Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Tomek Franckowiak o swojej drodze do żużlowej licencji
 15.11.2019 20:16
Na żużel zabrał go dziadek

Tomek Franckowiak w przyszłym roku powalczy o żużlową licencję. Jest pierwszym adeptem PSŻ – tu Poznań, który od początku swojej przygody ze sportem żużlowym związany jest z poznańskim Golęcinem. Pierwszy trening na tym owalu odbył dwa lata temu.

 

Jak mówi nam młody zawodnik przygoda z motocyklem zaczęła się od motocrossu: Jakoś od 7 czy 8 roku życia zacząłem jeździć na crossie. A w 2008 albo 2009 poszedłem pierwszy raz na żużel na Golęcin.

 

To był pierwszy żywy kontakt Tomka ze speedway`em. Nie miał wówczas żużlowego idola. A kto zabrał go na stadion? Dziadek był wiernym kibicem i się wówczas spytał czy nie chciałbym iść z nim.

 

Tomkowi spodobała się rywalizacja na obiekcie zlokalizowanym w Lasku Golęcińskim do tego stopnia, że sam postanowił spróbować swoich sił. Dla naszego rozmówcy przestawienie się z motocrossu na żużel nie było niczym trudnym: Nie było to jakieś ciężkie zadanie. Najgorzej było z trzymaniem gazu. Na motocrossie i żużlu inaczej się to robi. Ale niektóre nawyki pomogły odnaleźć się w nowym środowisku: A co się przydało? Balans na motocyklu.

 

Tomek Franckowiak ma za sobą trudne początki. Żużel jest kosztownym sportem. W skompletowaniu sprzętu, jak sam rozmówca zaznaczył dużą rolę odegrali kibice. Pomagali przy motocyklu oraz organizując zbiórkę. Na pomoc mógł liczyć także ze strony rodziny oraz Dawida Urbaniaka. Adept szkółki mówi, że także klub włożył swoją cegiełkę. Tak klub pomaga mi. Szybko doszliśmy do porozumienia.

 

Przed nami 2020 rok. Tomek w marcu podejdzie do egzaminu na żużlową licencję a w maju do matury. Przygotowania do tych dwóch wydarzeń nie stanowią dla rozmówcy większego problemu bo jak powiedział: Nie koliduje mi to jakoś, bo w szkole bez problemu sobie radzę.

 

Przed Tomkiem bardzo ważne życiowe chwile, które zadecydują o jego przyszłości. Przygotowania cały czas trwają. Na czym polegają? Dwa razy w tygodniu siłownia, oraz raz w tygodniu trenuje MMA pod okiem trenera personalnego. Być może już w przyszłym sezonie zaprezentuje się nam w kevlarze Skorpionów podczas żużlowej rywalizacji. Życzymy tego z całego serca.

Michał Lewandowski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (125)
5 lat temu
Konto usunięte
Dobra siema wszystkim
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Punkty Michalowa zrobiły różnice, seniorsko uważam że loko jest gorsze ciut od nas.
No widzisz. To nie jest tak zle jak sie wydawailo
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
National League rider of the year....Max Clegg
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
No to noe jeat zle
Punkty Michalowa zrobiły różnice, seniorsko uważam że loko jest gorsze ciut od nas.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Nie wcale XD
Jemu o apator chodziło ;]
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Championship rider of the year.... Rasmus Jensen
In the shadows xD
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
No to noe jeat zle
Nie wcale XD
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Championship rider of the year.... Rasmus Jensen
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Premiership rider of the year award... Craig Cook
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Media juz nakrecily final leszbo ckm a na wwzusykich typujacych praktycznie leszno i gorzow sa na 1 i 2
I dobrze niech sie nakręcają tak ;]
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com