Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Roman Jankowski: Wszystko jest jeszcze przed nami
 09.04.2016 8:52
Fogo Unia Leszno przegrała w spotkaniu inauguracyjnym ze Stalą Gorzów. Mecz trzymał w napięciu do ostatniego biegu, który decydował o losach spotkania. Ostatecznie goście okazali się lepsi i to oni wywieźli z Wielkopolski dwa cenne punkty

Fogo Unia Leszno do meczu inauguracyjnego przystępowała bez kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa. W ocenie Romana Jankowskiego zawody mogły się podobać kibicom zgromadzonym na stadionie im. Alfreda Smoczyka, bo trzymały w napięciu od pierwszego do ostatniego biegu.  Jankowski uważa, że o losach spotkania zdecydowały szczegóły, jak przegrane starty zawodników z Wielkopolski. Trener leszczynian nie załamuje się przed kolejnym pojedynkiem, argumentując to tym, że były to dopiero pierwsze zawody ligowe w tym roku - Bardzo dobrze jechał Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak, który praktycznie jeździ u siebie. O losach zdecydowały szczegóły, jak przegrane starty zwłaszcza w końcówce zawodów. Dzisiejsze zawody były bardzo wyrównane, od pierwszego do ostatniego wyścigu. Widać u nas brak przede wszystkim Emila Sajfutdinowa, ale musimy sobie jakoś z tym radzić. Juniorzy są jeszcze bardzo młodzi i brakuje im objeżdżenia. Myślę, że nie ma się czym załamywać, były to dopiero pierwsze zawody, a wszystko jest jeszcze przed nami.

 

Poniżej swoich możliwości we wczorajszym spotkaniu pomiędzy Fogo Unią Leszno a Stalą Gorzów zaprezentował się Piotr Pawlicki. Zawodnik z Leszna na swoim koncie zgromadził zaledwie cztery punkty i poza juniorami był najsłabszym ogniwem drużyny z Leszna. W opinii Romana Jankowskiego problemem Piotra Pawlickiego był przede wszystkim sprzęt, nad którym musi jeszcze popracować - To nie są punkty które powinien zrobić Piotr. Jeżeli chodzi o jego dyspozycję jako zawodnika wszystko jest ok. Wydaje mi się, że jego sprzęt był słaby, zresztą to było widać. Problemy miał też Przemek. Bracia Pawliccy mają silniki od jednego tunera i chyba sprzęt jest podstawowym problemem. Muszą jeszcze popracować nad sprzętem.

Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (4)
9 lat temu
Wypowiedz A.Skórnickiego zdecydowanie stonowana w przeciwieństwie do tej której udzielił po meczu dla NC sport. Dopatrując się winy Medii dostaliśmy po kaskach na co redaktor sprawozdawca "media to my o co chodzi" Niestety A. Skórnicki nie wyjaśnił co miał na myśli. Ja też nie wiem co miał na myśli chociaż zastanawiałem się czy aby nie rozmawiał z Mroczką :). W podsumowaniu P.Jankowskiego chyba te prace agrotechniczne z torem były niepotrzebne bo przy takiej porze, temperaturze to nadmiar moczenia toru chyba był nie potrzebny. Bo tor od początku był sprzymierzeńcem przyjezdnych. Tłumaczenie przegranymi startami też nie jest adekwatne bo przy lepszym sprzęcie przeciwnika i tak po trasie zostanie się wyprzedzonym.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
Nie podoba mi się fakt, że teraz mówi się, iż we wczorajszym spotkaniu zabrakło Emila - to nie jest żadne wytłumaczenie. Byki ostro walczyły na torze, tylko nie wiadomo, co się stało, że z plus ośmiu spadli na minus sześć punktów...
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
za chwile wszyscy beda mieli wywalone mordki w podkowe ku dołowi
  Lubię
  Nie lubię
-1
9 lat temu
wizisz romek... bo obecnie 90 proncet to sprzet... a nie umiejtnosci.
  Lubię
  Nie lubię
+1
© 2002-2024 Zuzelend.com