Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Kenneth Bjerre zostaje w Tarnowie
 10.10.2017 20:44
Grupą Azoty Unią Tarnów ustaliła warunki nowego kontraktu z Kennethem Bjerre. Dla Duńczyka będzie to czwarty rok w barwach tarnowskich Jaskółek.
Mijający sezon Bjerre kończy z najlepszą średnią tarnowskiej drużyny.
 
- Cieszymy się, ze Kenneth w dalszym ciągu darzy klub dużym zaufaniem i udało nam się bardzo szybko uszczegółowić warunki kolejnego kontraktu. Liczymy że, podobnie jak dotychczas Kenneth będzie bardzo solidnym punktem drużyny - powiedział prezes Grupy Azoty Unii Tarnów, Łukasz Sady.
 
Z kolei sam zawodnik podzielił się dobrą informacją na klubowej stronie - Mam dobrą wiadomość, którą chciałbym się z Wami podzielić. Wspólnie z Unią Tarnów uzgodniliśmy warunki kontraktu na sezon 2018. Będzie to mój czwarty rok w Tarnowie.  Jest to świetny, profesjonalny klub w którym czuje się jak w domu. Są też świetni Kibice z którymi uwielbiam spędzać czas. Będę w Tarnowie w niedzielę na Memoriale Krystiana Rempały. Mam nadzieję że zobaczymy się wszyscy i będziemy mogli porozmawiać - mówi Kenneth Bjerre.
 
 
 

Redakcja (za: unia.tarnow.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (102)
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
a torun chial ta ruda lajze w toruniu? hahahahahahahahhahaha
takiego dna to sie juz pobzylimsy
wiec na ch.. to ciele w toruniu? hahaa
widze ze cos z toba nei tak haha

a czemu?

Wszystko wskazuje na to, że "Ginger" sprostał zadaniu tak na torze jak i poza nim. Chodzi o próbę przekupstwa jednego z żużlowców Wybrzeża. Choć konkretne nazwisko publicznie nie pada, to nieoficjalnie mówi się, że to właśnie Gomólski nie przyjął żadnej z dwóch ofert finansowych, które miały mu zostać złożone przed meczem rewanżowym. W grę miało wchodzić 70, a później 90 tys. zł, a ponadto kontrakt na kolejny sezon.

- Nic nie wiem na ten temat. Widocznie prezes ma jakieś informacje - mówił Gomólski tuż po niedzielnym meczem, w którym wspólnie z Mikkel Bech zdobył 24 z 40 punktów całego zespołu.

ZAPOZNAJ SIE Z FAKTAMI A NIE WALISZ SLEPAKAMI..
Sprawa jest rozwojowa jak mowia w prokuraturze. PoZyjemy zobaczymy...
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale ktos juz zna winnego
TRZEBA BYLO WYGRAC UCZICIWE
ZENADA Z TAKIM TEKSTEM... SOZK
No tak Zdunek to drugi Ostafiński haha.
PS. Zagar palant
  Lubię
  Nie lubię
+1
7 lat temu
W listopadzie sportowiec sprawdzi jeszcze inną wersję - kolejną wyprodukowaną przez Amerykanów.
Obecna konstrukcja jest skonstruowana w taki sposób, że jest nierozłączną całością. Nowe urządzenie, które zostanie wypróbowane w procesie rehabilitacji żużlowca, można "budować" z części, stąd też może być wygodniejsze w użyciu przez samego pacjenta.

"Zobaczymy, jakie będą nasze wnioski po testach. Być może urządzenie, które przetestujemy, będzie bardziej funkcjonalne. Jeżeli chodzi o możliwy stopień uzyskania poprawy, zależy on przede wszystkim od uszkodzenia neurologicznego u pacjenta, a nie zastosowanego sprzętu w rehabilitacji" - dodał dr Radziszewski.

  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Dodał, że "w procesie rehabilitacji nic nie zmienia się z dnia na dzień".

"Wielokrotnie powtarzałem już, że wszystko musi trwać. Poprawa jest przez nas jednak cały czas notowana, stąd pacjent nadal przebywa w naszej klinice i ciężko pracuje. To bardzo wytrwały i dzielny pacjent. Ma motywację do ciężkiej pracy i dobre nastawienie" - wyjaśnił Radziszewski.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Radziszewski powiedział, że ogólny stan zdrowia Golloba cały czas się poprawia i jest zdecydowanie lepszy od tego, który lekarze obserwowali po wypadku i operacji. "Pacjent pracuje w wypożyczonym amerykańskim egzoszkielecie. To te same urządzenie, które testowaliśmy już przez krótki czas wcześniej. Jest ono bardzo przydatne i pomaga w rehabilitacji.
Jeszcze przez pewien czas będziemy mogli z niego korzystać. Użycza go firma dystrybuująca ten sprzęt w Polsce" - wskazał opiekujący się żużlowcem lekarz.

  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Rozumiem oczywiście, że presja jest obecnie ogromna, że pieniądze są duże większe niż kiedyś, a to jest dobry grunt dla różnego rodzaju ostrych akcji - stwierdza Nowak. - Tor i park maszyn to nie jest jednak ring. Obowiązują też zasady fair play. Dobrze, że Zagar przed sądem zachował się jak normalny człowiek, że się opamiętał i przeprosił. Mam też nadzieję, że w żużlu tego rodzaju zachowania będą tylko i aż incydentami.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
To raczej wiadome, musiałby być niezbity dowód (np. nagranie), że zlecił to ktoś z Termińskich, albo zawodników toruńskich haha.
ale ktos juz zna winnego
TRZEBA BYLO WYGRAC UCZICIWE
ZENADA Z TAKIM TEKSTEM... SOZK
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
moze sypac ile wlezie, ale torunia tma nei ma co bylo juz mowianoe
To raczej wiadome, musiałby być niezbity dowód (np. nagranie), że zlecił to ktoś z Termińskich, albo zawodników toruńskich haha.
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W związku z informacjami, które pojawiły się w mediach, dotyczących podejrzenia korupcji w klubie żużlowym, zatrzymano jedną osobę. Została doprowadzona do prokuratury - powiedziała prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Z naszych ustaleń wynika, że w akcji udział brali policjanci z gdańskiej komendy wojewódzkiej zajmujący się zwalczaniem korupcji. Śledczy informują, że więcej informacji udzielą po zakończeniu czynności w tej sprawie. Dodajmy, że gdański klub, po ostatnim meczu w Gdańsku, wystosował specjalne oświadczenie, w którym to czytamy, że "jednemu z zawodników zespołu Zdunek Wybrzeże Gdańsk została przedstawiona propozycja gratyfikacji finansowej oraz kontraktu na sezon 2018 w zamian za słabą postawę podczas meczu barażowego".

  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Kurde robi się ciekawie, zatrzymanie, ciekawe, czy zacznie sypać.
moze sypac ile wlezie, ale torunia tma nei ma co bylo juz mowianoe
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com