Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Frank Mauer: Temat startów w lidze polskiej pojawił się już kilka lat temu
 01.11.2019 11:51
W poniedziałek zapadła decyzja, iż w przyszłym sezonie do sześcio zespołowej 2. Ligi żużlowej dołączy niemiecka ekipa Wilków z Wittstock. Portalowi ZUZELEND.COM udało się namówić do rozmowy Franka Mauera, który w klubie pełni role człowieka orkiestrę tj. sponsora, prezesa, właściciela w jednej osobie. Dowiedzieliśmy się o powodach przystąpienia do polskich rozgrywek, a także planów na przyszłość.
- Temat startów w lidze polskiej pojawił się już kilka lat temu. Wówczas jednak nie było w klubie zgodności co do startów w lidze polskiej. W tym roku otrzymaliśmy od PZM zaproszenie ponownie i tym razem uznaliśmy, że warto się tego podjąć. Bardzo się z tego cieszę, gdyż liga polska to zupełnie inny poziom, organizacyjnie oraz sportowo, a my chcemy mierzyć się z najlepszymi oraz przy okazji zobaczyć od kuchni, jak to wszystko jest organizowane.
 
Nie byliśmy dłużej zainteresowani startami w Bundeslidze, gdyż naszym zdaniem, przestało być to dla nas korzystne. Format oraz regulamin naszych rozgrywek jest mało atrakcyjny. Przykładowo, w lidze polskiej w przypadku kontuzji jest możliwość, by za najlepszego zawodnika w drużynie stosować ZZ-kę. Nie trzeba więc angażować dodatkowego zawodnika – mogą go zastąpić koledzy. W Niemczech za takiego zawodnika trzeba wynająć „gościa”. Jeżeli kontuzjowani są dwaj zawodnicy, trzeba wypożyczyć dwóch gości, i tak dalej. Przy tak ograniczonym rynku jest to uciążliwe.
 
Generalnie Bundesliga nie jest zbyt liczebna. Niestety nie ma widoków na zmianę tej sytuacji, gdyż mimo tego, że działa u nas także kilka klubów jeżdżących w tzw. Speedway Team Cup, to jazda w najwyższej klasie rozgrywkowej to dla nich zbyt duże obciążenie finansowe. Uwag co do funkcjonowania niemieckiej ligi mamy zresztą więcej. Ostatnio padła z naszej strony propozycja reformy Bundesligi, która w wielu aspektach zbliżyłaby ją do ligi polskiej, jednakże pozostałe kluby nie przystały na tę propozycję. W tej sytuacji uznaliśmy, że korzystniejszy dla naszej ligi będzie udział w drugiej lidze polskiej.
 
W ciągu ostatnich 24 godzin odbyłem bardzo wiele spotkań oraz rozmów telefonicznych, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że podjęliśmy prawidłową decyzję. Współpraca z PZM odbywa się w bardzo dobrej atmosferze. Do rywalizacji z Polakami podchodzimy bez kompleksów – chcemy walczyć, pokazać dobry żużel i wierzymy, że możemy być równorzędnym rywalem dla polskich drużyn. 
 
Nasz zespół będzie oparty na zawodnikach rodzimych, wzmocnień zagranicznych raczej nie zakładamy. Jednym z naszych celów, dla których wchodzimy do polskiej ligi, jest stworzenie naszej młodzieży okazji do doskonalenia się, rywalizacji z lepszymi od siebie. Nasi zawodnicy są ogromnie zmotywowani – kiedy rozmawiamy o rywalizacji w 2.Lidze żużlowej, wprost rozpiera ich entuzjazm. Wszyscy powtarzają „My damy radę, będziemy walczyć. Nie trzeba będzie się za nas wstydzić”.
 
Jednym z naszych atutów ma być nasz domowy tor. Będzie to najdłuższy owal w drugiej lidze – 399 metrów. Jest to najszybszy stały tor żużlowy w Europie. Liczymy, że w pierwszym roku startów domowy tor będzie dla nas dużym wsparciem, co nie znaczy naturalnie, że na wyjazdy jedziemy na stracenie. Dla przykładu tor w Krośnie jest podobny do naszego, więc czemu mielibyśmy tam nie powalczyć?
 
Nie chcemy, aby nasz udział w lidze polskiej był jednoroczną przygodą – planujemy zadomowić się u Was na dłużej. W pierwszym sezonie, oczywiście, pojedziemy głównie na przetarcie, natomiast w kolejnych sezonach wcale nie wykluczamy walki o awans do Nice 1.Ligi żużlowej. A dlaczego nie? Chcemy rozwijać nasz klub, chcemy rozwijać niemiecki żużel. W tym celu musimy mierzyć się z najlepszymi i nie boimy się tego - powiedział naszemu portalowi Frank Mauer.
 
 
 
 
 
Autor tekstu: Tomasz Jastrzębski
Redakcja (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (143)
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Dawid Lampart tam zostaje wiec bedzie walczyc o miejsce w skladzie :D
Lampart myśli że będzie drugim Miesiącem
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Sparta to taki klub a Jamróg musi jechać cały sezon a nie cały czas zmiana w Lublinie będzie jechał jak nie będa go zmieniać po pierwszym biegu.
Dawid Lampart tam zostaje wiec bedzie walczyc o miejsce w skladzie :D
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
jeździł u nas sezon akurat to był niewypał transferowy bo to nie był zawodnik na tor wtedy mega betonowy w Tarnowie.
U nas akurat nie dane mu było jechać w karierze
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Jamróg pożegnal Sparte, kolejny rozwinięty odchodzi
Sparta to taki klub a Jamróg musi jechać cały sezon a nie cały czas zmiana w Lublinie będzie jechał jak nie będa go zmieniać po pierwszym biegu.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Jamróg pożegnal Sparte, kolejny rozwinięty odchodzi
Rusko go ciągle zastępował i to nawet jak Kuba robił punkty.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
No, ja też nie mogłem w to uwierzyć
Rzeszów to jest w ogóle pechowy. Ferjan, Richardson, Jędrzejak.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Jamróg pożegnal Sparte, kolejny rozwinięty odchodzi
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
No, ja też nie mogłem w to uwierzyć
jeździł u nas sezon akurat to był niewypał transferowy bo to nie był zawodnik na tor wtedy mega betonowy w Tarnowie.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
szkoda strasznie Tomka ja akurat wtedy byłem po nocy i braciak do mnie zadzwonił koło południa że Tomek nie żyje,nie powiem że się nie popłakałem.
No, ja też nie mogłem w to uwierzyć
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Ostrów mogł Nas pokonać w Finale
Ostrów to jechał na strasznej presji. Jeszcze dodatkowo sprzęt mieli od ekstraligowców, a u nas tylko Dziad miał sprzęt na poziomie światowym.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com