Bardzo ciekawą konstrukcję mają motocykle do Ice Speedway’a, która jest dosyć skomplikowana i złożona. Poznajmy nieco więcej tajników tych maszyn.  

 

 

Na pierwszy rzut oka widzimy, że opony są wyposażone w 28 milimetrowe kolce, których więcej znajdziemy po lewej stronie opony, około 120 kolców na przedniej oraz 180-200 na tylnej, z czego tylko 13-15 kolców umieszczonych jest po prawej stronie. Maja one za zadanie zabezpieczać sam moment startowy. Przypominają one piłę, więc aby chronić zawodników stosowane są specjalne błotniki, które zakrywają większą część koła. Można kupić gotowe koła w tak zwanym zestawie, lub osobno koło i kolce. Trzeba również pamiętać, aby odpowiednio napompować koła, ok 3 atmosfer z przodu, a także  ok 2 a nawet mniej z tyłu. Zależy to od tego jaki jest lód. Może być on twardy albo miękki, 

 

 

Kolejną różnicą jest to, że w zwykłym żużlu występuje tylko jeden bieg, a na lodzie już dwa. Jest ich więcej, gdyż pierwszy bieg służy do startu a drugi wrzucany jest tuż przed łukiem i utrzymywany już do końca wyścigu. Amortyzatory pochodzą głownie z motycykli crossowych, są regulowane zarówno z tyłu jak i przodu, dodatkowo motocykl ten wyposażony jest w amortyzator skrętu. 

 

 

Nad spuszczoną, nisko zawieszoną ramą, umiejscowiony mamy zbiornik na paliwo o pojemności 4. litrów. Silnik w klasycznym speedway’u jest czterozaworowy, a w zimowej odmianie mamy dwuzaworowy. Ma on mniejszą moc, a jednak motocykl jedzie szybciej. Spowodowane jest to oczywiście tym, że koło ma pełną przyczepność, wbijając się kolcami w lód i napędzając motocykl do przodu. W klasyku na wirażu oraz prostej występują tzw. nadobroty. 

 

 

Podczas zawodów dokonujemy dużo więcej korekt niż w czarnym sporcie, a mistrzami w swoim fachu są Rosjanie. Dysponują oni najlepszym wyposażeniem. Produkują najwyższej jakości sprzęt do ice speedway’a, a także posiadają najlepiej rozwiniętą ligę na świecie. Od lat dominują w lodowej odmianie żużla i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miało się coś w tej kwestii zmienić. 

 

 

Za jakiś czas na łamach naszego serwisu pojawi się tekst poświęcony poszczególnym sylwetkom zawodników startujących na lodzie. Przyglądniemy się bliżej ikonom tego sportu, zarówno zza granicy, jak również tych nielicznych z Polski.