Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Vaclav Milik: Poprzedni sezon był świetną szkoła żużla
 04.03.2016 11:31
Vaclav Milik jest jednym z najlepszych czeskich żużlowców młodego pokolenia, do zbliżającego się sezonu przygotowuje się wraz z drużyną z Wrocławia, której barwy będzie reprezentował w sezonie 2016.

Vaclav Milik trenuje wraz z zawodnikami Betard Sparty Wrocław, a do rodzinnej miejscowości udaje się jedynie na weekendy - Do domu w Pardubicach jeżdżę tylko w weekendy. W pozostałe dni jestem w Polsce i trenuję razem z kolegami z zespołu. Gdyby mnie ktoś teraz zapytał skąd jestem, to śmiało mogę odpowiedzieć, że z Wrocławia. 

 

W sezonie 2016 wrocławianie ze względu na remont stadionu w stolicy Dolnego Śląska będą startować na obiekcie w Poznaniu - Przyjechałem tutaj po raz pierwszy w życiu. Sporo już jednak widziałem i mogę zapewnić, że wszystko mi się tutaj podoba. Miasto, stadion, no i tor, na którym przyjdzie nam startować. Teraz trzeba zrobić wszystko, aby w tym nowym otoczeniu jak najlepiej się zaaklimatyzować. Z tym nie powinno być jednak kłopotów, bo za kilka dni przyjedziemy na pierwsze treningi. 


Milik zadebiutował w Polsce w barwach drużyny z Krakowa, później startował w Rybniku, a na chwilę obecną reprezentuje barwy drużyny z Wrocławia - Swój pierwszy kontrakt, z Wandą podpisałem w dużej mierze dzięki pomocy taty. A że zrobiłem tam niezłe wyniki to zostałem zauważony przez ROW. Tam z kolei wypatrzyli mnie wrocławianie. Dla mnie poprzedni sezon był świetną szkoła żużla. Gdy zaczynałem jeździć w Wandzie nawet do głowy mi nie przyszło, że tak to wszystko się potoczy i że trafię do ekstraligi. Wtedy zawodników, którzy tam jeździli mogłem podziwiać tylko w telewizji. Teraz, kiedy już dotarłem na tak wysoki poziom, chcę zrobić wszystko, aby się na nim utrzymać. A to nie taka prosta sprawa.

 

Zawodnik z Czech na łamach portalu gloswielkopolski.pl przyznaje, że żużel u naszych południowych sąsiadów nie cieszy się dużą popularnością - Niestety, żużel w moim kraju nie jest tak popularny jak w Polsce. Kiedyś wyglądało to całkiem nieźle, ale obecnie speedway jest na samym końcu w hierarchii sportów motorowych. W lidze startują tylko cztery drużyny, a na mecze przychodzi po pięćdziesiąt osób. Są to głównie znajomi i rodzina zawodników. Są jeszcze młodzi Eduard Krcmar w Slanach czy Jan Holub w Pradze. Z tym pierwszym często razem trenujemy. Wszystkim nam zależy, aby czeski żużel poszedł w górę. 

 

Dominika Bajer (za: gloswielkopolski.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (7)
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Zawodnik własnego toru .
Ale robotę zrobił w przeciwieństwie do Juricy Pavlica który się stoczył na samo dno.
pavlic to juz inna bajka..
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
2. Vaclav Milik - 7 (2,2,1,1,1)
2. Vaclav Milik - 1 (d,0,-,1,-)
2. Vaclav Milik - 1 (1,0,0,0)
2. Vaclav Milik - 0 (0,0,-,-)
2. Vaclav Milik - 0 (0,0,-,-)
2. Vaclav Milik - 4 (0,1,1,2,d)

Milik bez 1.5 metrowej sciezki jest cienki jak sik pajaka w naszej lidze.
Moze ten sezon bedzie lepszy, ale jak narazie uwazam ze jest slabo..
Zawodnik własnego toru .
Ale robotę zrobił w przeciwieństwie do Juricy Pavlica który się stoczył na samo dno.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Schudł kilka kilo, więc pewnie będzie w lepszej formie fizycznej, a to już pierwszy krok. Przejadły mi się te same twarze w GP i innych turniejach, więc niech młodzi wchodzą do gry i walczą, a czy Milikowi się to uda? Oby, im więcej dobrych zawodników z różnych krajów, tym lepsza reklama dyscypliny.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
2. Vaclav Milik - 7 (2,2,1,1,1)
2. Vaclav Milik - 1 (d,0,-,1,-)
2. Vaclav Milik - 1 (1,0,0,0)
2. Vaclav Milik - 0 (0,0,-,-)
2. Vaclav Milik - 0 (0,0,-,-)
2. Vaclav Milik - 4 (0,1,1,2,d)

Milik bez 1.5 metrowej sciezki jest cienki jak sik pajaka w naszej lidze.
Moze ten sezon bedzie lepszy, ale jak narazie uwazam ze jest slabo..
  Lubię
  Nie lubię
+1
9 lat temu
Konto usunięte
on bez posypki balerona nie istnieje
  Lubię
  Nie lubię
+1 / -3
9 lat temu
Konto usunięte
Milik nadzieją na odrodzenie czeskiego speedwaya .Ma za sobą udany sezon w EE.Niewiele brakowało, by awansował do cyklu indywidualnych mistrzostw świata. W finale Grand Prix Challenge w Rybniku zajął szóstą lokatę, a do premiowanego awansem miejsca zabrakło mu zaledwie jednego punktu.



  Lubię
  Nie lubię
+2
9 lat temu
Konto usunięte
Nie chcę straszyć, Vaclavie, ale w tym sezonie będę miała Ciebie na oku. Dotychczas spotkałam z kilkoma kontrowersyjnymi opiniami o Tobie; jedni twierdzą, że Jesteś mocnym wsparciem wrocławskiej drużyny, inni mówią, że nigdy nie dorośniesz do gabarytów ojca, a jeszcze ktoś wspomniał, że z Ciebie zaledwie pół zawodnika. Ten sezon powinien wiele wyjaśnić, więc nie przystoi mi nic innego, jak życzyć Tobie powodzenia i daj z siebie wszystko.:) Tylko bezpiecznie i odważnie do przodu.:)
  Lubię
  Nie lubię
+2
© 2002-2024 Zuzelend.com