1. Andreas Jonsson (Szwecja) KSM- 9,11
Jeden z ,,armat" drużyny trenera Rafała Dobruckiego, zawodnik tegorocznego cyklu Grand Prix jako jeden z nielicznych ma już za sobą turniej o punkty podczas X-lecia startów Fredrika Lindgrena. Niestety nie będzie on tego turnieju wspominał dobrze przez upadek i wycofanie się z zawodów. Szwed w zapowiedziach przedsezonowych mówił, że chce powrócić na podium zarówno w Grand Prix oraz przede wszystkim w Zielonej Górze. W przerwie zimowej zmienił barwy swego kevlaru oraz motoru z czerwieni na biel. Czy zadziorny Aj trafi z formą i będzie tak skuteczny jak w sezonie 2012, kibice mocno w to wierzą!
2. Jonas Davidsson (Szwecja) KSM- 2,95
,,Drugi do pary" ale czy tylko do pary? Jonas po słabym zeszłym sezonie, musi trafić w formą oraz przede wszystkim z tłumikami przed sezonem. Jak pamiętamy sparingi przed sezonem 2012 szły mu znakomicie, lecz podczas próbnych jazd z Unią Leszno zanotował upadek. Davidsson jest lubiany w Zielonej Górze, pamiętamy jak podczas prezentacji przed sezonem 2012 kibice skandowali jego nazwisko bardzo długo, podobnie podczas tegorocznej prezentacji. Młodszy z braci Davidsson, spędził tydzień u Grega Hancocka przed sezonem, gdzie wraz z nim oraz swoim bratem Danielem, szlifowali formę przed sezonem. Z zielonogórzanami trenował m.in. w Niemczech a na treningi do Gorican niestety nie zdążył na czas poprzez problemy komunikacyjne. Kibice w swych spekulacjach wierzą, że może być on wystrzałem w tym sezonie, czy tak będzie? Do boju Jonas!
3. Piotr Protasiewicz (Polska) KSM- 8,18
Kapitan, człowiek orkiestra w Zielonej Górze. Przed sezonem wspólnie z synem udał się na jazdy kartingowe do Włoch. Jest to ,,druga" z armat w kadrze Falubazu. Zmienił również swój design w postaci kevlaru. Ulubieniec zielonogórskich kibiców, trenował również przed sezonem poprzez grę w piłkę nożna na hali. Zawsze jego średnia biegowa była ponad 2, oby tak było w tym sezonie, czy będzie? Kibice ściskają kciuki za formę ,,Protasa".
4. Krzysztof Jabłoński (Polska) KSM- 2,50
Wychowanek Startu Gniezno, jego ,,zaletą" jest niski ksm. Po średnim zeszłorocznym sezonie, teraz dzięki niskiemu ksmowi ma niemal pewne miejsce w składzie. Mistrz Europy z 2006, jest ,,zawodnikiem do pary".. Kibice z W69 wierzą, że popularny ,,Jabłko" dołoży sporą cegiełkę do powrotu Stelmet Falubazu na najwyższy stopień ekstraligi. Starszy z braci Jabłońskich, jest zawodnikiem walecznym a kibice marzyliby by przy jego nazwisku wpisywano podobne sumy jak podczas meczu z Unią Tarnów lub Wybrzeżem Gdańsk w 2012.
5. Jarosław Hampel (Polska) KSM- 8,75
Wychowanek pilskiej Polonii, ostatni sezon miał pechowy z powodu kontuzji odniesione podczas jednej rund Grand Prix. Trzecia z ,,armat" ekipy Myszki Miki. Podpisał kontrakt na dwa lata w barwach Stelmet Falubazu. Hampel nieraz pokazał, że lubi zielonogórski owal notując tu świetne rezultaty. Indywidualny Mistrz Polski z roku 2011 jest zawodnikiem, który może pomóc w aklimatyzacji w drużynie swojemu koledze z poprzedniego klubu Kamilowi Adamczewskiemu. Znakomity w każdym calu, ułożony na torze jak i poza nim, zawodnik obdarzony znakomitą sylwetką. Przed sezonem brał udział w zgrupowaniu z kolegami z drużyny w Bogatyni oraz z innymi zawodnikami m.in. Maciejem Janowskim, Grzegorzem Zengotą i Dawidem Lampartem trenował na motocrossie w Hiszpanii. Przyszedł do składu w miejsce Alexa Łoktajeva, czy wypełni jego brak? Mały witamy!
6. Patryk Dudek (Polska) KSM- 7,47
Czołowy junior Polski, jeden z zawodników, którzy pechowo zakończyli zeszłoroczny sezon. Od tego sezonu wspólnie w jego teamie oprócz ojca Sławka, jest również były wychowanek zielonogórskiego klubu Kacper Rogowski. Czwarta z ,,armat" w składzie, zawodnik posiadający również wspaniała sylwetkę, zadziorny i waleczny o każdy centymetr toru. Na pierwszym treningu w sezonie imponował ułożeniem ciała na motorze przypominając Amerykanina Billy Hamilla. Sezon 2013 będzie ostatnim sezonem DuZersa w gronie juniorów.
7. Kamil Adamczewski (Polska) KSM- 2,91
Dawno Falubaz nie zakupił zawodnika na pozycję juniora, młody leszczynianin, będzie miał dużą rywalizację w postaci wychowanków Stelmet Falubazu(Perzyński, Zgardziński). Zawodnik rodem z Kościana w ostatnim sezonie zdobył srebro w MIMP. Podpisał kontrakt w drużynie do końca wieku juniora.
Rezerwowi:
Mikkel Bech Jensen (Dania) KSM- 6,50
Alex Zgardziński (Polska) KSM- 2,50
Remigiusz Perzyński (Polska) KSM- 2,50
Falubaz, obok drużyny Unibaxu Toruń, jest wymieniany jako główny kandydat do sięgnięcia po mistrzowską koronę. Trudno się temu dziwić, ponieważ mając w składzie trio Jonsson- Hampel – Protasiewicz, a do tego Patryka Dudka na pozycji młodzieżowca, każda drużyna byłaby wymieniana w roli faworyta rozgrywek. W teorii tą czwórkę, w meczowym zestawieniu, uzupełnią Krzysztof Jabłoński, Jonas Davidsson oraz Kamil Adamczewski. W obwodzie pozostają jeszcze Mikkel Bech Jensen, Remik Perzyński oraz Alex Zgardziński.
Trzeba przyznać, że działacze zielonogórskiej drużyny nie przespali okresu transferowego i wszyscy trzej nowi zawodnicy, powinni być dla Falubazu mocnym wzmocnieniem. Największe oczekiwania skierowane są oczywiście na Jarosława Hampela, ale Mały wielokrotnie udowadniał, że doskonale potrafi radzić sobie z presją. Z drugiej strony, ubiegłoroczny sezon zakończył w słabym stylu, co było spowodowane kontuzją, odniesioną podczas zawodów Grand Prix w Kopenhadze. Niemniej jednak, zielonogórscy fani, powinni być spokojni o formę swoich liderów, a także o parę młodzieżową. Patryk Dudek, na papierze, wydaje się być najsilniejszym juniorem ekstraligi, a Kamil Adamczewski niejednokrotnie udowadniał, iż potrafi przywieźć za plecami bardziej utytułowanych rywali. Dodatkowo, w przypadku kontuzji któregoś z tej dwójki, miejsce w składzie zajmie Alex Zgardziński bądź Remik Perzyński, co nie znaczy, że jeden z nich nie może wywalczyć pozycji w podstawowym składzie drużyny. Największą luką w składzie Falubazu wydaje się być druga linia, którą mają stanowić Davidsson wraz z Jabłońskim. Ich postawa może być kluczowa w walce zielonogórzan o złoto w rozgrywkach Enea Ekstraligi. Kadrę drużyny uzupełnia Mikkel Bech Jensen, który jednak, ze względu na KSM, w meczowym zestawieniu może zastąpić jedynie któregoś z czwórki zawodników Falubazu, mających najwyższą średnią meczową.
Nie ulega wątpliwości, iż drużyna z Winnego Grodu, jest jednym z faworytów w walce o złoto Drużynowych Mistrzostw Polski. Posiada piekielnie mocną trójkę liderów, a do tego bardzo silny duet juniorski. Do tego dochodzi znakomita atmosfera, panująca w zespole od kilku lat, kibice, którzy są ze swoimi zawodnikami na dobre i złe oraz doskonale prowadzony klub, który jako jeden z niewielu w Polsce, nie ma od dłuższego czasu żadnych problemów finansowych. Wszystko to może optymistycznie nastrajać zielonogórskich fanów, przed zbliżającym się sezonem. Jedyną bolączką zespołu, prowadzonego przez Rafała Dobruckiego, jest nierówny skład. Patrząc chociażby na zeszłoroczne wyniki zawodników można zauważyć, że `drużyna dzieli się na czwórkę liderów oraz trojkę słabszych zawodników. Jeśli Falubaz chce cieszyć się pod koniec września z mistrzostwa Polski, żaden z nich nie może jeździć jak w ubiegłym sezonie.
