
Martin Vaculik po latach spędzonych w gorzowskiej Stali zdecydował się na zmianę klubu. który od kilku lat liczy się w walce o najwyższe cele - Myślę, że marzeniem każdego sportowca jest jeździć w mocnym zespole, cieszę się, że mogę reprezentować taki klub. To dla mnie ogromne wyzwanie, żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Na pewno będę musiał przetestować tu parę silników i ustawień, żeby poczuć się pewnie. Myślę, że nie potrwa to długo i znajdziemy odpowiednie ustawienia.
Drugim nowym nabytkiem podstawowego składu Lublinian będzie Kacper Woryna, który trafia z Krono-Plast Włókniarza Częstochowa - Gdy odebrałem telefon od prezesa, zastanawiałem się może 3,5 sekundy. Przekładając to na piłkę nożną – dzwoni do ciebie Manchester United i ciężko odmówić. Myślę, że głównym celem jest zdobywać jak najwięcej punktów, a poboczne wątki i misje też postaram się wykonać najlepiej, jak potrafię.