Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Ireneusz Maciej Zmora: - Nie jestem zwolennikiem robienia sztuki dla sztuki
 16.03.2017 11:38
Już 9 kwietnia na stadionie przy Śląskiej odbędzie się Memoriał legendy gorzowskiego speedwaya - Edwarda Jancarza.

Prezes żółto-niebieskich liczy na dużą frekwencję, kibice zapewne dopiszą, tym bardziej że w Gorzowie czuć głód żużla. Dla wielu zawodników będzie to dobra okazja, aby sprawdzić się przed rozpoczęciem sezonu. Włodarz Stali Gorzów  uchylił rąbka tajemnicy, w Memoriale wezmą udział zawodnicy Stali: Przemysław Pawlicki, Krzysztof Kasprzak, Bartek Zmarzlik, Niels Kristian Iversen, oraz nowy nabytek gorzowskiej Stali Martin Vaculik.

 

- Powoli wszyscy czujemy wiosnę, dlatego szykujemy się do tego najważniejszego wydarzenia, którym jest wybudowanie pomnika dla pierwszego Indywidualnego Mistrza Polski, wychowanka Stali Gorzów - Edmunda Migosia. Ambitny plan przewiduje, że ten pomnik stanie przed finałem Indywidualnych Mistrzostw Polski, który jest zaplanowany na 2 lipca w Gorzowie - opowiada Ireneusz M. Zmora. - Zbiórka pieniędzy na ten pomnik trwa. Miałem wiele obawy i lęków, kiedy ten pomysł się rodził. Dziś już nie ma zagrożenia, żeby pomnik powstał, bardzo mnie to cieszy. Każdy z kibiców może dokonać wpłaty i otrzyma pamiątkowy certyfikat. Każda osoba może pomóc, każda złotówka jest ważna. Potrzebujemy na to 100 tysięcy złotych i jesteśmy na dobrej drodze, żeby tak się stało.


Memoriał E. Jancarza odbędzie się już 9 kwietnia. - Obsada jest doskonała, ale jeszcze nie mogę zdradzać całego składu. Uchylę tylko rąbka tajemnicy, że będzie silna reprezentacja klubu z Leszna, jak również z Zielonej Góry. Połowa stawki Memoriału będą to uczestnicy Grand Prix. Zapowiada się świetne ściganie i fajne zawody. Myślę, że niedługo też przekażemy kibicom dobrą informację o tym, że Memoriał Edwarda Jancarza będzie również do obejrzenia w telewizji. Nie jestem zwolennikiem robienia sztuki dla sztuki. Jeżeli mówimy o sporcie, to jestem zwolennikiem sportu przy pełnych trybunach i to kibice głosują czy chcą takiego wydarzenia, czy nie. Jeśli stadion się zapełnia, to taką imprezę warto robić. Pierwszy Memoriał po przerwie pokazał, że chce się na stałe wpisać w kalendarz, dlatego ją w tym roku powtarzamy. Mam nadzieję, że w kolejnych latach memoriał Edwarda Jancarza będzie gościć w kolejnych latach przed inauguracją sezonu - zakończył Prezes I. M. Zmora.

Aleksandra Gucia (za: radio gorzów)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (1)
8 lat temu
Dobra dobra,,,sztuka,,,to byla na Finale PGE,,,,:(
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com