Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Car Gwarant Start Gniezno-Unia Tarnów - 49:41 (relacja)
 01.07.2019 0:33
W sobotnie po południe Car Gwarant Start Gniezno pokonał u siebie na torze przy ulicy Wrzesińskiej 25, Unię Tarnów 49-41. Zapraszamy na krótką relację z tego spotkania.

Przed tym meczem wiele się mówiło, że zespoły te mogą spotkać się w fazie play-off. Unia Tarnów do pierwszej stolicy Polski przyjechała z dwójką najskuteczniejszych zawodników Nice 1 ligi żużlowej, czyli Ljungiem i Kułakovem, ale bez Artura Mroczki, który dochodzi jeszcze do siebie po kontuzji obu rąk. Manager gospodarzy  Rafael Wojciechowski postawił na swój sprawdzony skład.

 

Pierwsza seria rozpoczęła się od mocnego uderzenia drużyny gospodarzy. Para Fajfer-Pavlic przywiozła podwójnie parę Ljung-Koza i Szwed już w pierwszej gonitwie znalazł pogromcę. Bieg juniorski zakończył się wynikiem 3-3. Tak sam rezultat padł w gonitwie trzeciej. W czwartym biegu dnia Adrian Gała pokonał Wiktora Kułakova a Kevin Fajfer przyjechał przed Dawidem Rempałą i po pierwszej serii mieliśmy na tablicy wynik 15-9.

 

Druga seria rozpoczęła się już od zwycięstwa Ljunga, Szwed przywiózł za sobą parę Jabłoński-Berntzon, ale Ernest Koza przyjechał ostatni i goście nie odrobili żadnej straty do gospodarzy. Gonitwa szósta to można by napisać ,,creme de la creme"  speedway. Świetny start pary Kaczmarek-Czaja, która po starcie prowadziła 5-1, jednak świetny atak po zewnętrznej Damiana Stalkowskiego i po wewnętrznej Adriana Gały i z 5-1 zrobiło się 1-5 dla gospodarzy. I drużna Car Gwarant Startu Gniezno powiększyła przewagę do 10 punktów. W siódmej gonitwie Oskar Fajfer pokonał Kułakova i gospodarze po raz kolejny powiększyli przewagę. Po siedmiu wyścigach był wynik 27-15.

 

Trzecia seria startów od ciosu za cios, najpierw goście wygrali 4-2, jednak w takim samym stosunku gospodarze wygrali gonitwę dziewiątą. Para Kulakov-Cierniak mogła podwójnie wygrać bieg dziesiąty, jednak Olivier Berntzon świetnym atakiem przy krawężniku wbił się przed Cierniaka i goście wygrali bieg, ale tylko 4-2. Po dziesięciu gonitwach na tablicy widniał wynik 35-25.

 

W jedenastym biegu Jurica Pavlic zanotował taśmę i w jego miejsce wskoczył Kevin Fajfer. Upadek w drugiej odsłonie tej gonitwy zaliczył Adrian Gała po kontakcie z Danielem Kaczmarkiem, jednak sędzia zdecydował się powtórzyć bieg w pełnym składzie. W trzeciej odsłonie tuż po starcie zderzyli się motocyklami Gała z Kaczmarkiem i żużlowiec gości nie mógł już kontynuować dalszej jazdy, jednak sędzia nie zdecydował się powtórzyć tego biegu. Gonitwa zakończyła się rezultatem 4-2 dla gospodarzy. Bieg dwunasty do ładna walka pomiędzy Ljungiem i Jabłońskim, gdzie górą z tego pojedynku wyszedł Szwed. W trzynastym biegu para Fajfer-Berntzon wygrała bieg w stosunku 4-2 i było wiadome już, że to gospodarze dopiszą do tabeli 3 duże punkty ( gnieźnianie przegrali w Tarnowie tylko 46-44).

 

Biegi nominowane zakończyły się wynikami 4-2 dla zespołu z Tarnowa, w czternastej gonitwie ładnym atakiem Damian Stalkowski wyprzedził Ernesta Kozę a biegu dnia, Oskar Fajfer po świetnej walce przegrał pozycję pierwszą i drugą najpierw z Kułakovem a potem z Ljungiem. Mecz zakończył się wynikiem 49-41. 

 

W następnej kolejce gospodarze Car Gwarant Start Gniezno wybiorą się do Rybnika na spotkanie z PGG Rowem a Unia Tarnów przyjedzie do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie pojedzie z Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.

 

Car Gwarant Start Gniezno : 49
9. Oskar Fajfer (2*, 3, 1, 3, 1) 10+1
10. Jurica Pavlic (3, 1, 3, t) 7
11. Mirosław Jabłoński (3, 2, 0, 2, 0) 7
12. Oliver Berntzon (0, 1*, 2, 1) 4+1
13. Adrian Gała (3, 2*, 2, 3, 0) 10+1
14. Damian Stalkowski (1*, 3, 1*, 2) 7+2
15. Kevin Fajfer (2, 1, 0, 1) 4

Unia Tarnów: 41
1. Peter Ljung (1, 3, 3, 3, 2*) 12+1
2. Ernest Koza (0, 0, -,2, 1) 3
3. Daniel Kaczmarek (1*, 1, 0, d, 3) 5+1
4. Artur Czaja (2, 0, 2, 0) 4
5. Viktor Kulakov (2, 2, 1, 3, 2, 3) 13
6. Mateusz Cierniak (3, 0, 1, 0) 4
7. Dawid Rempała (0, t/w) 0

Bieg po biegu:
1. Jurica Pavlic, Oskar Fajfer, Peter Ljung, Ernest Koza 5-1 (5:1)
2. Mateusz Cierniak, Kevin Fajfer, Damian Stalkowski , Dawid Rempała 3-3 (8:4)
3. Mirosław Jabłoński, Artur Czaja, Daniel Kaczmarek, Oliver Berntzon 3-3 (11:7)
4. Adrian Gała, Viktor Kulakov, Kevin Fajfer, Dawid Rempała 4-2 (15:9)
5. Peter Ljung, Mirosław Jabłoński, Oliver Berntzon, Ernest Koza 3-3 (18:12)
6. Damian Stalkowski , Adrian Gała, Daniel Kaczmarek, Artur Czaja 5-1 (23:13)
7. Oskar Fajfer, Viktor Kulakov, Jurica Pavlic, Mateusz Cierniak 4-2 (27:15)
8. Peter Ljung, Adrian Gała, Viktor Kulakov, Kevin Fajfer 2-4 (29:19)
9. Jurica Pavlic, Artur Czaja, Oskar Fajfer, Daniel Kaczmarek 4-2 (33:21)
10. Viktor Kulakov, Oliver Berntzon, Mateusz Cierniak, Mirosław Jabłoński 2-4 (35:25)
11. Adrian Gała, Ernest Koza, Kevin Fajfer, Daniel Kaczmarek 4-2 (39:27)
12. Peter Ljung, Mirosław Jabłoński, Damian Stalkowski , Mateusz Cierniak 3-3 (42:30)
13. Oskar Fajfer, Viktor Kulakov, Oliver Berntzon, Artur Czaja 4-2 (46:32)
14. Daniel Kaczmarek, Damian Stalkowski , Ernest Koza, Mirosław Jabłoński 2-4 (48:36)
15. Viktor Kulakov, Peter Ljung, Oskar Fajfer, Adrian Gała 1-5 (49:41)

Marcin Marchel (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (17)
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
a ty co? dospac ie mzzesz?
Nie, multi nie pozwala hahaha
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
odbudowauje go xd
hhahahahahhahahahahaa
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
A tak faktycznie ma wrócić do formy pająk hehehehehehehe
odbudowauje go xd
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
on teraz jest z kildemandem na squashu xd
A tak faktycznie ma wrócić do formy pająk hehehehehehehe
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Diego Godin przeszedł na zasadzie wolnego transferu z Atletico Madryt do Inter Mediolan.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
siema
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Hej
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Hejka jest tu kapsel schował się troll zerknąłem na syfy nie ma go ciecia parkingowego heheheheheheheheh
on teraz jest z kildemandem na squashu xd
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Hejka jest tu kapsel schował się troll zerknąłem na syfy nie ma go ciecia parkingowego heheheheheheheheh
siema
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Witam
siema
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com