Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Osiągnięto porozumienie
 27.02.2019 23:25
Kibice mogą spać spokojnie

Ciężkie dni mają za sobą kibice Falubazu Zielonej Góry. Wszystko jednak wskazuje na to, że mogą już odetchnąć z ulgą. Rozpoczęło się od małej „wojenki” na zasadzie kto czego komu nie da choć się należy. Ostatecznie spór zażegnał kompromis wszystkich stron. Jak mocno zależało zainteresowanym podmiotom na pozytywnym zakończeniu sprawy niech świadczy fakt, że planowane zebranie miało się odbyć, o czym informowaliśmy wcześniej, dopiero 8 marca, czyli za ponad tydzień.

 

Zielona Góra „utonęła” w oświadczeniach można żartobliwe to ująć. Najpierw Miasto wydało komunikat takiej treści: Miasto Zielona Góra deklaruje chęć współpracy z Zielonogórskim Klubem Żużlowym na partnerskich zasadach. Przypominamy, że stosowna uchwała Rady Miasta została już podjęta. Jesteśmy przygotowani do zakupu udziałów w spółce ZKŻ SSA. Przekazując milionowe wsparcie do klubu gwarantujemy bezpieczeństwo i płynność finansową spółki. Tym samym jako Miasto Zielona Góra chcemy mieć takie samo prawo do udziałów jak pozostali właściciele. Apelujemy do udziałowców klubu o profesjonalne podejście do tematu zabezpieczenia finansowego spółki. Liczymy na udaną współpracę.

 

Kilka godzin później Falubaz napisał: Zarząd ZKŻ SSA informuje że w dniu 27 lutego 2019 roku odbyło się walne zgromadzenie akcjonariusz ZKŻ SSA, które podjęło uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez emisję nowych akcji w liczbie 4694, uchwalając wyłączenie prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy i skierowania nowej emisji akcji do Miasta Zielona Góra. Powyższe oznacza, że Miasto Zielona Góra zostanie niebawem akcjonariuszem spółki prowadzącej Klub.

 

Jak to wygląda od praktycznej strony? Miasto wchodzi do spółki. Tyle informacji przeciętnemu kibicowi wystarczy. Jednakże nie jest tak, że Dowhan i Tymczyszyn zgodzili się bez żadnego przysłowiowego „ale”. Postawili warunek: Zgodzili się na wejście miasta na równych zasadach pod warunkiem, że trzeci ze współwłaścicieli klubu Stanisław Bieńkowski [szef firmy Stelmet – red.]odkupi po połowie akcji od obu panów, albo całość od pana Tymczyszyna – powiedział Adam Goliński, prezes Falubazu. – Stanęło na tym drugim rozwiązaniu. Miasto wejdzie do spółki z kwotą 800 tys. zł. Cieszę się, że ten temat mamy już załatwiony, spokojniej możemy szykować się do startu rozgrywek ekstraligowych.

 

Od tej pory 49,8% akcji ma Stanisław Bieńkowski, 24,9% dzierży Robert Dowhan, 24,7% nabywa miasto a pozostały 1% tak jak do tej pory znajduje się w rękach stowarzyszenia.

 

Falubaz domyka budżet i może jechać dalej

Michał Lewandowski (za: gazetalubuska.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (50)
6 lat temu
Wszystko wskazuje na to, że prognozy pogody przeszkodzą w ambitnych planach żużlowców Falubazu Zielona Góra. Od niedzieli w Wittstock ma padać deszcz i w związku z tym nasz sztab szkoleniowy zmuszony był zmienić plany.

Dziś do Wittstock wybierają się Mateusz Tonder i Patryk Dudek. Dla DuZersa będzie to pierwszy kontakt z motocyklem żużlowym od września 2018, kiedy to doznał kontuzji ręki. Mateusz Tonder na torze pojawi się natomiast już drugi raz w tym roku. Kolejne jazdy ma za sobą także Martin Vaculik, który wczoraj trenował w chorwackim Gorican.

Pozostali zawodnicy spokojnie czekają na odpowiednie warunki atmosferyczne i torowe. Na chwilę obecną niezagrożony jest dwudniowy trening Falubazu w Wittstock 9 i 10 marca. Możliwy jest także wyjazd na trzy dni do Krsko.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Lampart za krotki stazem ;p
3 lata jest ok na 5 xd
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
To twoje typy? :P
Lampart za krotki stazem ;p
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Bilans punktowy na dystansie w Speedway Grand Prix 2018:

[-5] Patryk Dudek (11 miejsce, 2017: [-4] – 11 miejsce)

13 razy wyprzedzał
18 razy wyprzedzony

Zeszłoroczny cykl Speedway Grand Prix nie dostarczył nam wielu pasjonujących rund. Na torach działo się mniej niż sezon wcześniej, co wyraźnie pokazuje średnia liczba wyprzedzeń na jeden turniej, która spadła z 29,3 do 25,2. Był to jednak kolejny świetny materiał do analizy, która pokazała jak poszczególni zawodnicy radzą sobie na dystansie. W podsumowaniu statystycznym popularnych mijanek znalazła się piętnastka stałych uczestników cyklu z 2018 roku.
Jedenastą pozycję w klasyfikacji utrzymał Patryk Dudek. Wicemistrz świata z 2017 roku wyspecjalizował się w atakach po wewnętrznej, które stanowiły 100% jego manewrów. Jeden z nich udał się w Krsko, a to zasługuje na szczególną uwagę ze względu na to, jak trudny do walki jest tamtejszy tor. Pomimo przeciętnego wyniku, wyprzedzającego Dudka oglądaliśmy na każdym z ośmiu turniejów z jego udziałem. Co ciekawe, Polak mijał na trasie trzynastu różnych zawodników.
Po drugiej stronie statystyki nie było już tak różnorodnie, bo czterech zawodników dwukrotnie wyprzedzało 26-latka, a Fredrik Lindgren zdołał uczynić to nawet 3 razy. Podobnie jak Przemysław Pawlicki, Dudek nie miał szczęścia w Hallstavik, notując tam bilans 1-5. W całym sezonie sześciokrotnie został wyprzedzony po zewnętrznej, z czego raz w pamiętnym finale w Pradze, gdy Lindgren wydarł mu zwycięstwo na ostatnich metrach.

Bilans punktowy na dystansie w Speedway Grand Prix 2018:

11. [-5] Patryk Dudek (13-18)
12. [-8] Przemysław Pawlicki (10-18)
13. [-8] Chris Holder (7-15)
14. [-8] Craig Cook (3-11)
15. [-9] Nicki Pedersen (13-22)
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
To twoje typy? :P
tak xd
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
drużyna 5-lecia, - doyle,woryna,w.lampart, kildemand, okoniewski,michelsen,kosciuch
zawodnik 5-lecia, - woryna
działacz 5-lecia, - witek
junior 5-lecia - woryna,
bieg 2018 roku w Nice 1 L - 15 bieg lublin-motor
To twoje typy? :P
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
drużyna 5-lecia, - doyle,woryna,w.lampart, kildemand, okoniewski,michelsen,kosciuch
zawodnik 5-lecia, - woryna
działacz 5-lecia, - witek
junior 5-lecia - woryna,
bieg 2018 roku w Nice 1 L - 15 bieg lublin-motor
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W trakcie piątkowej gali przyznane zostaną także indywidualne wyróżnienia w 5-ciu kategoriach (drużyna 5-lecia, zawodnik 5-lecia, działacz 5-lecia, junior 5-lecia, a także bieg 2018 roku w Nice 1 LŻ) oraz dodatkowo 2 nagrody specjalne. Na widowni nie zabraknie gości ze świata sportu, polityki i kultury. Początek rozdania nagród o 15:00.
Wcześniej, tego samego dnia, w siedzibie Nice Polska w Pruszkowie odbędzie się spotkanie przedstawicieli klubów żużlowych. W trakcie spotkania kluby będą miały możliwość zapoznania się z rozszerzonym portfolio produktowym grupy Nice, dzięki któremu istnieje możliwość automatyzacji stadionu sportowego, a także zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa na obiekcie (systemy parkingowe, urządzenia do kontroli ruchu pieszych i kontroli dostępu do budynków użyteczności publicznej czy przemysłowych bram garażowych). W tym samym czasie zaproszeni zawodnicy wezmą udział w okolicznościowej sesji zdjęciowej z okazji Jubileuszu 5-lecia Nice 1 LŻ.
Imprezami towarzyszącymi związanymi z żużlem w trakcie targów motocyklowych Warsaw Motorcycle Show będą wernisaż zdjęć żużlowych Łukasza Trzeszczkowskiego oraz wystawa zabytkowych motocykli organizowana we współpracy z Muzeum Sportu Żużlowego. Wszystko będzie można zobaczyć na wielkopowierzchniowym stoisku Nice. Targi potrwają do niedzieli do godziny 18:00. Stoisko Nice wraz z atrakcjami żużlowymi będzie zlokalizowane w pawilonie D, w niedalekiej odległości od sceny głównej.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
uż w najbliższy piątek przy okazji największych w Polsce targów motocyklowych Warsaw Motorcycle Show odbędzie się gala 5-lecia Nice 1 Ligi Żużlowej. W trakcie imprezy promowany będzie nie tylko sport żużlowy, ale także zostaną wyróżnieni najlepsi zawodnicy oraz działacze zaplecza Ekstraligi na przestrzeni ostatnich 5-ciu lat.
W ubiegłym roku Warsaw Motorcycle Show w Nadarzynie (Centrum Kongresowo-targowe PTAK Warsaw Expo) odwiedziło 60 tysięcy osób. – Żużel jest częścią motocyklizmu. Nie możemy o tym zapominać i musimy pamiętać o promocji dyscypliny. Dzięki współpracy z PTAK Warsaw Expo chcemy trafić do fanów motocyklizmu, którzy do tej pory niespecjalnie interesowali się żużlem – mówi Wojciech Jankowski, Business Development Manager w Nice Polska.
– W piątek zorganizujemy galę z okazji 5-lecia Nice 1 Ligi Żużlowej. Na scenie głównej wyróżnieni zostaną najlepsi zawodnicy zaplecza Ekstraligi w latach 2014-2018. Myślę, że wyniki mogą zaskoczyć wielu kibiców, bo zazwyczaj oceniamy żużlowców przez pryzmat ostatniego sezonu. Natomiast w tym przypadku wzięliśmy pod uwagę okres, w którym jesteśmy sponsorem tytularnym ligi – dodaje Jankowski.
Nice Polska Sp. z o. o. rozpoczął sponsoring tytularny zaplecza Ekstraligi od sezonu 2014. Od tego czasu corocznie zawierana jest nowa umowa z Polskim Związkiem Motorowym. Dzięki współpracy ze sponsorem tytularnym w latach 2014-2016 rozgrywki ligowe były transmitowane w ogólnodostępnych kanałach Telewizji Polskiej. Od 2017 roku prawa telewizyjne do Nice 1 Ligi Żużlowej posiada Polsat. Na mocy sublicencji jeden mecz z każdej kolejki ma także prawo transmitować Eleven Sports. Zarówno przedstawiciele Polskiego Związku Motorowego, firmy Nice, jak i poszczególnych telewizji nie kryją zadowolenia z wyników oglądalności. Corocznie rozgrywki cieszą się coraz większym zainteresowaniem ze strony telewidzów, a frekwencja na trybunach utrzymuje się na zadowalającym poziomie.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Jako zarząd i rada nadzorcza spotykaliśmy się również z projektantem, który opracowywał dla nas wcześniej różne koncepcje stadionu. Szukaliśmy oszczędności wiedząc, że miasta nie stać na wydatek rzędu 100 milionów złotych. Udało nam się doprowadzić do tego, co postulowaliśmy przez ostatnie lata. Mamy przetarg na etapową modernizację stadionu. Wszystko odbędzie się w trzech krokach, a klub nie będzie musiał się nigdzie wyprowadzać - dodaje.
To właśnie brak konieczności wyprowadzki ma dla Unii ogromne znaczenie. - Wynajmowanie obiektu w innym mieście byłoby dla nas bardzo uciążliwe. To generowałoby ogromne koszty i straty. Wielu sponsorów podkreślało, że w innych ośrodkach nie zamierza się reklamować - przekonuje Sady.
Unia nie straci zatem finansowo i doczeka się obiektu o wyższym standardzie. Prace remontowe pewnie uda się pogodzić z rozgrywkami ligowymi. - Przez cały ten czas za przykład podawaliśmy inne ośrodki, w których było to możliwe. Pomocne były również władze Ekstraligi, które zapewniały, że można odpowiednio ułożyć kalendarz, tak by inwestor miał więcej czasu. W pierwszej lidze też by raczej nie było z tym problemu, bo przecież ostatnio mieliśmy taką sytuację w Łodzi - podsumowuje Sady.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com