Jarosław Lewandowski, wiceprezes PSŻ Spółka z.o.o nie ukrywa, iż sezon 2011 będzie budowany z myślą o oszczędnościach.  - Chcemy nasz budżet wyprowadzić na prostą, a zbliżający się rok daje na to szansę. Z I ligi nikt bezpośrednio nie spadnie, ostatnia drużyna pojedzie jedynie w barażu. Można trochę zaoszczędzić na zawodnikach-  powiedział.

Dotychczas umowę z PSŻ-em podpisał Norbert Kościuch, dla którego nadchodzący rok będzie piątym w szeregach Skorpionów. Po przedłużeniu kontraktu z wychowankiem leszczyńskich Byków, celem działaczy klubu ze stolicy Wielkopolski jest zatrzymanie Mateusza Szczepaniaka i Roberta Miśkowiaka, który w minionym sezonie uzyskał najwyższą średnią wśród jeźdźców poznańskiego klubu. Dla młodszego z braci Szczepaniaków sezon 2010 również był udany, dlatego dla włodarzy PSŻ-u zatrzymanie owych zawodników w swoich szeregach nie będzie łatwe.

Wszystko wskazuje na to, iż drugi rok ze Skorpionem    na plastronie przejeździ   Adrian Szewczykowski. Dla Szewczykowskiego będzie to pierwszy sezon w gronie seniorów. Działacze klubu z Poznania podziwiają potencjał młodego żużlowca i zależy im na przedłużeniu z nim umowy. - Adrian ma potencjał by zostać niezłym żużlowcem. Pokazywał się z dobrej strony w poprzednim sezonie, teraz zasługuje na to, by podać mu rękę. I my tę rękę podajemy, proponując mu kontrakt- powiadomił wiceprezes PSŻ Spółka z.o.o.

Poznański PSŻ ma wzmocnić dwóch obcokrajowców- senior i junior. Oferty do klubu przysłali Matej Ferjan oraz Peter Ljung, jednak działacze wolą wzmocnić drużynę jeźdźcem z Wysp Brytyjskich, Danielem Kingiem. King reprezentował PSŻ w ubiegłym sezonie, aczkolwiek nie miał wielu okazji na starty, zwłaszcza na poznańskim owalu. -Jesteśmy z nim w kontakcie. Powiedzieliśmy mu, że jeśli zainwestuje w sprzęt, to jesteśmy nim zainteeresowani- poinformował Lewandowski.

Grupę młodzieżowców mają tworzyć Piotr Świdziński, którym zaopiekuje się Adam Skórnicki oraz Duńczyk, w którego sprowadzeniu pośredniczy również były jeździec PSŻ-u. Działacze klubu z Poznania jeszcze nie ujawnili nazwiska owego juniora ze Skandynawii.