodarze wyszli na prowadzenie. W wyścigu triumfował Piotr Świst, a za nim dojechali Renat Gafurov, Rasmus Jensen oraz Kamil Brzozowski. Na koniec pierwszej serii emocji nie wytrzymał Daniel King. Brytyjczyk dotknął taśmę i został wykluczony z powtórki. W tej, w jego miejsce, pojechał Mike Trzensiok. Wychowanek Sparty Wrocław w duecie z Arkadiuszem Pawlakiem dowiózł do mety biegowy remis. Przed parą Polonii metę przekroczył Magnus Zetterstroem
 
Piąty bieg dnia, to kapitalna jazda Rasmusa Jensena. Duńczyk pokonał Krzysztofa Jabłońskiego. Na kolejnych pozycjach dojechali Piotr Świst oraz Łukasz Sówka. Szósta gonitwa przyniosła podwójną wygraną gości. Para Gafurov - Brzozowski pokonała Daniela Kinga i Mike Trzensioka. Na odpowiedź pilan długo nie trzeba było czekać. W następnym starcie Patryk Dolny i Jesper Monberg przywieźli za plecami Dominika Kossakowskiego i Magnusa Zetterstroema. Po siedmiu biegach wynik brzmiał 23:19 dla Polonii. Kolejne cztery biegi, to trzy remisy i wygrana gospodarzy 5:1 ponownie za sprawą Dolnego i Monberga. Po dziesięciu gonitwach miescowi wypracowali sobie osiem oczek przewagi. Na tablicy widniał rezultat 34:26. W tym momencie zaczął padać deszcz. 
 
Po kilkunastominutowej przerwie zawodnicy wrócili do rywalizacji. Dalej szybkością imponował Patryk Dolny, który był niemal tak szybki, jak przed tygodniem w spotkaniu z Motorem Lublin. Do przywożenia trójek powrócił także Krzysztof Jabłoński. W gonitwie trzynastej, ku uciesze miejscowych kibiców, zwyciężył Rasums Jensen. Przed biegami nominowanymi wynik brzmiał 42:36. Pierwsza odsłona wyścigów nominowanych, to wygrana kapitana Polonii - Piotra Śwista. Za nim do mety dotarł Zorro oraz Kamil Brzozowski. Niestety rozczarował Jesper Monberg, który przywiózł śliwkę. Było to drugie zero Duńczyka w tym spotkaniu. W piętnastym biegu z dużą przewagą zwyciężył Rasmus Jensen, za nim jechał Krzysztof Jabłoński, który toczył świetną walkę z Patrykiem Dolnym. Na prostej startowej zawodnik Wybrzeża nie zostawił miejsca wychowankowi Polonii i docisnął go do płotu. Dolny utrzymał się na motocyklu i do mety dojechał jako trzeci. W stawce nie liczył się Renat Gafurov.
 
Ostatecznie spotkanie w Pile zakończyło się wynikiem 49:41 na korzyść Polonii. Osiem punktów, to dużo i mało. Dużo biorąc pod uwagę, jak wyrównane składy mają obie ekipy. Mało, ponieważ Wybrzeże na swoim torze jest piekielnie mocne. Do dzisiaj jednak poloniści też byli bardzo silni u siebie. Jak widać tego typu passe są po to, by je przerywać. Jak będzie w rewanżu? Czy osiem oczek przewagi wystarczy do zwycięstwa w dwumeczu? Odpowiedź na te pytania poznamy już za siedem dni.
 
Polonia Piła: 49
9. Jesper Monberg (2,2*,3,0,0) 7+1
10.Patryk Dolny (1*,3,2*,3,1) 10+2
11.Piotr Świst (3,1,2,2,3) 11
12.Rasmus Jensen (1,3,1,3,3) 11
13.Daniel King (t,1,3,0) 4
14.Mike Trzensiok (3,1*,0,d) 4+1
15.Arkadiusz Pawlak (t,2,0) 2
 
Wybrzeże Gdańsk: 41
1. Krzysztof Jabłoński (3,2,2,1*,3,2) 13+1
2. Łukasz Sówka (0,0,1*,-) 1+1
3. Renat Gafurov (2,3,0,2,0) 7
4. Kamil Brzozowski (0,2*,1,1*,1*) 5+3
5. Magnus Zetterstroem (3,0,d,2,2) 7
6. Dominik Kossakowski (1,1,3,1) 6
7. Patryk Beśko (2,0,-) 2
 
Bieg po biegu:
1. Jabłoński, Monberg, Dolny, Sówka 3:3
2. Trzensiok, Beśko, Kossakowski, Pawlak (t) 3:3 (6:6)
3. Świst, Gafurov, Jensen, Brzozowski 4:2 (10:8)
4. Zetterstroem, Pawlak, Trzensiok, Beśko 3:3 (13:11)
5. Jensen, Jabłoński, Świst, Sówka 4:2 (17:13)
6. Gafurov, Brzozowski, King, Trzensiok 1:5 (18:18)
7. Dolny, Monberg, Kossakowski, Zetterstroem 5:1 (23:19)
8. King, Jabłoński, Sówka, Pawlak 3:3 (26:22)
9. Monberg, Dolny, Brzozowski, Gafurov 5:1 (31:23)
10.Kossakowski, Świst, Jensen, Zetterstroem (d) 3:3 (34:26)
11.Dolny, Gafurov, Jabłoński, King 3:3 (37:29)
12.Jabłoński, Świst, Kossakowski, Trzensiok (d) 2:4 (39:33)
13.Jensen, Zetterstroem, Brzozowski, Monberg 3:3 (42:36)
14.Świst, Zetterstroem, Brzozowski, Monberg 3:3 (45:39)
15.Jensen, Jabłoński, Dolny, Gafurov 4:2 (49:41)
Marcin Grabski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (15)
9 lat temu
Trzęsiok zaliczył dzisiaj w Częstochowie dzwona i ma wstrząśnienie muzgu, ciekawe czy pojedzie w niedzielę. Może dostać zakaz startowania od lekarza klubowego. Dziwnie coś ostatnio w większości zawodów w których startuje zalicza dość groźnie wyglądające upadki, powinien chyba odpocząć i przemyśleć swoją jazdę zanim zrobi sobie i kolegom na torze krzywdę.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Są możliwe wzmocnienia w Pile . Głośno sie mówi o Kubera jako junior. I na seniorka Karlsson albo Pavlic.
zaden Kubera
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Marceli Dubicki. Mówi Wam to coś?
Marcel to jest Szymko:) A zawodnik Dubicki to był Marceli. Pamiętam go z Gdańska, nie woził zawsze ogonów, na meczach gdzie jechaliśmy z Cemwampem Opole, Śląskiem Świętochłowice, Krosnem czy innym słabym Rybnikiem Marceli potrafił punkty robić. Niestety, kariery nie pociągnął dalej chyba przez swój dość wysoki wzrost -miał chyba z 185 cm (coś jak Dobrucki- tylko talent mniejszy), i jego sylwetka na motocyklu, składanie się w łuk, wyglądały "dość łamanie". Jarosław Olszewski to z kolei legenda obu klubów zarówno Gdańska jak i Piły, choć w Gdańsku, którego był wychowankiem większe sukcesy odniósł.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Marceli Dubicki. Mówi Wam to coś?
Marcel to jest Szymko:) A zawodnik Dubicki to był Marceli. Pamiętam go z Gdańska, nie woził zawsze ogonów, na meczach gdzie jechaliśmy z Cemwampem Opole, Śląskiem Świętochłowice, Krosnem czy innym słabym Rybnikiem Marceli potrafił punkty robić. Niestety, kariery nie pociągnął dalej chyba przez swój dość wysoki wzrost -miał chyba z 185 cm (coś jak Dobrucki- tylko talent mniejszy), i jego sylwetka na motocyklu, składanie się w łuk, wyglądały "dość łamanie". Jarosław Olszewski to z kolei legenda obu klubów zarówno Gdańska jak i Piły, choć w Gdańsku, którego był wychowankiem większe sukcesy odniósł.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Są możliwe wzmocnienia w Pile . Głośno sie mówi o Kubera jako junior. I na seniorka Karlsson albo Pavlic.
Tylko po co te wzmocnienia. Szkoda kasy. Piła da radę objechać Gniezno w barażu.
  Lubię
  Nie lubię
+1
9 lat temu
Konto usunięte
Są możliwe wzmocnienia w Pile . Głośno sie mówi o Kubera jako junior. I na seniorka Karlsson albo Pavlic.
  Lubię
  Nie lubię
-1
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Marceli Dubicki. Mówi Wam to coś?
Ogólnie chciałem podpytać czy kojarzycie te czasy, gdzie to Piła z Gdańskiem właśnie w tych latach na takim samym powiedzmy poziomie się ze sobą zmagały. To były czasy prawdziwego żużla! Dubicki czy Olszewski to wyznacznik tych czasów, choć ich poziom akurat był zupełnie inny. Marcel zawsze ogony :)
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Marceli Dubicki. Mówi Wam to coś?
W sumie to nie wiem o co chodzi z Marcelim. Pamiętam, że przyszedł do nas jako obiecujący młodzian z Piły właśnie bodaj w 95? O ile jestem pewien... a Pawła dodałem bo też w tych latach startował dla GKSu.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Marceli Dubicki. Mówi Wam to coś?
No pewnie. Dominik i Bartłomiej Żebrowski:) Taka zabawa w kto poda nazwiska gdańskich młodzieżowców?
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Marceli Dubicki. Mówi Wam to coś?
Pewnie. Paweł Stormowski i Marceli Dubicki. A czemu pytasz?
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com