Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Osłabiony Orzeł lepszy od Wandy - Orzeł Łódź vs Speedway Wanda Instal Kraków 48:42 (relacja)
 05.06.2015 14:34
Obie drużyny znajdują się w dole tabeli Nice PLŻ i każda wygrana oddala ich od przymusu walki w barażach. Orzeł Łódź wygrał swoje drugie spotkanie w tym sezonie. Najlepszym zawodnikiem miejscowych był Hans Andersen, natomiast wśród gości wynik ciągnął m.in. Davey Watt.

Pierwszy bieg ułożył się dobrze dla gości. Na czele stawki był Andriej Karpov, który oprócz kilku wpadek świetnie sobie radzi w tym sezonie i jest jednym z liderów zespołu z Grodu Kraka. W tym biegu pojawił się również Damian Adamczak, który nie dawno został wypożyczony do łódzkiego klubu. Transfer jak narazie okazał się całkowicie nietrafiony, ponieważ w całym meczu Damian zdobył tylko 2 punkty i tylko w ramach pokonania krakowskiego juniora. 

 

Gospodarze bardzo szybko odpowiedzili i postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Kolejne cztery biegi wygrali 4:2, dzięki czemu uciekli na 6 punktów. Biegi wygrywał przede wszystkim Mads Korneliussen i Hans Andersen. Na liderów Orła nie było rady i świetnie dopasowani spokojnie wygrywali biegi. Korneliussen co prawda w późniejszej fazie obniżył nieco loty, ale świetnie zastąpił go Jakub Jamróg, który na początku jechał bardzo przeciętnie, a w pozostałych trzech biegach był niepokonany. Łodzanie cały czas nie potrafili ucieć swoim rywalom na bezpieczną odległość i przewaga oscylowała w okolicy 6 punktów. Z możliwości wykorzystania rezerwy taktycznej użytek zrobił Michał Widera. Do biegu 11. wystawił za Miesiąca Watta. Para gospodarzy dobrze wyszła z spod taśmy, ale Damian Adamczak szybko spadł na ostatnią pozycję. Na prowadzenie przedarł się natomiast Davey Watt i pewnie pognał do mety. O dwa punkty walczyli Andersen i Trojanowski. Duńczyk długo odpierał ataki Trojanowskiemu, ale oparł się im po paru okrążeniach. Wynik spotkania stał się jeszcze bardziej wyrównany i zawodnicy Wandy dali sygnał do ataku. 

 

Goście jednak nie potrafili potem wygrywać biegów. Nie mieli szans z Jamrogiem czy Biełousowem. Rosjanin po pięknej walce w biegu 13. na trasie minął Watta. Przed biegami nominowanymi było jeszcze wszystko możliwe, ale przed Wandą stało trudne zadanie. 4 punkty do odrobienia były możliwe, ale walka ze świetnie jadącymi liderami Orła była trudna. Tym bardziej, że gonitwa 14 układała się fatalnie dla krakowian. Najpierw start ukradł Karpov,  a później jeszcze dotknął taśmy i musiał za niego jechać Kaczmarek. Ukrainiec zawodził nieco w tym spotkaniu i to jego punktów zabrakło do wygranej. Gospodarze w tym biegu wyszli na podwójne prowadzenie, ale atakami męczył Paweł Miesiąc. Uporczywość okazała się skuteczna i na ostatnim okrążeniu minął Biełousowa. Na zwyciestwo w całym meczu to było jednak za mało. 

 

Speedway Wanda Instal Kraków: 42
1. Andriej Karpow (3,0,2,2,t) 7
2. Paweł Miesiąc (1,2,0,-,2) 5
3. Rafał Trojanowski (2,1*,3,2*,2) 10+2
4. Pontus Aspgren (0,2,1,0) 3
5. Davey Watt (2,3,2,3,2,1) 13
6. Daniel Kaczmarek (2,1,1*,0) 4+1
7. Marcin Wawrzyniak (0,0,0) 0
 
Orzeł Łódź: 48
9. Witalij Biełousow (2,w,2,3,1) 8
10. Damian Adamczak (0,2,0,0) 2
11. Jakub Jamróg (1,1,3,3,3) 11
12. Mads Korneliussen (3,3,1,1,0) 8
13. Hans Andersen (3,3,3,1,3) 13
14. Sebastian Niedźwiedź (1,0,0) 1
15. Oskar Polis (3,1,1) 5
 
Bieg po biegu:
1. Karpow, Biełousow, Miesiąc, Adamczak 2:4 (2:4)
2. Polis, Kaczmarek, Niedźwiedź, Wawrzyniak 4:2 (6:6)
3. Korneliussen, Trojanowski, Jamróg, Aspgren 4:2 (10:8)
4. Andersen, Watt, Polis, Wawrzyniak 4:2 (14:10)
5. Korneliussen, Miesiąc, Jamróg, Karpow 4:2 (18:12)
6. Andersen, Aspgren, Trojanowski, Niedźwiedź 3:3 (21:15)
7. Watt, Adamczak, Kaczmarek, Biełousow (w) 2:4 (23:19)
8. Andersen, Karpow, Polis, Miesiąc 4:2 (27:21)
9. Trojanowski, Biełousow, Aspgren, Adamczak 2:4 (29:25)
10. Jamróg, Watt, Korneliussen, Wawrzyniak 4:2 (33:27)
11. Watt, Trojanowski, Andersen, Adamczak 1:5 (34:32)
12. Jamróg, Karpow, Kaczmarek, Niedźwiedź 3:3 (37:35)
13. Biełousow, Watt, Korneliussen, Aspgren 4:2 (41:37)
14. Jamróg, Miesiąc, Biełousow, Kaczmarek 4:2 (45:39)
15. Andersen, Trojanowski, Watt, Korneliussen 3:3 (48:42)
 
 
Widzów:  2500
Bartłomiej Głazowski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com