Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Eryk Borczuch: Sezon zakończę w Anglii
 15.09.2017 17:08
Doświadczenie, doświadczenie i jeszcze raz doświadczenie ...

W mijającym sezonie Eryk Borczuch był jednym z kilku młodych żużlowców występującym w barwach Arge Speedway Wanda Kraków. Pod względem sportowym może młody żużlowiec nie miał okazji aby zaliczyć ten rok do udanych, ale zdobyte doświadczenie na I – ligowych torach na pewno pomoże w przyszłości efektywniej powalczyć o miejsce w składzie i indywidualne trofea.

 

-        Arge Speedway Wanda Kraków zakończyła rozgrywki w bieżącym sezonie żużlowym. Czy 6. miejsce, czyli dające gwarancję utrzymania może zadowolić Twoją drużynę? Jaki był przedsezonowy cel?

-        Myślę, że tak. Chociaż gdybyśmy  jechali takim składem jak na początku sezonu, gdy w Lany Poniedziałek wygraliśmy z Unią Tarnów to myślę, że spokojnie Wanda zajęłaby 4 miejsce w tabeli.

 

-        Nie miałeś zbyt wielu okazji do prezentacji swojej sylwetki na torach Nice Polskiej Ligi. Trener wystawił Ciebie w 4 pierwszych meczach. Później do końca rundy zasadniczej zastąpił Ciebie Piotr Pióro. Twój rówieśnik tych szans dostał więcej. Jesteś wstanie powiedzieć dlaczego?

-        Nie wiem, nigdy nie dostałem uzasadnienia, dlaczego nie jestem w składzie na mecz.

 

-        Miałeś w tym sezonie jakiś trudny moment? Jakaś chwilowa rezygnacja czy zniechęcenie?

-        Trudny moment jest cały czas, zmagam się z problemami finansowymi, stąd zawiesiłem jazdę na okres 5  tygodni na przełomie czerwca i lipca.

 

-        Rok temu na zakończenie sezonu startowałeś w meczu towarzyskim w Lublinie. W tym roku szykuje się coś podobnego. Czy planujesz wziąć udział w takich zawodach?

-        Nic mi o podobnej imprezie nie wiadomo. Sezon zakończę zawodami w Anglii prawdopodobnie w listopadzie.

 

-        Przed tym sezonem miałeś jakieś specjalne założenia? Wiadomo, że najważniejsze to zakończyć sezon bez kontuzji. Ale czy był jakiś wynik sportowy, który by Ciebie zadowolił? Może ten z el. do Brązowego Kasku? Zdobyłeś wówczas 8 punktów z którymi sklasyfikowany zostałeś na 7 miejscu.

-        W tym sezonie chciałem wywalczyć miejsce w finale Brązowego Kasku, to był mój główny cel. 

 

-        Jak wspominasz tamte zawody? Obok Ciebie startowali także klubowi koledzy z Krakowa. Podczas turnieju indywidualnego, w którym jedziesz na swój wynik, znajdzie się czas aby wymienić z rówieśnikami swoje poglądy np. nt. ustawień?

-        Eliminacje wspominam dobrze, choć jest niedosyt, gdyż nie dostałem się do finału. Było to spowodowane 'dzikimi kartami' które zostały przyznane dwóm zawodnikom z ekstraligi. Owszem zamieniłem parę zdań na temat toru i ustawień z kolegą z drużyny - Szymonem, a także z kolegami z Unii Tarnów.

 

 

-        Pierwsze kroki w profesjonalnym żużlu jest zrobić bardzo ciężko. Kto odgrywa w Twoim życiu największą role, pomaga w organizowaniu spraw logistycznych? Kto buduje team?

-        Największą role odgrywa mój tata Sebastian, to on jest mechanikiem, kierowcą, menagerem, trenerem, mentorem...po prostu człowiek orkiestra. To jemu zawdzięczam moje dotychczasowe osiągnięcia.

 

-        Kiedy dojrzała w Tobie myśl – będę żużlowcem? Może była to kwestia chwili? Wstałeś –  pomyślałeś i jesteś? Jak najbliżsi zareagowali na Twoją decyzję?

-        To tata mnie namówił, żebym spróbował sił na mini-żużlu, gdy miałem 12 lat. Spodobało mi się i tak wyszło, że już od prawie 3 lat jestem licencjonowanym zawodnikiem.

 

-        W Twoim otoczeniu jest zawodnik, który Tobie pomaga? Na którym się wzorujesz?

-        Dużo pomaga nam Stanisław 'Stanley' Burza. On jest moim tunerem, ale zdarza się też, że jeździmy z nim na treningi.

 

-        Twoim zdaniem, kto jest najbliżej wywalczenia awansu do PGE Ekstraligi?

-        Sądzę że obie drużyny wywalczą awans do Ekstraligi. Unia Tarnów wygra finał, a Wybrzeże Gdańsk baraże.

 

-        Śledzisz zawody z cyklu GP? Jason Doyle jest obecnie liderem tej imprezy. Drugie miejsce miejsce póki co zajmuje Patryk Dudek a trzecie Maciej Janowski. Bartosz Zmarzlik traci do podium 19 punktów. Czy realne są szanse, aby na pierwszych trzech miejscach zobaczyć reprezentantów biało – czerwonych?

-        Trudno powiedzieć, nie jestem ekspertem.

 

-        I pytanie o Twoją przyszłość. Zostajesz w stolicy małopolskiego, czy raczej zmienisz otoczenie?

-        Sam jeszcze nie wiem. Wszystko okaże się za parę miesięcy.

 

Początki są zawsze najtrudniejsze. Od czegoś trzeba zacząć. Najważniejsze, że Eryk jest z nami i mamy nadzieję, że za rok znów pojawi się na ligowych torach. Sukcesy, których życzymy, przyjdą z czasem.

Michał Lewandowski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (100)
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
kibicuj za mnie ;) do później spadam
wiec do SEC xd
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
a moze byc ciekawie. nasi oslabieni jednak
ale dunczycy neisttey tez xd
kibicuj za mnie ;) do później spadam
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
dzięki ale nie dam rady obejrzeć :(
a moze byc ciekawie. nasi oslabieni jednak
ale dunczycy neisttey tez xd
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
dzis masz tez dmej pamietaj xd
dzięki ale nie dam rady obejrzeć :(
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Wstaw lepiej bilans spotkań was z Tarnowem lub Gdańskiem;)
Chętnie se lookne:)
Gdansk 29-1-22
Tranow 30-5-19
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
ja wole tarnow sa slabsi
No to wygrana wasza i ku zdziwieniu wszystkich znów w elicie,jak na złość innym:)
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
tymczasem spadam i może zdążę na srek czyli takie a'la mini gp: szczepan, kudriaszow, jeleń, pavlic, gomóła

miłego dnia dla wszystkich i pozdro!
dzis masz tez dmej pamietaj xd
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
tymczasem spadam i może zdążę na srek czyli takie a'la mini gp: szczepan, kudriaszow, jeleń, pavlic, gomóła

miłego dnia dla wszystkich i pozdro!
Dzięki i nawzajem:)
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
tymczasem spadam i może zdążę na srek czyli takie a'la mini gp: szczepan, kudriaszow, jeleń, pavlic, gomóła

miłego dnia dla wszystkich i pozdro!
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Najwięcej punktów w historii finałów DMP:
[120] Protasiewicz
[103] Gollob
[96] Hampel
[94] Kasprzak
[93] Hancock
[89] Sullivan
Wstaw lepiej bilans spotkań was z Tarnowem lub Gdańskiem;)
Chętnie se lookne:)
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com