Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
LIVE
Oxford Spires
vs
Kings Lynn Stars
Wczoraj o 20:30
LIVE
Leicester Lions
vs
Birmingham Brummies
Wczoraj o 20:30
Polecamy
Speedway Joke(r)
 08.06.2016 18:23
Nie zwalniamy tempa i ruszamy z kolejnym cyklem felietonów. tym razem na czarny sport, spojrzymy z przymrużeniem oka. Gdzie jest Mistrz i Wicemistrz? Co wyprawia beniaminek? Co w Falubazowym ?Szpitalu na perypetiach?, jak radzi sobie wolno wchodzący na obroty ?Dream Team?? No i jak wygląda sytuacja w klubie, który zapisał się w historii Polskiego żużla, zdobywając pierwszy, upragniony punkt bonusowy? Zapraszamy! ;)

 

Działo się, dużo. Nikt nie zaprzeczy, niespodzianki? Także były. Fakt, mamy jeszcze kilka spotkań po drodze do rozegrania, aby w pełni ta pierwsza część naprawdę była za nami. Główny wpływ na to miały deszcze niespokojne, które targały klubami, jak i kibicami. Wątpliwości, wyjść z domu, czy też zostać, a jednak słoneczko zaświeciło i spotkania ruszyły, a i dobrze, bo jak wiemy terminy każdego z zawodników, są bardzo napięte. No więc zaczynamy!
 
Na pierwszy rzut, ekipa z Leszna. Oj zapowiada się na to, że królowa mocno i boleśnie odczuje spadek z piedestału. Kildemand to kompletny niewypał, ale klub jedzie słabo nie tylko przez niego. Choć Duńczyk, jest w tym momencie totalną porażką transferową. Na początku sezonu, wywalał się, niczym Jesse James, po wyjściu z Saloonu. Piotruś Pan, po pierwszym wyjeździe na tor, zaliczył dzwon na tyłek przed kamerami i tak na tym tyłku, przez następnych kilka spotkań pozostał. Szalony Nicki, jakby złagodniał, zakochany po uszy, dziś mocniej interesuje się instagramem i piękną ?Heleną?, aniżeli walką o ligowe punkty. Tylko Grzesiu Zengota, ten wiecznie uśmiechnięty chłopaczek wozi te punkty, aż miło. Ale pewnie do reprezentacji się nie załapie. Taki już jego los. Taki nasz żużlowy Jakub Kosecki. Tylko Emila, nie widać i nie widać. Ciekawość zżera, kiedy wróci i czy szybciej, niż Hampel?(żart). Co tu dużo mówić. Brak dobrych juniorów przekłada się na wynik całej ekipy. Choć mimo wszystko pada podejrzenie, że Play-Offy znajdą dla nich miejsce.
 
Wrocław, Wrocław, Wrocław... Co tu dużo mówić. ?Poznańskie Termopile? padły bardzo szybko, a mogły zostać zdobyte jeszcze wcześniej. Tylko ?Ogór? na to nie pozwolił i walczył niczym Leonidas, wielki, doświadczony przywódca do ostatniej chwili o utrzymanie zalesionej twierdzy w trakcie spotkania z Gorzowem. Na spotkaniu z Falubazem, był już chyba ranny, bo woził tyły, że aż szkoda było patrzeć. Mówili, że te ekipę ciągnie 3 i pół zawodnika. Teraz zostało 2 i pół i to chyba zbyt mało. Za chwile, przybędą kolejne zastępy i będą próbować zdobyć twierdzę Golęcin. Która z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie pękała pod naporem hordy z Torunia, Leszna, czy Rybnika. Oj będzie ciekawie. Jak pamiętam to spartan, też było mało, a jak walczyli! Czytałem, też o tym jak skończyli. Panowie NICE PLŻ to nie koniec świata. I chyba jednak tor ze stadionu Olimpijskiego, przestał być atutem w Poznaniu. Wiadomo powietrze, nie te.
 
Tarnowianie? Ten temat przemilczę, jeszcze nie czas.
 
GT ?Dream Team? Toruń. Nasuwa się myśl, że jednak obecne nazwiska polaków w pewnym stopniu nie pasują do drużyny marzeń, ale oczywiście nie ja tu ustalam reguły gry. Rozpędzili się chłopaki i odprawiają rywali z kwitkiem, a wysoka porażka w Gorzowie? No drodzy państwo. W tym sezonie wygrać tam może jedynie Falubaz, a dlaczego? No, a dlatego, że derby to derby. No więc chyba to rozdzieranie szat, przez właścicieli było niepotrzebne i przesadzone, ale rynek mamy wolny, media(jeszcze) też, więc można! Ach ten Herbi, taki stary, a tak wspaniale jeździ. Tylko Vaculik, chyba zasiedział się w jaskółczym gnieździe, bo... tam latał szybciej, ale bo zawsze jest jakieś ?ale? Martina trzeba cenić, bo mimo wielu przeciwności swoją robotę robi. Juniorzy? Paweł Przedpełski już wraca, a kolega z formacji? Praktycznie brak. Zatrudniono Norberta Krakowiaka i miał być to strzał w ?10?, a co jest? Czytam i czytam i tylko słyszę, doleczył kontuzje, objeżdża się w młodzieżowych zawodach. W dorobku, przy jego nazwisku, zawsze jakiś upadek. Tak, to Pan panie Norbercie powróci, po Hampelu...
 
Ciąg dalszy nastąpi...
 
 
 
AUTOR: Wojtek Juszczak.
Podobał Ci się ten artykuł?
Daj plusa autorowi, by zwiększyć jego szanse na nagrodę!
Aktualna ocena: 6
Wojciech Juszczak (za: (info. własne))
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (1)
9 lat temu
a wiec tak.
rybnik we wroclu polecgnie i to poteznie. tam nie ma startowcow zadnych. laguta i jonsson to zwodcy na dystnas nie na start.
leszno spokoj na glowa.. ONI WYPALA W PO.. tak ze nie bedzie co zbierac z ich meczy.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com