Kolejny klub na Wyspach zniknie z mapy brytyjskiego speedwaya. Z końcem tego sezonu włodarze Birmingham Brummies w związku z problemami związanymi z możliwością korzystania ze stadionu postanowili zamknąć klub.
Z wielkim smutkiem potwierdzamy, że Birmingham Speedway zamknie swoje podwoje pod koniec sezonu 2025.
- To coś, czego nigdy nie chciałem powiedzieć, ale to będzie ostatni rok żużla w Birmingham. Myślę, że wszyscy będą świadomi zbliżających się prac przebudowy planowanych na terenie Perry Barr, a prace rozpoczną się wkrótce po złożeniu wniosku o pozwolenie na budowę, co jest nieuniknione. Charty wyprowadzają się z obiektu pod koniec lata, a nasza umowa najmu stadionu wygasa we wrześniu. Rozważaliśmy każdą możliwość pozostania w Perry Barr, ale wyczerpaliśmy już wszystkie opcje i sytuacja, niestety, nie ulegnie już zmianie. Wiem, że wiadomość nie będzie wielkim zaskoczeniem dla większości - ale wcale to nie oznacza, że nie będzie mniej bolesna. Klub może nie posiada tłumów kibiców, ale Brummies mają małą grupę naprawdę lojalnych fanów, którzy trzymają się nas na dobre i na złe, a to będzie druzgocąca wiadomość dla tych kilkuset osób. Tak naprawdę nie ma wiele więcej do powiedzenia w tej sprawie, poza tym, żebyśmy delektowali się każdym wyścigiem, który nam Brummies pozostał w Perry Barr i miejmy nadzieję, że wszyscy będziemy mogli stworzyć jakieś trwałe wspomnienia podczas tych ostatnich spotkań - powiedział dyrektor generalny Birmingham Brummies, Nigel Tolley