Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Mariusz Staszewski: W końcu zaczęliśmy dobrze zawody
 11.05.2022 7:49
Piątkowy wieczór obfitował w jednostronne spotkania. Pierwszym z nich był mecz rozegrany na Stadionie Olimpijskim. Betard Sparta Wrocław wysoko pokonała beniaminka Arged Malesę Ostrów Wielkopolski 54:36.

Trener drużyny przyjezdnej po zawodach nie miał powodów do radości, po pierwsze z powodu wyniku, po drugie groźnego upadku i wykluczenie z zawodów Grzegorza Walaska  - W  końcu zaczęliśmy zawody dobrze. Wyglądało na to, że do końca będzie to wyrównany pojedynek. Dzisiaj straciliśmy Grześka (Walaska- przyp. red.) w połowie zawodów. Jego upadek wyglądał groźnie - relacjonował trener Staszewski. Z pierwszych informacji wynikało, że stan Grzegorza jest dobry i nie doszło do żadnych złamań. Dziś wiemy, że konsekwencje upadku są liczne, w tym pięć złamanych żeber, pęknięty obojczyk, oraz  połamane wyrostki w kręgosłupie.47- latka  czeka teraz zabieg oraz czas rehabilitacji.

 

Drużyna z Ostrowa z meczu na mecz jedzie coraz lepiej, a do dwóch liderów, wspomnianego Grzegorza Walaska i Chrisa Holdera dołączył Oliver  Berntzon. Szwed zdobył we Wrocławiu 11 punktów z bonusem. Trener Staszewski tak podsumował występ swoich podopiecznych -  Dzisiaj do dwójki liderów dołączył Oliver, Gapa też swoje punkty zrobił. Zarówno Berntzonowi jak i Kilindowi bardzo zależało, żeby znaleźć się  na stałe w składzie. Myślę, że po tym meczu w Lesznie Berntzon był bardzo zły na siebie i potrzebował takiego meczu na odbicie jaki odjechał w lidze  szwedzkiej. Wywalczył  tam dwanaście punktów, a dzisiaj brał udział w biegu piętnastym i pojechał w nim rewelacyjnie. Pola odgrywały dzisiaj dużą pole, pierwsze i trzecie były zdecydowanie lepsze. Końcówka zawodów uciekła nam, ponieważ nie trafiliśmy z ustawieniami sprzętu. W biegu piętnastym jechała para Woffinden - Janowski i myślę, że mało kto byłby w stanie ich rozdzielić. Wydaje mi się, że Oliver w tym biegu swoje zrobił. W biegu czternastym mieliśmy pola drugie  i czwarte, Gapa zaryzykował i wybrał pole po płotem równaniu i nie wyszło- zakończył trener.

Karolina Swora (za: informacja własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (102)
rok temu
W odpowiedzi na komentarz:
dzieki
Start dramat na dystansie tragicznie nie jedzie.
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
Na początku tor wydawał się przyczepniejszy. Wyjechaliśmy na próbę, okazało sie to złudne. Podczas pierwszych biegów tor był bardziej mokry i odjeżdżaliśmy. Później gospodarze lali mniej wody i to im sprzyjało. Summa summarum całe szczęście, że końcówka pozwoliła na odrobienie sześciopunktowej straty, bo było gorąco. Oczekuje się od nas zwycięstw. Idzie nam to marnie. Sezon się dopiero rozpoczął. Trzeba jechać dalej - mówi Buczkowski.

- Staram się jak mogę. Najważniejsze są punkty drużyny, ale też jesteśmy rozliczani z tego jak punktujemy indywidualnie. Miałem upadek w ćwierćfinale mistrzostw Polski. Wydawało się, że wszystko jest okej. Jestem troszkę poobijany, ale nie przeszkadza mi to, żeby punktować. Jest ogólne niezadowolenie, ale nie możemy się poddać - dodaje doświadczony zawodnik.
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
W odpowiedzi na komentarz:
daniem Tillingera sprawa trwała za długo z różnych powodów.

- Były pewnie naciski obu klubów, były też sprawy ambicjonalne jednego prezesa i drugiego, to zupełnie normalne - stwierdził Tillinger.

Przypomnijmy, że na torze padł wynik 45:45, ale EŻ zweryfikowała mecz na 46:44 dla Unii Leszno (zabrano punkt Zmarzlikowi, a dodano Januszowi Kołodziejowi).

- Tak naprawdę, to weryfikacja i tak wiele nie zmienia, bo w obecnym systemie rozgrywek i tak obie ekipy pojadą w play-off. Jeszcze raz podkreślam, tu bardziej chodziło o ambicję prezesów i tych ośrodków - zakończył Tillinger
Leszno -zielony stoliczek ale to nie pierwszy raz hahahahaha PS. ciekaw jestem na jakich przepisach regulaminu obywatel Polski nie może przystąpić do egzaminu na licencję żużlową
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
W odpowiedzi na komentarz:
ten mecz dzis 18.30
Czekam
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
W odpowiedzi na komentarz:
Team Fjelsted:

Andrzej Lebiediew
Frederik Jakobsen
Hans Andersen
Kasper Andersen
Bastian Pedersen

Slangerup Speedway:

Michael Jepsen Jensen
Kenneth Kruse
Andreas Lyager
Jonas Seifert
William Drejer
ten mecz dzis 18.30
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
Team Fjelsted:

Andrzej Lebiediew
Frederik Jakobsen
Hans Andersen
Kasper Andersen
Bastian Pedersen

Slangerup Speedway:

Michael Jepsen Jensen
Kenneth Kruse
Andreas Lyager
Jonas Seifert
William Drejer
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
Poole Pirates = 00

1. Danny King
2. Zach Cook
3. Steve Worrall
4. Ben Cook
5. Richard Lawson
6. Drew Kemp
7. Nathan Ablitt

Newcastle Diamonds = 00

1. Kyle Howarth (Guest)
2. Matthew Wethers
3. James Wright
4. Max Clegg
5. Paul Starke
6. Lee Complin
7. George Congreve
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
Oxford Cheetahs = 00

1. Scott Nicholls
2. Kyle Newman
3. Jack Thomas
4. Cameron Heeps
5. Chris Harris (Guest)
6. Dillon Ruml
7. Nathan Stoneman (Guest)

Redcar Bears = 00

1. Charles Wright
2. Adam Roynon
3. Erik Riss
4. R/R for Kasper Andersen
5. Lewis Kerr
6. Jordan Jenkins
7. Jason Edwards
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
Maszewski GKM Grudziądz 33
1 W. Rafalski 3 3 2 2 = 10
2 S. Orgacki 3 - 2 1 = 6
3 K. Łobodziński 3 1 d 3 = 7
4 K. Pludra 3 3 - 2 = 8
5 K. Warduliński 2 u = 2

Zdunek Wybrzeże Gdańsk 24
1 M. Wysocki 2 3 3 1 = 9
2 K. Marciniec 2 2 1 3 = 8
3 M. Krzykowski w w w w = 0
4 J. Kowalski 1 2 2 2 = 7

Budmax-Stal Polonia Piła 8
1 B. zawodnika ns ns ns ns = 0
2 B. Ernst 1 2 0 1 2 = 6
3 K. Makowski w 1 0 1 = 2
4 B. zawodnika - ns ns ns = 0

Abramczyk Polonia Bydgoszcz 24
1 B. Głogowski 1 3 3 3 = 10
2 W. Przyjemski w w ns ns = 0
3 P. Konieczny 2 2 3 3 = 10
4 H. Gąsior 1 1 1 1 = 4
  Lubię
  Nie lubię
rok temu
W odpowiedzi na komentarz:
Kacper Mateusz Grzelak i Steven Goret nadal przebywają w ambulansie. Z karetki padło zapytanie o żele chłodzące.


Pewnie nie ma i znowu przerwa haha
ha
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2023 Zuzelend.com