Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Jutro o 15:00
Polecamy
Maciej Janowski: We Wrocławiu nigdy nie podajemy sobie rąk przed ostatnim biegiem
 08.07.2018 11:20
Tegoroczne Grand Prix Szwecji na torze HZ Bygg Arena w Hallstavik okazało się szczęśliwe dla Polaków. Triumfował Maciej Janowski, a najniższym stopniu podium stanął Bartosz Zmarzlik.Obu naszych orłów rozdzielił zawodnik gospodarzy, Fredrik Lindgren.
- Początek zawodów był bardzo ciężki. Zdobyłem zero punktów w pierwszym biegu, ale staraliśmy się nie myśleć o tym. Wiedzieliśmy, że nasze motocykle były do turnieju przygotowane bardzo dobrze. Trening w piątek też wyszedł bardzo dobrze. Dlatego skupiłem się po prostu na jeździe i startach. W końcu nam się udało. Jestem szczęśliwy! I bardzo dumny z mojego teamu. Parę korekt wprowadzaliśmy, ale największą była zmiana gogli. W pierwszym wyścigu dostałem mocno szprycą, więc zacząłem się koncentrować jeszcze mocniej na starcie, bo byłem już świadom, jak dużo czasu potrzeba, by wyczyścić kombinezon na kolejny bieg. Śmialiśmy się, bo w drużynie we Wrocławiu nigdy nie podajemy sobie rąk przed ostatnim biegiem: to nam przynosi pecha. Tai jest teraz w bardzo dobrej formie: zdobywa dużo punktów, a przy rzadko popełnia błędy. Nie pozostaje nam innego niż bardziej wytężona praca nad zdobyciem większej liczby punktów w kolejnej Grand Prix. Jeszcze długa droga przed nami, więc po prostu staram się skupić na kolejnych zawodach i zdobyć więcej punktów. Każde są inne, więc będę starał się przygotowywać jak najlepiej i mam nadzieję, że moje motocykle będą wystarczająco dobrze, by ścigać się z najlepszymi na świecie - Macie Janowski
 
- Jestem bardzo zadowolony z mojego dzisiejszego występu. Być może moje starty nie były taki, aby odnosić sukcesy w Grand Prix, ale na torze wykonywałem dosyć sprytne manewry: szczególnie na pierwszych okrążeniach. Cieszę się, że odbiłem się po Horsens. Było mi dosyć ciężko po tym, co stało się w Danii. Podniesienie się z tego zajęło mi parę dni, więc teraz mogę się naprawdę cieszyć z takiego występu, zwłaszcza przed szwedzkimi fanami - Fredrik Lindgren
 
- Bardzo się cieszę, bo w początkowych rundach sezonu Grand Prix nie miałem szczęścia. W Hallstavik wreszcie mi wyszło. Może i nie byłem w najlepszej dwójce, ale to dobry rezultat i bardzo się cieszę z tego, że byłem trzeci. Na torze było dużo frajdy. Teraz zobaczymy, z czym przyjdzie się mierzyć dalej. Dziś czułem się bardzo dobrze i pragnę podziękować mojemu teamowi. Wykonał bardzo dobrą pracę - Bartosz Zmarzlik
 
 
 
KLASYFIKACJA GENERALNA GRAND PRIX 2018
1
(108)
Tai Woffinden Wielka Brytania 15 16 18 16 0 0 0 0 0 0 0 0 65
2
(66)
Fredrik Lindgren Szwecja 16 16 7 15 0 0 0 0 0 0 0 0 54
3
(89)
Emil Sajfutdinow Rosja 8 15 11 14 0 0 0 0 0 0 0 0 48
4
(71)
Maciej Janowski Polska 13 11 5 18 0 0 0 0 0 0 0 0 47
5
(222)
Artem Laguta Rosja 13 8 12 8 0 0 0 0 0 0 0 0 41
6
(45)
Greg Hancock USA 8 7 16 10 0 0 0 0 0 0 0 0 41
7
(692)
Patryk Dudek Polska 10 14 6 6 0 0 0 0 0 0 0 0 36
8
(95)
Bartosz Zmarzlik Polska 9 4 10 13 0 0 0 0 0 0 0 0 36
9
(69)
Jason Doyle Australia 5 9 12 9 0 0 0 0 0 0 0 0 35
10
(23)
Chris Holder Australia 10 5 9 7 0 0 0 0 0 0 0 0 31
11
(55)
Matej Zagar Słowenia 9 7 5 7 0 0 0 0 0 0 0 0 28
12
(12)
Nicki Pedersen Dania 2 8 12 3 0 0 0 0 0 0 0 0 25
13
(59)
Przemysław Pawlicki Polska 3 5 5 1 0 0 0 0 0 0 0 0 14
14
(16)
Craig Cook Wielka Brytania 2 2 2 3 0 0 0 0 0 0 0 0 9
15
(88)
Niels Kristian Iversen Dania 4 5 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 9
16
(16)
Krzysztof Kasprzak Polska 7 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 7
17
(16)
Vaclav Milik Czechy 0 6 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 6
18
(16)
Michael J. Jensen Dania 0 0 4 0 0 0 0 0 0 0 0 0 4
19
(54)
Martin Vaculik Słowacja 0 0 3 1 0 0 0 0 0 0 0 0 4
20
(17)
Maksym Drabik Polska 2 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 2
21
(18)
Bartosz Smektała Polska 2 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 2
22
(17)
Mikkel Michelsen Dania 0 0 1 0 0 0 0 0 0 0 0 0 1
Redakcja (za: speedwaygp.com)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (14)
6 lat temu
CIekawe czy Janowski zrobi medal
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Kaczan nie zszedł jeszcze poniżej 15, imponujący wynik. W Cardiff też będzie śmigał zapewne.
on ma jzu mistzra praktyczbie
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
1. Mikkel Michelsen - 15 (2,2,2,3,3,3)
2. Anders Thomsen - 13 +3 (0,3,3,2,3,2)
3. Robert Lambert - 13 (3,1,3,3,2,1)
4. Troy Batchelor - 9 +2 (3,1,1,2,2,0)
5. Peter Ljung - 11 +0 (2,3,3,3,0)
6. Andreas Jonsson - 10 +1 (3,3,2,2,0)
7. Tomasz Gapiński - 9 (1,3,2,1,2)
8. Mikkel Bech - 9 (2,2,1,1,3)
9. Wiktor Lampart - 8 (1,2,2,0,3)
10. Hans Andersen - 7 (3,2,1,0,1)
11. Norbert Kościuch - 7 (1,1,1,3,1)
12. Timo Lahti - 6 (2,0,d,2,2)
13. Kacper Woryna - 3 (0,0,3,w,d)
14. Mirosław Jabłoński - 3 (0,1,0,1,1)
15. Dominik Kossakowski - 2 (1,0,0,0,1)
16. Karol Żupiński - 1 (w,0,0,1,0)
17. Marcin Turowski - 0 ()
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Kaczan nie zszedł jeszcze poniżej 15, imponujący wynik. W Cardiff też będzie śmigał zapewne.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Zdaniem Sławomira Kryjoma, Kacper Woryna, jedyny ciekawy polski senior jeżdżący obecnie w Nice 1.LŻ, nie będzie narzekał na brak ofert z PGE Ekstraligi. - Jeśli nie wjedzie z ROW-em do ligi, to z pewnością zainteresują się nim ponownie takie kluby, jak Włókniarz czy Falubaz. Oba te kierunki byłyby dla Kacpra bardzo dobre. Woryna jest Polakiem i to jest ta jego wartość dodana. Zwłaszcza, że skutecznych krajowych seniorów nam ubywa - komentuje Kryjom.
Na pierwszoligowym froncie Kryjom widzi też kilku seniorów, którzy mogliby być wypróbowani przez zespoły PGE Ekstraligi jako zawodnicy drugiej linii. - Mikkel Michelsen, Anders Thomsen, Robert Lambert czy Rohan Tungate mogliby sobie poradzić w najlepszej lidze świata. Z pewnością nie jako liderzy, ale myślę, że średnio na 5-6 punktów w meczu byłoby ich stać - stwierdza nasz ekspert
Kryjom nie ma wątpliwości, że najwięcej mogą w najbliższym oknie zyskać czołowi juniorzy Nice 1.LŻ, czyli Jakub Miśkowiak i Wiktor Lampart. - Idzie zmiana pokoleniowa, a wiele klubów zostanie z niczym. Unia Leszno nie będzie szukała, ale już GKM, Get Well, Włókniarz czy Falubaz jak najbardziej. W Zielonej Górze wiek juniora kończą obaj młodzieżowcy. Toruń straci Daniela Kaczmarka, GKM nie ma nikogo, a w Częstochowie przydałby się ktoś lepszy do Michała Gruchalskiego - wylicza Kryjom.
- Uważam, że zapotrzebowanie na zdolnych juniorów będzie tak wielkie, że nawet tegoroczny debiutant Karol Żupiński z Wybrzeża, gdyby nie miał wieloletniego kontraktu z Wybrzeżem, byłby rozrywany. Może być naprawdę ciekawie, a oferty dla Lamparta i Miśkowiaka mogą przyprawić ich samych o zawrót głowy - kończy Kryjom.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Reprezentacja Polski - 76 pkt.
13. Błażej Skrzeszewski - 5 (0,3,-,2)
14. Przemysław Nowak - 10+1 (3,2,2*,3)
15. Mariusz Wesołowski - 9 (3,2,2,2)
16. Daniel Smoliński - 3+2 (1,1*,1*,0)
17. Marcin Nowak - 2 (0,w,-,2)
18. Adam Smoliński - 7+2 (1*,2,0,2*,2)
19. Roman Kamiński - 5+2 (2,u,2*,1*)
20. Jarosław Rejek - 9+1 (2,3,3,1*)
21. Adam Fajfer - 14 (2,3,3,3,3,-)
22. Mariusz Kabaciński - 2+1 (1*,0,u,1)
23. Krzysztof Urban - 7+2 (2,2*,2,1*)
24. Andrzej Lewandowski - 3+1 (1*,1,1,u)

Reprezentacja Norwegii - 68 pkt.
1. Kenneth Klipper Smith - 15 (2,3,2,2,3,3)
2. Emil Rindal - 14+1 (2,3,2,1*,2,1,3)
3. Rafael Evensen - 1 (0,1,0,0)
4. Kjell Freddie Nygard - 10+2 (1*,0,3,1,3,2*)
5. John Pedersen - 3 (3,w,-,-)
6. Kevin Pedersen - 6 (1,1,0,1,3)
7. Olav Rune Fossmo - 3+1 (0,1*,1,1,0)
8. Christian Endrich - 0 (-,-,-,-)
9. Stein Roar Pedersen - 0 (-,-,-,-)
10. Rolf Imeslund - 0 (0,0,0,0)
11. Didde F. Pedersen - 1 (0,1,0,0)
12. Benny Johansson - 15 (3,3,3,3,3)
szkoda ze takiego programu zawodow nie ma w lidze
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Reprezentacja Polski - 76 pkt.
13. Błażej Skrzeszewski - 5 (0,3,-,2)
14. Przemysław Nowak - 10+1 (3,2,2*,3)
15. Mariusz Wesołowski - 9 (3,2,2,2)
16. Daniel Smoliński - 3+2 (1,1*,1*,0)
17. Marcin Nowak - 2 (0,w,-,2)
18. Adam Smoliński - 7+2 (1*,2,0,2*,2)
19. Roman Kamiński - 5+2 (2,u,2*,1*)
20. Jarosław Rejek - 9+1 (2,3,3,1*)
21. Adam Fajfer - 14 (2,3,3,3,3,-)
22. Mariusz Kabaciński - 2+1 (1*,0,u,1)
23. Krzysztof Urban - 7+2 (2,2*,2,1*)
24. Andrzej Lewandowski - 3+1 (1*,1,1,u)

Reprezentacja Norwegii - 68 pkt.
1. Kenneth Klipper Smith - 15 (2,3,2,2,3,3)
2. Emil Rindal - 14+1 (2,3,2,1*,2,1,3)
3. Rafael Evensen - 1 (0,1,0,0)
4. Kjell Freddie Nygard - 10+2 (1*,0,3,1,3,2*)
5. John Pedersen - 3 (3,w,-,-)
6. Kevin Pedersen - 6 (1,1,0,1,3)
7. Olav Rune Fossmo - 3+1 (0,1*,1,1,0)
8. Christian Endrich - 0 (-,-,-,-)
9. Stein Roar Pedersen - 0 (-,-,-,-)
10. Rolf Imeslund - 0 (0,0,0,0)
11. Didde F. Pedersen - 1 (0,1,0,0)
12. Benny Johansson - 15 (3,3,3,3,3)
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Swoją drogą ostatnio w środowisku można było usłyszeć, że najlepiej byłoby, gdyby z ligą pożegnał się GKM Grudziądz, bo zwyczajnie niewiele do niej wnosi. Z tą tezą nie zgadza się Dankiewicz, który uważa, że ta drużyna ma potencjał. Problem jednak w tym, że nie potrafi go uwolnić. - Zawsze ktoś u nich nawali. Mogą liczyć na Łagutę, ale gorzej jest z resztą zawodników. Ta drużyna ewidentnie potrzebuje stabilizacji formy. Inna sprawa że ten terminarz tak się ułożył, że drużyny, które rywalizują o utrzymanie, będą miały okazję do konfrontacji. Można więc powiedzieć, że każdy zespół z tej trójki ma wszystko w swoich rękach - dodaje ekspert.
Być może sytuacja rozjaśni nam się już podczas najbliższej kolejki. Wtedy GKM Grudziądz podejmie u siebie Get Well Toruń, a Falubaz zmierzy się z mistrzem Polski z Leszna. Jeśli któryś z kandydatów do spadku straci punkty, znajdzie się w niezwykle trudnym położeniu. Z kolei w przypadku, gdyby Unia Tarnów zdoła pokonać u siebie Cash Broker Stal Gorzów, to w klubie beniaminka powoli będą mogli otwierać szampany.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Na razie PGE Ekstraliga ma wakacje, a na kolejną kolejkę musimy poczekać do 29 lipca. W niektórych klubach odpoczynku jednak na pewno nie będzie. Szczególnie, gdy mowa o tych, które mają w perspektywie trudną walkę o utrzymanie. Mowa tutaj o zespołach z Grudziądza, Zielonej Góry i Tarnowa. W najbardziej komfortowej sytuacji na razie jest Grupa Azoty Unia (zajmuje szóste miejsce), ale jeszcze nic nie jest pewne. - Nie podejmę się rokowania, która drużyna spadnie. W tym roku mamy ligę całkowicie nieprzewidywalną. Typowanie byłoby więc niczym wróżenie z fusów -mówi nam ekspert nSport+, Wojciech Dankiewicz.
Bukmacherzy rzeczywiście nie mają łatwego życia. Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że z żużlową elitą żegnać będą się w Grudziądzu, ale MRGARDEN GKM w porę wziął się w garść i ciągle ma szanse na uniknięcie spadku. Jeśli z kolei spojrzymy w terminarz, to zobaczymy, że najtrudniejszy kalendarz ma Falubaz, a i tarnowską Unię czekają dwa ciężkie mecze na własnym torze. To wszystko sprawia, że ostatnie cztery kolejki będą wyjątkowe interesują
Dla mnie z tej trójki drużyn najsolidniej wygląda Falubaz – analizuje Dankiewicz. - Na wyjazdach idzie im najlepiej i mimo, że przegrywają, to nie pozostawiają po sobie złego wrażenia. Unia Tarnów z kolei bazuje na atucie własnego toru i rewelacyjnym Nickim Pedersenie. Te dwie składowe dały im punkty, które obecnie mają teraz na swoim koncie. Pytanie tylko, czy Duńczyk utrzyma tak wysoką formę w tych kluczowych meczach. Nieco słabiej zaprezentował się w ostatnim spotkaniu we Wrocławiu, więc nie wiemy, czy to są jakieś symptomy lekkiej zadyszki. Na pewno tarnowianie mogą się cieszyć, że sygnał do lepszej jazdy dał Peter Kildemand. Gdyby ten zawodnik poprawił swoje wyniki, to mógłby stać się atutem beniaminka -podkreśla.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
gdansk staje sie torem gdzie mozna w ciemno rpzyjac ze bedzie walka
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com