Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Maciej Janowski: Pomaga mi tak jak może i za to muszę mu mocno podziękować
 03.01.2012 15:14
Nie od dziś wiadomo, że idolem żużlowym Macieja Janowskiego jest Greg Hancock. Młody zawodnik ma bardzo dobry kontakt zarówno z samym Amerykaninem, jak i jego całą rodziną. Młody zawodnik bardzo ciepło wypowiada się o Hancocku i dziękuje mu za wsparcie jakie udzielił mu "Grin" przy okazji niedzielnej, pierwszej rundy IMŚJ w Poole.

- Już w dzieciństwie Greg był moim idolem. Gdy jeździłem na rowerze, udawałem, że jestem nim. Cieszę się, że mogę z nim teraz przebywać i uczyć się od niego. Greg bardzo mi pomaga. W poniedziałek poleciałem do niego po finale w Poole i zatrzymałem w jego domu. Pomaga mi tak jak może i za to muszę mu mocno podziękować. Ja też kiedy mogę, służę mu pomocą, więc jesteśmy jak mała rodzina - przyznał Maciej Janowski.

 

A jak swój niedzielny występ podsumuje "Magic"? - Najważniejszą sprawą było to, by nie stracić dużo punktów do Darcy Warda, dla którego Poole to domowy tor. Zawody były naprawdę trudne, dlatego cieszę się, że zdobyłem 14 punktów i wciąż mogę walczyć o tytuł - dodał zawodnik.

0 (za: speedwaygp/sport.zgora)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com