Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
SGP Challenge w Rybniku - Przeżyjmy to jeszcze raz najciekawsze momenty sezonu 2015
 09.12.2015 20:19
5 września na torze ŻKS ROW Rybnik rozegrano Grand Prix Challenge, który zakończył się zwycięstwem Bartosza Zmarzlika. Awans do przyszłorocznego cyklu SGP uzyskali też Piotr Pawlicki i Chris Harris.
 
Pierwsza seria startów była szczęśliwa dla Polaków bo Przemysław i Piotr Pawliccy oraz Bartosz Zmarzlik zdobyli po 3 punkty, natomiast Kacper Gomólski zanotował dwa punkty. Cenne było zwycięstwo młodszego z braci Pawlickich, który w pokonanym polu pozostawił Petera Kildemanda, który był faworytem do wygranej w zawodach. Niemiłą niespodzianką okazała się słaba postawa Antonio Lindbaecka ponieważ w 3 biegu przyjechał ostatni, na domiar tego nie miał kontaktu z innymi zawodnikami. 
 
Szwed nie popisał się również na początku drugiej serii w wyścigu piątym ponownie przyjechał na ostatniej pozycji.  Niespodziewanie w tym biegu zwyciężył Czech Vaclav Milik, który po dobrym starcie uporał się ze juniorem gorzowskiej Stali.  W następnym biegu cenne punkty stracił Przemek Pawlicki, przegrał moment startowy i znajdował na trzeciej pozycji, na szczęście na dystansie wyprzedził Leona Madsena. Chwilę później kolejną zwycięstwo w zawodach zanotował Piotruś Pan. Młody Pawlicki wjechał na metę z dużą przewagą nad innymi zawodnikami. Druga seria startów zakończyła się nieciekawym występem GinGera zaspał na starcie przez co nie zdobył żadnego punktu.  
 
Na początku 3 serii cenne zwycięstwa odnieśli Zmarzlik i Gomólski. W biegu 12 Piotrek Pawlicki musiał uznać wyższość swojego kolegi z reprezentacji juniorskiej Bartka Zmarzlika. Natomiast szanse na awans do Grand Prix przedłużył Peter Kildemand, który po dwóch nieudanych biegach, w dziewiątym wyścigu odniósł zwycięstwo.  
Po czwartej serii startów kolejny duży krok do awansu do SGP 2016 zrobili dwaj czołowi Polscy juniorzy Piotrek Pawlicki i Bartek Zmarzlik, którzy wygrali swoje wyścigi. Na tym etapie zawodów właśnie oni byli liderami - zawodnik z Gorzowa miał na swoim koncie 11 punktów, a z Leszna - 10. Nieciekawa zrobiła się natomiast sytuacja starszego z Pawlickich - Przemka. W biegu numer czternaście Przemo nie ustrzegł się błędów na dystansie i wyprzedził go  Linus Sundstroem, tracąc przez to cenny punkt.  
 
Źle dla Polaków ułożył się bieg numer osiemnaście, zaraz po starcie na prowadzeniu znaleźli się bracia Pawliccy, ale szybko rozdzielił ich Brytyjczyk Chris Harris. Bomber nie dał za wygraną, ruszył w pogoń za starszym z braci Pawlickich i wyprzedził go na "kresce", tym samym pozbawił Przemysława Pawlickiego awansu do Speedway Grand Prix 2016. W następnym biegu jeden punkt do swojego dorobku dorzucił Zmarzlik, wygrał zawody z 12 punktami. 
 
Polscy kibice mogą być zadowoleni z tegorocznego Challengu, bo awans go GP zdobyło dwóch reprezentantów Polski, którzy są jeszcze juniorami. Piotr Pawlicki wraz z Bartoszem Zmarzlikiem dołączyli do 14 najlepszych żużlowców globu. Będą rywalizować m.in. z Gregiem Hancockiem czy IMŚ 2015 Tai'em Woffindenem. Oprócz tych dwóch Polaków, nasz kraj reprezentować będą jeszcze Maciej Janowski i Jarosław Hampel.
Weronika Pizoń (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com