Elite Leauge 2011:



The Lakeside Hammers:


1. Lee Richardson (Wielka Brytania)

Dla Richardsona będzie to już trzeci sezon z rzędu w drużynie Lakeside Hammers. Starty w ubiegłym roku rozpoczął w połowie sezonu, mimo to osiągając bardzo dobre wyniki. Od wielu lat znajduje się w czołówce jeźdźców Elite League, a przy tym imponuje równą formą i znakomitą techniką. Dla drużyny Młotów jest bezcenny i z pewnością w trakcie rozgrywek udowodni, że zasługuje na miano lidera.


2. Adam Shields (Australia)

Doświadczony Australijczyk znajduje się w cieniu bardziej utytułowanych rodaków. Swoją jazdą na Wyspach zasłużył sobie na renomę solidnego punktu drużyny. Obok Richardsona był jednym z liderów The Lakeside, zdobywając wiele punktów szczególnie na własnym torze.


3. Piotr Świderski (Polska)

Do Elite League powraca po roku przerwy i może stać się czołową postacią drużyny. W dalszym ciągu jednak nie wiadomo jak zakończy się kwestia tłumików oraz czy polscy zawodnicy wystartują w ligach zagranicznych. Na chwilę obecną Piotr nie uzyskał zgody od polskiej federacji na jazdę w Anglii. Brak Świderskiego byłby dla Młotów wielką stratą, bowiem 27-letni Polak w ostatnich sezonach jeździ walecznie i co najważniejsze skutecznie.


4. Kauko Nieminen (Finlandia)

31-letni Fin jest wierny barwom Lakeside Hammers od 2008 roku. Kauko to zawodnik wyjątkowo nierówny. Przyzwoite występy na własnym torze przeplata słabą jazdą na wyjazdach. W nadchodzących rozgrywkach powinien jeździć na swoim przyzwoitym poziomie, a wówczas nikt nie będzie miał do niego pretensji za słabsze występy na obiektach rywali Młotów.

 
5. Peter Ljung (Szwecja)

Mimo dwudziestu ośmiu lat, nie miał zbyt wielu okazji do jazdy w Wielkiej Brytanii. W sezonie 2010 wystąpił w zaledwie jednym meczu The Lakeside, trzykrotnie mijając linię mety na trzeciej pozycji. Szwed potrzebuje kilku spotkań, aby złapać odpowiedni rytm i przystosować się do angielskiego speedway'a. Wówczas może stać się objawieniem nie tylko drużyny, ale i całej Elite League.


6. Kyle Legault (Kanada)

Żużel w kanadyjskim wydaniu jest dla kibiców czarnego sportu egzotyką. Legault z powodzeniem ściga się na brytyjskich owalach już od 2005 roku, jednak w Elite League występował tylko przez sezon - w 2009 roku zdobywał punkty dla Poole Pirates. Chyba że dodamy do tego jedno spotkanie w barwach Belle Vue z ubiegłego roku. 25-letni Kanadyjczyk jest często lekceważony, jednak swoją jazdą pokazał, że potrafi skutecznie walczyć na torze. W Lakeside Hammers będzie pełnił rolę stabilnego zawodnika drugiego szeregu.


7. Lubos Tomicek (Czechy)

Najsłabszy element kadrowej układanki Młotów. Ubiegły rok spędził na zapleczu Elite League w klubach Somerset oraz Stoke. W Lakeside jeździł już w latach 2007-2008, jednak nie był wiodącą postacią zespołu. Przeciętna jazda w Premier League nie zwiastuje dobrej postawy w wyższej klasie rozgrywkowej. W obwodzie pozostają jednak Stuart Robson oraz Robert Mear. Szczególnie ten pierwszy ma szansę na jazdę w potyczkach ligowych, jednak na korzyść Czecha przemawia bardzo niska średnia meczowa.

R. Robert Mear (Wielka Brytania)


R. Stuart Robson (Wielka Brytania)



Drużyna:

The Lakeside Hammers utrzymało większość zawodników z ubiegłorocznego składu. Nie obyło się bez strat. Z drużyny odszedł Jonas Davidsson, będący najskuteczniejszym zawodnikiem Młotów w spotkaniach na własnym torze. Pewnym punktem zespołu jest Lee Richardson, jednak oprócz niego, w drużynie brakuje czołowych zawodników ligi. Solidna druga linia zespołu może być kluczem do zwycięstw. Spory potencjał drzemie w Piotrze Świderskim i Peterze Ljungu, którzy mogą stać się pozytywnymi zaskoczeniami rozgrywek. Miesce w środku tabeli jest jak najbardziej realne, choć marzenia o wyższej pozycji nie są bezpodstawne.