Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
LIVE
Birmingham Brummies
vs
Belle Vue Aces
Dzisiaj o 20:30
Polecamy
Dla kogo dwa punkty? - Zapowiedź ekantor.pl Falubaz Zielona Góra MRGARDEN GKM Grudziądz
 01.05.2017 22:44
Kapryśna aura nie pozwoliła rozegrać spotkania zgodnie z terminarzem. Co się odwlecze to nie uciecze. Ekipa ekantor.pl Falubazu podejmie na własnym torze MRGARDEN GKM Grudziądz. Początek ścigania zaplanowano na godzinę 18:30

Drużyny przystąpią w nieco innych nastrojach. Podczas rozgrywania pierwszej kolejki PGE Ekstraligi Zielonogórzanie pokazali, że na swoim torze są niezwykle silną drużyną, bowiem wygrali wysoko ze Stalą Gorzów ( 54:36). Drużynowy Mistrz Polski z roku 2016 nie jest słabą drużyną, dlatego też wnioskować można iż przed grudziądzanami niezwykle ciężki pojedynek. Trzecia kolejka przyniosła ekipie z grodu Bachusa nie zimny, a lodowaty prysznic. Kurek tej zimnej wody odkręciła Unia Leszno, która pozbawiła złudzeń podopiecznych Marka Cieślaka. Ciężko jest wytypować wynik spotkania, bowiem żółto niebiescy do tej pory rozegrali jedno ligowe spotkanie z drużyną, która jeszcze przed sezonem była skazywana na spadek.

 

Ekipa Roberta Kempińskiego przyjedzie do Zielonej Góry osłabiona. Tomasz Gollob na wyjazdach nie imponował zdobyczami punktowymi, lecz był bardzo mocną mentalną podporą dla zawodników, szczególnie tych najmłodszych. Na kogo działacze oraz kibice mogą liczyć? Pierwszym zawodnikiem jest Krystian Pieszczek, który w ubiegłym sezonie startował z Myszką na kevlarze. Zielonogórski tor nie powinien mieć przed młodym zawodnikiem większych tajemnic, dzięki czemu jest on wyjazdową nadzieją żółto ? niebieskich. W składzie zobaczymy także Szweda Antonio Lindbaecka, który swój słaby występ podczas Grand Prix przeplótł niezłym wynikiem przeciwko ekipie Lecha Kędziory. Forma Krzysztofa Buczkowskiego oraz Rafała Okoniewskiego jest dużą zagadką. Oboje zawodników niejednokrotnie pokazali, że na torze potrafią zawalczyć, jednak w meczach wyjazdowych bywało różnie. Artem Laguta niejednokrotnie pokazywał, że potrafi walczyć do ostatnich metrów niezależnie od tego, czy jedzie na swoim domowym torze czy znajduje się gdzieś indziej. Robert Kempiński jako pierwszego juniora do walki desygnuje Kamila Wieczorka. Zawodnik ten pokazał się z dobrej strony podczas niedzielnego meczu na Hallera 4.

 

Drużyna z grodu Bachusa na swoim torze jest niezwykle silna. W dodatku zawodnicy są mocno zmotywowani chcąc zmazać poniesioną porażkę. Największą siłą zespołu jest Piotr Protasiewicz, który na żużlu ?zjadł zęby? i doskonale zna każdą ścieżkę na stadionie przy ulicy Wrocławskiej. Każde zawahanie zawodnika drużyny przeciwnej potrafi wykorzystać na swoją korzyść. Podobnie jak Patryk Dudek, który nie przywykł do tego, by na swoim domowym torze oglądać plecy rywali. Podczas Grand Prix pokazał na co go stać i w swoim debiucie w gronie najlepszych zawodników globu stanął na podium. Marek Cieślak może także liczyć na Jasona Doyla, który wespół z PePe  podjął rękawice i starali się obronić honor drużyny podczas niedzielnego spotkania. Forma Jarosława Hampela jest zagadką podobnie jak Buczka czy Okonia. Mecz przeciwko Stali Gorzów pokazał, że Mały bierze wszystko albo nic. Swoją pracę wykonuje także Andrej Karpov, który na zielonogórskim torze jest solidną drugą linią. W formacji juniorskiej zobaczymy Alexa Zgardzińskiego. Jego postawę mogliśmy zobaczyć  w dniu dzisiejszym. Alex zanotował dobry występ podczas finału Srebrnego Kasku rozgrywanego w Krośnie. O błysk szprychy otarł się o finał. Z numerem 14 zapewne zobaczymy Sebastiana Niedźwiedzia, który podczas zawodów w Krośnie oszczędzał swoje zdrowie i w połowie zawodów zrezygnował ze startów.

 

Grudziądzanie mają jeden cel, który przyświecać będzie im zapewne cały sezon - #JedziemydlaTomka. Natomiast drużyna z Zielonej Góry będzie starała się pokazać, że niedzielne zawody były wypadkiem przy pracy. Która drużyna okaże się bardziej zmotywowana?

 

MRGARDEN GKM Grudziądz

1. Antonio Lindbaeck

2. Krystian Pieszczek

3. Rafał Okoniewski

4. Krzysztof Buczkowski

5. Artem Laguta

6. Kamil Wieczorek

 

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra

9. Patryk Dudek

10. Jarosław Hampel

11. Jason Doyle

12. Andriej Karpow

13. Piotr Protasiewicz

14.

15. Alex Zgardziński

Aleksandra Zgardowska (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (100)
8 lat temu
Zapraszam teraz Panow na poludiowe pogawedki do Czalowa xd
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
do postawienia Polonii na nogi jeszcze daleka droga, chociaz to duuuzy krok w dobra strone. oczywiscie chcialem Tomka jako prezesa w Klubie, ale inaczej sobie to wyobrazalem. Tomek moglby jeszcze przez dluugi czas wsiadac na motor i pokazywac niektorym kolarzom jak sie jezdzi na bydgoskim torze (niekoniecznie w meczu, ale podczas treningu), a teraz kiepsko to widze... pewnie przyciagnie kilku sponsorow, ale inaczej to mialo wygladac.
no zdecydowanie inaczej..
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
albo widza ze i tka z tego nic nie bedzie i nie chca walic ludziom ciemnoty do glowy.
najwazniejsze ze tomek po tym wszstkiem bedzuie mila co robi jako prezes polonii
i widac musialo dojsc do TRAGEDII. zeby polonia stanela na "nogi"
do postawienia Polonii na nogi jeszcze daleka droga, chociaz to duuuzy krok w dobra strone. oczywiscie chcialem Tomka jako prezesa w Klubie, ale inaczej sobie to wyobrazalem. Tomek moglby jeszcze przez dluugi czas wsiadac na motor i pokazywac niektorym kolarzom jak sie jezdzi na bydgoskim torze (niekoniecznie w meczu, ale podczas treningu), a teraz kiepsko to widze... pewnie przyciagnie kilku sponsorow, ale inaczej to mialo wygladac.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Pojechali naprawdę świetny mecz i oby tak dalej. To jest ten poziom, który chcemy żeby prezentowali ? tonował nastroje Rusiecki a wtórował mu menedżer Piotr Baron. ? Kubera mógł pojechać jeszcze lepiej i zapewniam, że w następnych meczach tak będzie ? stwierdził szkoleniowiec.


RUSIECKI... A TY MASZ PONAD 6 MLN NA BIEGOPUNKTOWKI DLA NICH? hahahha
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Nowa nawierzchnia jest bardzo ciężka, na torze tworzą się fale. Szczególnie jest to odczuwalne dla młodych zawodników. Pomimo faktu, że zająłem drugie miejsce to nie jestem do końca zadowolony, ponieważ przez całe zawody walczyłem ze swoim motocyklem i samym sobą. O wyniku decydował tylko i wyłącznie moment startowy, o jakiekolwiek mijanki było niezwykle ciężko - powiedział po zawodach Dominik Kubera.


kto dal im w ogoole liceje na to g.. co tma zrobili?
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
caly czas mam nadzieje, ze specjalnie nie udzielaja zbyt wielu informacji, zeby zrobic niespodzianke i Tomek na wlasnych nogach opusci szpital... OBY! ;)
albo widza ze i tka z tego nic nie bedzie i nie chca walic ludziom ciemnoty do glowy.
najwazniejsze ze tomek po tym wszstkiem bedzuie mila co robi jako prezes polonii
i widac musialo dojsc do TRAGEDII. zeby polonia stanela na "nogi"
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
ak, to było dobre spotkanie w moim wykonaniu. Szkoda jednak tego pierwszego straconego biegu, w którym dotknąłem taśmy maszyny startowej. Czułem się bardzo dobrze na motocyklu i wiedziałem, że mogę stworzyć realne zagrożenie dla przeciwników w tym biegu. Później, startując z czwartego pola, musiałem wystartować z miejsca, w którym była zgromadzona bardzo duża ilość luźniej nawierzchni. Przez to ugrzęzłem w niej, przegrałem start, a na trasie ciężko było już cokolwiek zrobić. Czułem się jednak szybki na przestrzeni całego spotkaniu, nawet biorąc pod uwagę oczko przywiezione w ostatnim biegu. To były dobre zawody - powiedział Michael Jepsen Jensen.
Problem polegał na tym, że sędzia opóźniał procedurę startową. Najpierw przez dłuższą chwilę nie zapalał zielonego światła. Potem w końcu do tego doszło, ale zamiast spoglądać na zewnątrz na zamek taśmy maszyny startowej, spoglądałem wciąż do wewnątrz. Ułamek sekundy później Janowski poruszył się delikatnie do przodu. Nie chcąc przespać startu, ja również wykonałem ruch. Dłuższa niż zwykle procedura startowa spowodowała jednak, że zagrzało mi się sprzęgło. Zamiast delikatnie je puścić tak, by płynnie wystartować, od razu po moim delikatnym opuszczeniu wystrzeliło i było po zawodach. Taki jest jednak żużel. To tylko pokazuje, jak bardzo palę się do jazdy. Oczywiście, był to głupi błąd. Wierzę jednak, że takie rzeczy od czasu do czasu po prostu się zdarzają i muszę przez nie przejść.
Mówiąc szczerze, nie mam zielonego pojęcia. Ciężko mi nawet przeanalizować, z kim najlepiej by mi się jeździło i pod jakim numerem startowym. Na tę chwilę to Jacek (przyp. red. Gajewski) decyduje o ostatecznym kształcie naszego składu przed każdym spotkaniem. My zaś wykonujemy swoją pracę najlepiej jak potrafimy
Oczywiście, bardzo chciałbym startować w pierwszej fazie zawodów z wewnętrznych pól. Wtedy miałbym taki naturalny komfort, jeśli chodzi o wychodzenie spod taśmy maszyny startowej ze względu na odsypywanie się materiału na zewnątrz w kolejnych wyścigach. To jednak nie zależy ode mnie.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
no raczej to bedzie masakryczny widok
caly czas mam nadzieje, ze specjalnie nie udzielaja zbyt wielu informacji, zeby zrobic niespodzianke i Tomek na wlasnych nogach opusci szpital... OBY! ;)
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Udział w dalszej fazie Mistrzostw Świata Juniorów zapewniony miał już przed startem zawodów - Daniel Kaczmarek. Dla obecnego zawodnika Get Well Toruń była to nagroda za triumf w cyklu Turniejów Zaplecza Kadry Juniorów. "Daniel's" do Krosna pojechał zatem walczyć tylko o nagrodę Srebrnego Kasku.

Do Kaczmarka dołączył w poniedziałek - Maksym Drabik, Dominik Kubera, Bartosz Smektała oraz Kacper Woryna. Teraz zawodnicy muszą czekać na przydział miejsc przez Główną Komisję Sportu Żużlowego. Rundy kwalifikacyjne zaplanowano na 19 maja (czeskie Pardubice) oraz 20 maja (włoskie Terenzano i szwedzka Eskilstuna). W każdym z turniejów awans do turnieju finałowego uzyska czterech żużlowców. Po zakończeniu eliminacji, organizatorzy podejmą decyzję, kto wystartuje w całym cyklu ze stałą dziką kartą. Będą oni mieli do dyspozycji trzy stałe dzikie karty.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
I. NIEMCY: 34
1. Martin Smolinski (3,3,3,3,3) 15
2. Erik Riss (3,2,0,0,0) 5
3. Mark Riss (1,1,2,0,3) 7
4. Sandro Wassermann (3,D,1,0,3) 7

II. POLSKA: 33
1. Marcin Rempała (3,2,3,1,2) 11
2. Tomasz Rempała (0,0,0,3,1) 4
3. Adrian Gomólski (2,3,3,2,2) 12
4. Michał Łopaczewski (0,0,2,2,2) 6

III. SZWECJA: 27
1. Linus Eklöf (2,1,1,2,0) 6
2. Alexander Edberg (0,0,0,1,2) 3
3. Daniel Henderson (2,3,2,1,0) 8
4. Matthias Thörnblom (0,2,2,3,3) 10

IV. DANIA: 26
1. Mikkel Bech (2,3,3,0,1) 9
2. Rasmus Jensen (1,2,1,3,1) 8
3. Kasper Lykke Nielsen (1,1,1,2,1) 6
4. Emil Gr?ndal (1,1,0,1,0) 3

Bieg po biegu:
1. M. Rempała, M. Bech, M. Riss, M. Thörnblom
2. E. Riss, A. Gomólski, R. Jensen, A. Edberg
3. S. Wassermann, D. Henderson, E. Gr?ndal, T. Rempała
4. M. Smolinski, L. Ekl?f, K. L. Nielsen, M. Łopaczewski
5. D. Henderson, R. Jensen, M. Riss, M. Łopaczewski
6. M. Bech. E. Riss, L. Ekl?f, T. Rempała
7. A. Gomólski, M. Thörnblom, K. L. Nielsen, S. Wassermann (D)
8. M. Smolinski, M. Rempała, E. Gr?ndal, A. Edberg
9. A. Gomólski, M. Riss, L. Eklöf, E. Gr?ndal
10. M. Rempała, D. Henderson, K. L. Nielsen, E. Riss
11. M. Bech, M. Łopaczewski, S. Wassermann, A. Edberg
12. M. Smolinski, M. Thörnblom, R. Jensen, T. Rempała
13. M. Thörnblom, M. Łopaczewski, E. Gr?ndal, E. Riss
14. T. Rempała, K. L. Nielsen, A. Edberg, M. Riss
15. R. Jensen, L. Eklöf, M. Rempała, S. Wassermann
16. M. Smolinski, A. Gomólski, D. Henderson, M. Bech
17. S. Wassermann, A. Edberg, T. Rempała, E. Gr?ndal
18. M. Riss, M. Łopaczewski, K. L. Nielsen, L. Eklöf
19. M. Thörnblom, M. Rempała, R. Jensen, E. Riss
20. M. Smolinski, A. Gomólski, M. Bech, D. Henderson
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com