.
- Od początku wierzę w drużynę ale bałem się, że do ogólnego rozrachunku kilku punktów braknie. Trochę brakowało punktów Leona, a gdy lider robi 6 punktów to często brakuje.
Przemo dzisiaj absolutnie top, Damian świetnie, a pozostali zawodnicy też lepiej kończyli zawody niż zaczynali. Bardzo wierzę, że to jest taki mecz na przełamanie dla chłopaków. Doda nam spokoju i pewności. Cieszę się, że ta praca, która została włożona nie poszła na marne. Oczywiście w tabeli dalej to nie wygląda jakoś rewelacyjnie ale ja bym nie skreślał jeszcze Stelmet Falubazu. Zostały dwa mecze do końca tej rundy, w których nie uważam, że jesteśmy bez szans. A runda rewanżowa? Wierzę w ten zespół pod jednym warunkiem, że wszyscy muszą być zdrowi - powiedział po meczu menedżer Stelmet Falubaz Zielona Góra, Piotr Protasiewicz