Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Odrodzony Start chce sprawić kolejną niespodziankę, pokonując lidera ... - zapowiedź meczu pomiędzy
 03.01.2012 7:03
Już jutro lider zmagań pierwszoligowych, zespół Polonii Bydgoszcz podejmie na własnym torze drużynę gnieźnieńskiego Startu. Gnieźnianie po zwycięstwie w Grudziądzu są w bojowym nastawieniu i zapowiadają walkę o zwycięstwo przy Sportowej. Początek hitu XI kolejki Drużynowych Mistrzostw Pierwszej Ligi o 18.

Po spotkania wyjazdowym bydgoskiej Polonii o ”pietruszkę” w Łodzi z miejscowym Orłem przyszedł dla bydgoszczan czas na pojedynek o cenne punkty, które będą miały wpływ na finałową rywalizację najlepszego czwórki drużyn tegorocznych zmagań pierwszoligowych. ”Biało – Czerwoni” wygrali w pierwszym tegorocznym starciu obu ekip na torze przy Wrzesińskiej i jak na lidera rozgrywek oraz zespół niepokonany w tym roku na własnym owalu przystało również jutro liczą na wywalczenie kolejnych trzech, meczowych ”oczek”. Od czasu pierwszego gnieźnieńsko – bydgoskiego pojedynku w drużynie niedzielnych gości bydgoskiej Polonii dużo się jednak zmieniło. A wszystko za sprawą jednego żużlowca – Taia Woffindena. Sternicy Startu Gniezno korzystając z możliwości wzmocnienia składu w okresie okienka transferowego w polskich ligach zdecydowali się podpisać umowę wypożyczenia Woffindena z zespołu częstochowskiego Włókniarza. Od pierwszego występu młodego Anglika w barwach ”Czerwono – Czarnych” w zespole z Gniezna coś drgnęło, gdyż żużlowcy Startu zaczęli ponownie (jak na początku sezonu) prezentować się bardzo dobrze. Potwierdzeniem wysokiej dyspozycji drużyny Startu jest chociażby ubiegłotygodniowe zwycięstwo w meczu na grudziądzkim torze z ”ekipą” GTŻ – u. Gnieźnieńskie ”Orły” jadą do Bydgoszczy sprawić kolejną niespodziankę, chcą wygrać spotkanie na szczycie XI kolejki Drużynowych Mistrzostw Pierwszej Ligi przy Sportowej. Poloniści skrupulatnie realizują jedyny cel jaki stoi przed nimi w tym roku, a więc konsekwentne dążenie do awansu. Ostatnie spotkanie bydgoskiej Polonii ”u siebie” z Wybrzeżem Gdańsk pokazało, że nawet przy Sportowej zespoły przyjezdne mogą z bydgoszczanami powalczyć jak ”równy z równym”. W IX kolejce zmagań pierwszoligowych gdańszczanie przebudzili się w drugiej połowie meczu i gospodarze do piętnastego biegu musieli bronić przewagi, która umożliwiała im ”zainkasowanie” bezcennych trzech ”oczek” do ligowej tabeli.

 

Start Gniezno mimo, iż wzmocniony wcześniej wspomnianym Woffindenem w Bydgoszczy będzie rywalizował z miejscowymi w osłabieniu. Kacper Gomólski doznał kontuzji podczas turnieju Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski w Poznaniu. Młody gnieźnianin popełnił błąd atakując Patryka Dudka przez co zahaczył o dmuchaną bandę okalającą poznański tor, zanotował upadek i złamał obojczyk. Absencja Gomólskiego to duża strata dla zespołu gości. Junior Startu jest drugim, najlepszym młodzieżowcem tegorocznych zmagań I Ligi pod względem średniej biego - punktowej.  Zamiast ”Gomóły’ w składzie Startu Gniezno ujrzymy jutro Oskara Fajfera. Liderami ”Czerwono –  Czarnych” oprócz świeżo co pozyskanego Taia Woffindena są były uczestnik cyklu Grand Prix – Scott Nicholls oraz bracia Jabłońscy. Scott Nicholls choć cały sezon na polskich torach zaliczy raczej do udanych to i w tym roku, jak to miało miejsce w ubiegłych latach potrafi bardzo negatywnie zaskoczyć swoich kibiców, przegrywając biegi w których bez wątpienia powinien być górą. Bracia Jabłońscy są najskuteczniejszymi żużlowcami zespołu z Gniezna. Krzysztof i Mirosław zarówno w meczach przed własną publicznością jak i tych rozgrywanych na ”obcych” torach są kluczowymi postaciami w drużynie z Gniezna. Awizowany skład Startu na jutrzejszy pojedynek uzupełniają nieźle spisujący się w tym roku, były zawodnik Polonii Bydgoszcz – Michał Szczepaniak oraz Adrian Gała. Na pozycji nr 2 w ”ekipie” Startu dojdzie oczywiście do zmiany, a 16 – letniego wychowanka klubu z Gniezna zastąpi ktoś z dwójki Simon Gustafsson bądź odsunięty od składu po słabych występach Lewis Bridger. Bardziej prawdopodobne jest, że 26 czerwca w Bydgoszczy ujrzymy syna dobrze znanego bydgoskim kibicom, Henki Gustafssona.

 

”Biało – Czerwoni” wystartują w jutrzejszej potyczce w optymalnym składzie. Menadżer bydgoszczan. Robert Sawina cały czas reaguje jednak na prezentowaną dyspozycje poszczególnych zawodników Polonii, stąd też ponowne drobne przetasowania jeżeli chodzi o układ meczowych par bydgoszczan. Najsolidniejszym punktem bydgoskich ”Gryfów” jest w tym roku kapitan zespołu – Grzegorz Walasek. ”Greg” jest drugim, najlepszym żużlowcem tegorocznych zmagań zaplecza Ekstraligi, a kibice bydgoskiego zespołu doskonale wiedzą, że w każdym meczu na Walaska mogą liczyć. Bydgoscy kibice przystąpią jednak do jutrzejszego, bydgosko – gnieźnieńskiego pojedynku zaniepokojeni zdrowiem oraz postawą drugiego lidera Polonii, Emila Sayfutdinova, która w poprzednim meczu ligowym ”nabawił się” wstrząśnienia mózgu. Młody Rosjanin przez cały tydzień współpracował ze specjalistami, którzy mieli postawić ”Rosyjską Torpedę” na ”nogi” już na dzisiejszy turniej z cyklu Grand Prix, który odbędzie się w Cardiff. Trzeci z dotychczasowych liderów ”Biało – Czerwonych”, Tomasz Gapiński notuje w ostatnim czasie słabsze występy. ”Gapa” od spotkania przy Sportowej z gdańskim Wybrzeżem ma problemy ze zdobywaniem punktów w drugiej części zawodów. Identyczna sytuacja miała miejsce w meczu wyjazdowym z łódzkim Orłem, gdzie po dobrym starcie zawodów, druga część zawodów w wykonaniu ”Gapy” pozostawiała wiele do życzenia. Stąd też decyzja Roberta Sawiny o przetasowaniach w układzie par bydgoskiej Polonii. Gapiński został przesunięty na pozycję numer dwa w parzę z Sayfutdinovem, a prowadzącym parę z Denisem Gizatullinem będzie Robert Kościecha. ”Kostek” zanotował świetny występ w ostatnim pojedynku ”Gryfów” w Łodzi gdzie wywalczył komplet, piętnastu punktów. Również drugi z bydgoskich Rosjan, Gizatullin powinien czuć się pewniej po ostatniej ligowej kolejce. ”Giza” przerwał w ostatnią niedzielę serię fatalnych występów i z pewnością również 26 czerwca będzie chciał udowodnić, iż spadek formy ma już za sobą. Po bardzo dobrym występie na torze łódzkiego Orła miejsce podstawowego juniora Polonii Bydgoszcz wywalczył Damian Adamczak. Jutro zawodnik portalu ZuzelEnd.com będzie miał okazję potwierdzić dobrą dyspozycję w spotkaniu przed własną publicznością. O miejsce drugiego, rezerwowego juniora drużyny znad Brdy walczy dwójka młodych Polonistów – Szymon Woźniak oraz Mikołaj Curyło. O tym który z dwójki młodzieżowców pojedzie w jutrzejszym meczu mają zadecydować starty w indywidualnych turniejach młodzieżowych oraz treningi przy Sportowej. W czwartek awans do finału Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów wywalczył Mikołaj Curyło. Dziś o finał Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów ”bił” się będzie Szymon Woźniak. Jak już wspominaliśmy pierwszy tegoroczny pojedynek obu zespołów w Gnieźnie zakończył się wygraną drużyny wówczas przyjezdnych z Bydgoszczy w stosunku 43:47. Warto również nadmienić, iż gnieźnianie na co dzień przy Wrzesińskiej rywalizują na bardzo twardej nawierzchni. Jutro przy Sportowej będą musieli zmierzyć się z o wiele bardziej przyczepnym torem. Początek spotkania o godzinie 18:00.

 

Awizowane składy:

 

Start Gniezno:

1) Krzysztof Jabłoński

2) Adrian Gała

3) Mirosław Jabłoński

4) Michał Szczepaniak

5) Scott Nicholls

6) Oskar Fajfer

 

Polonia Bydgoszcz:

9) Emil Sayfutdinov

10) Tomasz Gapiński

11) Robert Kościecha

12) Denis Gizatullin

13) Grzegorz Walasek

14) Damian Adamczak

 

Bilet na trybunę główną w cenie 50 zł. Wejściówki na sektor A i B odpowiednio po 24 oraz 18 zł. Program zawodów jako wejściówka na mecz dla dziecka do 12 roku życia w kwocie 7 zł.  Program spotkania w cenie 5 zł.

0 (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com