Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Niepokonany Buczkowski, czyli relacja ze spotkania GTŻ Grudziądz ? Lechma Poznań
 03.04.2011 19:38
Na inaugurację sezonu drużyna Grudziądzkiego Towarzystwa Żużlowego pokonała przed własną publicznością Lechmę Poznań w stosunku 56:34. W ekipie gospodarzy niepokonany był Krzysztof Buczkowski, autor kompletu 15 pkt., natomiast wśród gości z Wielkopolski brylował Szwed, Peter Ljung, który zakończył spotkanie z dorobkiem 15 ?oczek? w sześciu startach.

W składzie gości niedzielnego meczu nastąpiła jedna zmiana. W miejsce wcześniej awizowanego Adriana Szewczykowskiego pojawił się Norbert Kościuch, jednak zawodnik ten nie wystąpił w dzisiejszym spotkaniu, stosowano za niego zastępstwo zawodnika. Jak już wcześniej informowaliśmy na łamach naszego portalu w ekipie gospodarzy za Kamila Brzozowskiego pojechał Anglik, Daniel King.

 

Na rozpoczęcie niedzielnego pojedynku zawodnicy obu ekip wjechali na tor wjechali na motocyklach typu Harley Davidson. Po przemówieniu prezesa grudziądzkiego klubu, Zbigniewa Fiałkowskiego i prezydenta miasta, Roberta Malinowskiego obyła się prezentacja bohaterów dzisiejszego widowiska, a następnie odbyła się pierwsza gonitwa.

 

W inauguracyjnym wyścigu ze strony gości jako Zastępstwo Zawodnika za Norberta Kościucha trener Mirosław Kowalik posłał do boju Petera Ljunga, który jako pierwszy zameldował się na mecie. Drugi był debiutujący w barwach GTŻ, David  Ruud, natomiast trzeci – Robert Miśkowiak, którego do ostatnich metrów atakami kąsał grudziądzki Australijczyk, Davey Watt.

 

Upadek na drugim łuku w biegu młodzieżowym zanotował Piotr Świdziński. Junior Lechmy  jako sprawca przerwania gonitwy został z powtórki wykluczony. Osłabiony Maciej Fajfer uległ grudziądzanom, Andriejowi Kudriaszow oraz Mateuszowi Lampkowskiemu, którzy odnieśli pierwsze tego dnia  biegowe zwycięstwo.

 

Emocjonującym wyścigiem była piąta odsłona dnia, gdzie po przegranym starcie para GTŻ, Tomasz Chrzanowski Daniel King, na trasie wyprzedziła Franka Fachera oraz Roberta Miśkowiaka.

 

Szkoleniowiec gospodarzy, Robert Kempiński dokonał rezerwy zwykłej w biegu szóstym. Za Mateusza Lampkowskiego pojechał Andriej Kudriaszow. Jak się później okazało była to trafna decyzja, gdyż kapitan GTŻ, Krzysztof Buczkowski wraz z wcześniej wspomnianym Rosjaninem dowiózł do mety dubletowe zwycięstwo, pozostawiając za plecami Magosiego i Fachera.

 

Świetnym atakiem na drugim wirażu biegu ósmego popisał się kapitan gospodarzy, dzięki czemu popularny Buczek dowiózł do mety kolejną ”trójkę”. Dwa „oczka” zainkasował Norbert Magosi, jedno – Robert Miśkowiak, a bez zdobyczy punktowej pozostał krajowy junior GTŻ, Mateusz Lampkowski.

 

Na pierwszym łuku dziewiątej odsłony dnia upadek zanotował Frank Facher. Sędzia niedzielnego spotkania, Jerzy Najwer zarządził powtórkę w czteroosobowym składzie, zakończyła się ona podwójnym zwycięstwem grudziądzan, Ruuda i Watta przed Facherem i Magosim.

 

Defekt na starcie zanotował Australijczyk, Davey Watt w biegu jedenastym. Osamotniony Buczkowski wygrał bieg, zostawiając w tyle Miśkowiaka i Fachera.

 

Wyścigi dwunasty i trzynasty zakończyły się podziałami punktów. Przed biegami nominowanymi podopieczni trenera Roberta Kempińskiego pewnie prowadzili w stosunku 50:28.

 

W pierwszym z nominowanych biegowe zwycięstwo 4:2 odnieśli goście, natomiast w biegu piętnastym Krzysztof Buczkowski kolejny raz udowodnił, że nie bez przyczyny jest kapitanem swojej drużyny. Buczek przez cztery okrążenia nękał atakami jadącego na pierwszej pozycji Petera Ljunga. Ku radości miejscowych fanów grudziądzanin na ostatnich metrach wyprzedził swojego rywala.

 

Faworytem dzisiejszego spotkania byli gospodarze, którzy nie zawiedli swoich kibiców i pewnie pokonali gości z Wielkopolski. W ekipie Mirosława Kowalika wyróżniał się Peter Ljung. Szwed wywalczył 15 punktów, trzykrotnie pierwszy dojeżdżał do mety i trzy razy był drugi. Ekipa gospodarzy nie miała słabego ogniwa, zawodnicy punktowali równomiernie, a prym wiódł kapitan GTŻ, Krzysztof Buczkowski, który nie znalazł tego dnia pogromcy.

 

Za tydzień zawodnicy Lechmy Poznań udadzą się na daleką Łotwę do Daugavpils, natomiast grudziądzanie podejmować będą u siebie Wybrzeże Gdańsk. 

 

GTŻ Grudziądz: 56
9. D. Ruud (2,1,3,1*) 7+1
10. D. Watt (0,3,2*,D) 5+1
11. T. Chrzanowski (2*,3,2,1*,1) 9+1
12. D. King (3,2*,1,2,2) 10+2
13. K. Buczkowski (3,3,3,3,3) 15
14. M. Lampkowski (2,1,0) 3+1
15. A. Kurdiaszow (3,2*,2,0) 7+1

Lechma Poznań: 34
1. R. Miśkowiak (1,0,1*,2,3,0) 7+1
2. A. Szewczykowski ZZ
3. F. Facher (0,1,0,1,1,3) 6
4. N. Magosi (1,1,2,0,0,1) 5
5. P. Ljung (3,2,2,3,3,2) 15
6. M. Fajfer (1,0,0,0) 1
7. P. Świdziński (W,0) 0

Bieg po biegu:
1. P. Ljung, D. Ruud, R. Miśkowiak, D. Watt 2:4 (2:4)
2. A. Kurdiaszow, M. Lampkowski, M. Fajfer, P. Świdziński (W) 5:1 (7:5)
3. D. King, T. Chrzanowski, N. Magosi, F. Facher 5:1 (12:6)
4. K. Buczkowski, P. Ljung, M. Lampkowski, M. Fajfer 4:2 (16:8)
5. T. Chrzanowski, D. King, F. Facher, R. Miśkowiak 5:1 (21:9)
6. K. Buczkowski, A. Kurdiaszow, N. Magosi, F. Facher 5:1 (26:10)
7. D. Watt, P. Ljung, D. Ruud, P. Świdziński 4:2 (30:12)
8. K. Buczkowski, N. Magosi, R. Miśkowiak, M. Lampkowski 3:3 (33:15)
9. D. Ruud, D. Watt, F. Facher, N. Magosi 5:1 (38:16)
10. P. Ljung, T. Chrzanowski, D. King, M. Fajfer 3:3 (41:19)
11. K. Buczkowski, R. Miśkowiak, F. Facher, D. Watt (D) 3:3 (44:22)
12. R. Miśkowiak, A. Kurdiaszow, T. Chrzanowski, M. Fajfer 3:3 (47:25)
13. P. Ljung, D. King, D. Ruud, N. Magosi 3:3 (50:28)
14. F. Facher, D. King, N. Magosi, A. Kurdiaszow 2:4 (52:32)
15. K. Buczkowski, P. Ljung, T. Chrzanowski, R. Miśkowiak 4:2 (56:34)

0 (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com