Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Spartanie przybliżają się do play-offów. Betard Sparta Wrocław - KS Toruń (relacja)
 21.06.2015 22:01
Betard Sparta Wrocław dość pewnie pokonała toruński klub w stosunku 51:39. Spartanie zgarnęli 3 punkty i tą wygraną przybliżyli się do play-offów. W drużynie wrocławskiej wyróżnił się Maciej Janowski (12pkt), a w toruńskiej Grigorij Łaguta (14 "oczek").

Tuż przed spotkaniem doszło do jednej zmiany. Za awizowanego Adriana Gałę pojechał Damian Dróżdż, który jednocześnie debiutował w PGE Ekstralidze.

 

Od początku tego spotkania było widać, że Spartanie będą dzisiaj bardzo szybcy.  Już w pierwszym biegu swoją klasę potwierdził Tai Woffinden, który pewnie wygrał. Swoje punkty znowu przywiózł Czech Vaclav Milik i wrocławianie wygrali 4-2. W biegu juniorskim doszło do bardzo ciekawej walki pomiędzy wspomnianym wcześniej Dróżdżem, a Fajferem. Tuż po starcie przyciął do krawężnika wychowanek Włókniarza i udało mu się wypchnąć juniora KS Toruń. Z przodu po pewne 3 punkty pojechał Maksym Drabik.

 

W biegu trzecim pierwszy raz w tym spotkaniu podwójnie wygrała para gospodarzy Jędrzejak-Jensen. Duńczyk nieco zaspał start, ale znajomość wrocławskiego owalu pomogła mu, bo zaraz po wejściu w 1 łuk przyciął do tzw. "kredy" i wyprzedził parę toruńską i dojechał do Jędrzejaka. Zawodnicy z Wrocławia próbowali jechać parą, jednak nawierzchnia jeszcze na to nie pozwalała. Dość blisko tej dwójki trzymał się Chris Holder.

 

Druga seria startów zaczęła się od wygranej Spartan w stosunku 4-2. Takim samym wynikiem zakończyły się dwa następne biegi i wrocławianie wygrywali już 27:15. W biegu numer 8 obudził się Maciej Janowski, który rozpoczął ten mecz od 0, ale w swoim następnym biegu pięknym atakiem przy krawężniku wyprzedził Chrisa Holdera i pewnie wygrał. 

 

Torunianie starali się stosować rezerwy zwykłe i taktyczne, ale na nic to się zdawało. Wrocławianie cały czas utrzymywali przewagę na poziomie 12-14 punktów.

 

Bardzo ciekawy bieg z numerem dziesiątym, kibice zobaczyli we Wrocławiu. Tuż po starcie na przodzie wysunęli się dwaj torunianie, ale przy tzw. płocie pojawił się Michael Jepsen Jensen i minął dwójkę gości. W wyścigu jedenastym goście zastosowali rezerwę taktyczną. Za Gomólskiego pojechał Jason Doyle i na nic to się zdało torunianom, bo przegrali ten bieg 5:1. Dobrą robotę wykonał tutaj Milik, który umiejętnie zablokował Doyle'a, co wykrorzystał Maciej Janowski.

 

W dwunastym biegu podwójnie wygrała (w końcu) para gości. Udało im się to zrobić na parze Jędrzęjak-Dródż, która tego dnia nie była jakoś rewelacyjnie spasowana. Bieg trzynasty to "majstersztyk" w wykonaniu Grigorija Łaguty, który bardzo pewnie wygrał z Jensenem i Woffindenem. Przed biegami nominowanymi wrocławianie prowazdzili 45:33 i było już pewnie, że gospodarze wygrali ten mecz za trzy punkty. Bieg 14 zakończył się wygraną Spartan 4-2, a końcowy rezultat ustaliła para toruńska, która zwyciężyła w biegu piętnastym 2-4. Widać było, że ze Spartan zeszło już powietrze i jechali na pełnym luzie, co wykrozystali goście.

 

Gospodarze tym zwycięstwem bardzo przybliżyli się do play-offów. Wrocławianie byli dzisiaj bardzo konsekwentni. Chcięli wygrać i wygrali. Na papierze silniejsza była toruńska drużyna, ale gospodarze potwierdzili klasę na swoim torze i wygrali 51:39.

 

Torunianie mieli dzisiaj tak naprawdę trzy dziury w składzie. Bez zdobyczy punktowej został Adrian Miedziński i Kacper Gomólski. Australijczyk Chris Holder w aż szcześciu startach zdobył tylko 5 punktów. Wynik drużyny ciągnął Grigorij Łaguta, ale na nic to się zdało.

 

Wyniki:
 
KS Toruń : 39
1. Jason Doyle (2,2,1*,1,3,1) 10+1
2. Kacper Gomólski (0,0,-,-,-) 0
3. Chris Holder (1,2,2,0,0,0) 5
4. Adrian Miedziński (0,0,-,-) 0
5. Grigorij Łaguta (3,0,3,2,3,3) 14
6. Paweł Przedpełski (2,1,2,2*,0,2) 9+1
7. Oskar Fajfer (0,-,1*) 1+1
 
Betard Sparta Wrocław : 51
9. Tai Woffinden (3,3,2,1*,2) 11+1
10. Vaclav Milik (1,1,1*,2*,1) 6+2
11. Tomasz Jędrzejak (3,1,0,1) 5
12. Michael Jepsen Jensen (2*,3,3,2,0) 10+1
13. Maciej Janowski (0,3,3,3,3) 12
14. Damian Dróżdż (1,1,0) 2 
15. Maksym Drabik (3,2,0) 5
 
 
Bieg po biegu:
1. Woffinden, Doyle, Milik, Gomólski 4:2
2. Drabik, Przedpełski, Dróżdż, Fajfer 4:2 (8-4)
3. Jędrzejak, Jepsen Jensen, Holder, Miedziński 5:1 (13-5)
4. Łaguta, Drabik, Przedpełski, Janowski 2:4 (15-9)
5. Jensen, Doyle, Jędrzejak, Gomólski 4:2 (19-11)
6. Janowski, Holder, Dróżdż, Miedziński 4:2 (23-13)
7. Woffinden, Przedpełski, Milik, Łaguta 4:2 (27-15)
8. Janowski, Holder, Doyle, Drabik 3:3 (30-18)
9. Łaguta, Woffinden, Milik, Holder 3:3 (33-21)
10. Jensen, Łaguta, Fajfer, Jędrzejak 3:3 (36-24)
11. Janowski, Milik, Doyle, Holder 5:1 (41-25)
12. Doyle, Przedpełski, Jędrzejak, Dróżdż 1:5 (42-30)
13. Łaguta, Jensen, Woffinden, Przedpełski 3:3 (45-33)
14. Janowski, Przedpełski, Milik, Holder 4:2 (49-35)
15. Łaguta, Woffinden, Doyle, Jensen 2:4 (51-39)
Przemyslaw Ciucka (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com