Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
LIVE
Birmingham Brummies
vs
Belle Vue Aces
Wczoraj o 20:30
Polecamy
Orzeł lepszy w hicie kolejki. Orzeł Łódź - Eko-Dir Włókniarz Częstochowa (relacja)
 28.08.2016 18:31
Orzeł Łódź pokonał u siebie Włókniarza Częstochowę 64:25 i zdobył punkt bonusowy. Wygrana gospodarzy zapewniła im udział w finale, a porażka gości oddala ich od czołowej dwójki.

W hicie kolejki, Włókniarz Częstochowa miał powalczyć o zwycięstwo w Łodzi, by przedłużyć szansę na awans. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna dla gości i lider rozgrywek po raz kolejny obronił swoją twierdzę.

 

Na stadionie widać było atmosferę starcia na szczycie. Publiczność dość licznie zgromadziła się na stadionie przy ul. 6 sierpnia. Na trybunach znalazło się także spore grono kibiców z Częstochowy, którzy próbowali pomóc swojemu zespołowi za pomocą głośnego dopingu.

 

Pierwszy bieg rozpoczął się ze sporym opóźnieniem. W pierwszej odsłonie taśmy dotknął Hans Andersen. W kolejnej, dość groźnie wyglądający upadek zaliczył Tomas Jonasson. Po uderzeniu Szweda o bandę uległa ona uszkodzeniu i jej naprawa zajęła służbom technicznym kilkanaście minut. Jednak gdy zawodnicy po raz trzeci ustawili się pod taśmą i w końcu ruszyli w bój, kibice przecierali oczy ze zdziwienia. Zastępujący Andersena Adrian Gała i Jakub Jamróg łatwo poradzili sobie z Sebastianem Ułamkiem i Orzeł rozpoczął mocnym ciosem. W biegu juniorskim po raz kolejny ze świetnej strony pokazał się Gała i utrzymywał pewne prowadzenie. Za jego plecami rozpoczął się zwiastun znakomitej walki na torze. Oskar Bober raz za razem atakował Łęgowika, aż w końcu wyprzedził go po śmiałym ataku przy bandzie. Te dwa biegi pokazały, że Orzeł nie zamierza odpuszczać nikomu. Mimo tego, że goście dobrze startowali, to gospodarze byli zdecydowanie szybsi na trasie i dzięki temu oglądaliśmy wspaniałe widowisko. Dowodem dysproporcji w szybkości jest fakt, iż wśród gości tylko Oskar Polis był wstanie wygrać bieg, a po stronie Orła tylko Schlein nie zdobył "trójki". Łodzianie z każdym biegiem wyprowadzali coraz mocniejsze ciosy. Niektórzy zawodnicy nie wytrzymali napięcia. Polis został ukarany żółtą kartką za niesportowe zachowanie na torze, gdy pokazał w stronę Jamroga kilka niecenzuralnych gestów. Wcześniej zawodnik Orła dość ostro wszedł pod łokieć młodzieżowca Włókniarza, jednak nie stworzył dużego niebezpieczeństwa, ponieważ akcja działa się kilka metrów od bandy.

 

Podsumowaniem postawy częstochowian był bieg numer 11, gdzie gospodarze przyjechali na 5:0. Polis zaliczył upadek jadąć na trzecim miejscu, a chwilę wcześniej Jonasson zjechał z toru notując defekt, co wykluczyło z jazdy w powtórce oby dwóch zawodników. W biegach 12 i 13 goście zdołali zremisować biegi, co było rzadkością, ponieważ tylko 3 razy gospodarze nie zdołali wygrać drużynowo. Podkreślić trzeba fakt, że łodzianie drużynowo nie przegrali ani razu, co pokazuje siłę zespołu.

 

Niewątpliwie pomogła postawa juniorów. Nieco słabiej spisali się Hans Andersen i Rory Schlein, więc zwycięstwa młodzieżowców załatały te niewielkie dziury i dały kibicom wiele powodów do radości.

 

Przed biegami nominowanymi Witold Skrzydlewski znów triumfalnie wyjechał na polewaczce i zebrał ogromne brawa od fanów zarówno gości i gospodarzy za wkład w sukces, jakim niewątpliwie jest awans do finału rozgrywek.

Eko-Dir Włókniarz Częstochowa : 25
1. Sebastian Ułamek - (1,2,1*,0,-) 4+1
2. Tomas H. Jonasson - (w,0,2,d) 2
3. Nicolai Klindt - (t,1,0,-,-) 1
4. Rafał Trojanowski - (1,d,1,1*,-) 3+1
5. Daniel Jeleniewski - (2,0,2,2,0,2) 8
6. Oskar Polis - (0,1,w,3,2,t) 6
7. Hubert Łęgowik - (1,0,0,u,d) 1

 

Orzeł Łódź : 64
9. Hans Andersen - (t,3,3,0,) 6
10. Jakub Jamróg - (3,2*,2*,2,3) 12+2
11. Rory Schlein- (2*,1,1,1*,-) 5+2
12. Tomasz Gapiński - (3,3,3,3,1) 13
13. Robert Miśkowiak - (3,2*,3,3,3) 14+1
14. Oskar Bober - (2*,3,2,1) 8+1
15. Adrian Gała - (2*,3,1,0) 6+1

 

Bieg po biegu:
1. Jamróg, Gała (Andersen - t), Ułamek, Jonasson (w/u) 5:1
2. Gała, Bober, Łęgowik, Polis 5:1 (10:2)
3. Gapiński, Schlein, Trojanowski, Łęgowik (Klindt - t) 5:1 (15:3)
4. Miśkowiak, Jeleniewski, Gała, Łęgowik 4:2 (19:5)
5. Gapiński, Ułamek, Schlein, Jonasson 4:2 (23:7)
6.Bober, Miśkowiak, Klindt, Trojanowski (d4) 5:1 (28:8)
7. Andersen, Jamróg, Polis, Jeleniewski 5:1 (33:9)
8. Miśkowiak, Jonasson, Ułamek, Gała 3:3 (36:12)
9. Andersen, Jamróg, Trojanowski, Klindt 5:1 (41:13)
10. Gapiński, Jeleniewski, Schlein, Łęgowik (u4) 4:2 (45:15)
11. Miśkowiak, Jamróg, Polis (w/u), Jonasson (d/s) 5:0 (50:15)
12. Polis, Bober, Schlein, Ułamek 3:3 (53:18)
13. Gapiński, Jeleniewski, Trojanowski, Andersen 3:3 (56:21)
14. Jamróg, Polis, Bober, Jeleniewski 4:2 (60:23)
15. Miśkowiak, Jeleniewski, Gapiński, Łęgowik (d4) 4:2 (64:25)

Sebastian Szałek (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (119)
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
W sumie to ta Wanda juz z Walaskiem troche nas postraszyla na naszym torze.Bedzie bardzo ciezko,ale nadzieja zawsze jakas jest.
My już nadzieję schowaliśmy do takie małej skrzyneczki i wypuścimy ją przy okazji xD ... oby jak najwcześniej ;)
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Stal też o nic nie jechała, ale wygrała, bo jest lepsza i to samo będzie z Wandą, bo to już nie ta z początku sezonu :))
Walas, Szczepaniak, Harris, Hougaard, Mazur ... o czym tu teraz gadać, nie ta liga xD
W sumie to ta Wanda juz z Walaskiem troche nas postraszyla na naszym torze.Bedzie bardzo ciezko,ale nadzieja zawsze jakas jest.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Bo tutaj sie rozchodzi o skromne 49:41:D.Wanda nie jedzie juz o nic to i na pol gwizdka moga jechac,moze i nawet bez swoich liderow:D
Stal też o nic nie jechała, ale wygrała, bo jest lepsza i to samo będzie z Wandą, bo to już nie ta z początku sezonu :))
Walas, Szczepaniak, Harris, Hougaard, Mazur ... o czym tu teraz gadać, nie ta liga xD
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Masz na myśli Jabola.
Faktycznie w meczu nie jechał.
Teraz Jabol, trochę Ozil, wcześniej Stachyra i Bajer ... co za gości mających parcie na szkło Wilki kontraktują xD
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
KAFEL MIAL WIELKIE WEJSCIE hahahah
adekwatne do tego jaki ma wpływ na zawodników... Czaja sięgał po Rempałę na mecze a Polis ma Janka Stachyrę w boksie więc sam widzisz
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
prezes znał moją koncepcję składu przed sezonem... zrobił po swojemu, Czaja z Borowiczem dziś jeździli na crossach zamiast w Łodzi, taki mamy klimat niestety
KAFEL MIAL WIELKIE WEJSCIE hahahah
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
prezes znał moją koncepcję składu przed sezonem... zrobił po swojemu, Czaja z Borowiczem dziś jeździli na crossach zamiast w Łodzi, taki mamy klimat niestety
jezlei juz chcial jechac obockrajowcami to do monentu pewnego utrzymania.. a ponzije dawca swoich .. i tyle.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Niepoprawny optymista z Ciebie hehehe, ja tam daję tyle, ile dają w klubie, czyli ... dobra, mniejsze z tym xD
Bo tutaj sie rozchodzi o skromne 49:41:D.Wanda nie jedzie juz o nic to i na pol gwizdka moga jechac,moze i nawet bez swoich liderow:D
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
zgadz asie.. i wtedy jestesmy KWITA xd
prezes znał moją koncepcję składu przed sezonem... zrobił po swojemu, Czaja z Borowiczem dziś jeździli na crossach zamiast w Łodzi, taki mamy klimat niestety
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
przeciez Wilki walczyły jak lwy , nawet na wyjeździe
No i co z tego ???
Nic, ZERO, NUL, takie życie niestety ;)
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com