Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Wczoraj o 18:00
Polecamy
Adrian Miedziński: Dam z siebie wszystko
 03.08.2017 19:17
Mimo, że zawody w Hallstavik będą trzecią rundą tegorocznego cyklu Speedway Euro Championship, dla „Miedziaka” będzie to debiut w SEC 2017. Z powodu kontuzji odniesionej w meczu ligowym, wychowanek Apatora Toruń nie mógł wystąpić podczas zawodów w Toruniu oraz w Gustrow.
Feralny wypadek miał miejsce podczas meczu PGE Ekstraligi pomiędzy Get Well Toruń a ekantor.pl Falubazem Zieloną Górą. W 14. biegu doszło do wypadku, w którym uczestniczyli Adrian Miedziński oraz Jason Doyle. Obaj zawodnicy nie byli zdolni do dalszej jazdy. Kontuzja, której nabawił się torunianin sprawiła, że „Miedziak” musiał pauzować przez kilka tygodni.
 
- Z dnia na dzień czuję się coraz lepiej, lecz skutki kontuzji będę odczuwał jeszcze przez długi czas. Mimo powrotu na tor, wciąż przechodzę rehabilitację, aby możliwie w jak najkrótszym czasie ręka wróciła do pełnej sprawności. Jestem w rękach rewelacyjnych specjalistów, którym bardzo dziękuję za ogromną pomoc, wsparcie i profesjonalną opiekę – powiedział Adrian Miedziński.
 
Torunianin miał być jednym z tych zawodników, którzy mogą namieszać w klasyfikacji generalnej cyklu. Niestety, z powodu urazu strata do piątego miejsca, dającego awans do przyszłorocznej batalii o tytuł mistrza Europy, wynosi już 19 punktów.
 
- Przyznaję, że kontuzja całkowicie pokrzyżowała moje plany i praktycznie pozbawiła szans na sięgnięcie po najwyższe laury w tegorocznym SEC-u. Na dodatek wypadek przytrafił się w momencie, kiedy czułem się naprawdę silny i mocny. Wracam po kontuzji wciąż odczuwając jej skutki i wciąż przechodzę proces rehabilitacji, ale mimo to mogę zapewnić, że nie poddaję się i zamierzam walczyć do samego końca, aby zakończyć cały cykl SEC na możliwie jak najwyższej pozycji. Nie wiem, czy uda mi się odrobić stratę 19 oczek, ale na pewno dam z siebie wszystko, aby tą różnicę zniwelować – zapewnia „Miedziak”.
 
Trzecia runda cyklu SEC 2017 odbędzie się w Hallstavik. Adrian Miedziński od lat startuje w szwedzkiej Elitserien, a na obiekcie Rospiggarny notuje zadowalające go rezultaty.
 
- W tym sezonie nie miałem jeszcze okazji startować na torze w Hallstavik, gdyż zawody ligi szwedzkiej na tym obiekcie odbędą się tuż po turnieju SEC. Moje wyniki z poprzednich lat były zadowalające, więc jadę tam z nadzieją, że tak też będzie i tym razem – dodał Polak.
 
Do końca cyklu tegorocznych mistrzostw Europy pozostały dwie rundy. Dla Adriana Miedzińskiego celem jest objechanie obu turniejów cało i zdrowo.
 
- Cel niezmiennie jest taki sam. Chcę pokazać się z jak najlepszej strony, osiągnąć jak najlepszy wynik i cało i zdrowo zakończyć zawody, stwarzając przy tym rewelacyjne widowisko dla kibiców – zakończył Adrian Miedziński.
Redakcja (za: inf. prasowa)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (78)
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Przyznaję ,że jestem zaniepokojona jako kibic Aniołów. To jest normalne. Toruń potrzebuje wygranej z Włókniarzem. Każdy to wie. Na temat obrażania czołowego zawodnika klubu nie będę się wypowiadać. Powiem tylko, że jego kontuzja prawdopodobnie spuści nas do Nice.
jego kontuzja??? czyli przedpełski i miedziak mogą się łamać a hancock już nie? mnie chodzi o szacunek bo ten gość na niego zasługuje. stwierdzając że do jego poziomu resztę drużyny dzielą kilometry, napisałem prawdę, również to jest prawdą, że bez jego punktów toruń byłby bity sromotnie. jeśli z tego powodu usuwa się mój komentarz, a zostawia wolność słowa w przypadku określeń typu "stary palant z usa" to znaczy że panują tu jakieś pisowskie zasady sterowania publikacją opinii.
  Lubię
  Nie lubię
+1
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
brawo za usunięcie wpisu który był trafną oceną sytuacji -> tymczasem komenty obrażające personalnie czołowego zawodnika klubu, ligi i świata pozostają akceptowane. pozdrawiam.
Przyznaję ,że jestem zaniepokojona jako kibic Aniołów. To jest normalne. Toruń potrzebuje wygranej z Włókniarzem. Każdy to wie. Na temat obrażania czołowego zawodnika klubu nie będę się wypowiadać. Powiem tylko, że jego kontuzja prawdopodobnie spuści nas do Nice.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
brawo za usunięcie wpisu który był trafną oceną sytuacji -> tymczasem komenty obrażające personalnie czołowego zawodnika klubu, ligi i świata pozostają akceptowane. pozdrawiam.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
po tej konfenecji jestem pelen obaw niesttye
Ja także. Brzmi pesymistycznie. Chyba będzie 5 seniorów. Wszystko na to wskazuje. Bo Frątczak nie wierzy, że zz da 7-8 pkt. Nie ma liderów na to.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
po tej konfenecji jestem pelen obaw niesttye
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
To dziadek daje zz? oświeć mnie bo nie wszystko ogarniam-sorry.
moze dac bez probholemow gp dopeiro za 10 dni
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ja sie obaiwma tylko jednego
ze tan stary palant z usa nie dal zz
i pojedziemy pawlem zamiast zz i holdera
to bedzie niesttye porazka na maxa..
Chyba Frątczak zadba o jak najlepsza opcję. Przecież nie chce nas spuścić do Nice:(
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ja sie obaiwma tylko jednego
ze tan stary palant z usa nie dal zz
i pojedziemy pawlem zamiast zz i holdera
to bedzie niesttye porazka na maxa..
To dziadek daje zz? oświeć mnie bo nie wszystko ogarniam-sorry.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
ja sie obaiwma tylko jednego
ze tan stary palant z usa nie dal zz
i pojedziemy pawlem zamiast zz i holdera
to bedzie niesttye porazka na maxa..
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
ARKA GDYNIA JAKO JEDYNA NAS NIE SKOMPRMITOWALA W PUCHARA
konec swiata
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com