Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Robert Dowhan: Będziemy musieli rozwalić wszystko...
 24.08.2011 11:55
Po sobotnim Grand Prix Challenge ma o czym myśleć Robert Dowhan. Sternik Falubazu Zielona Góra ma na tą chwilę aż trzech potencjalnych uczestników cyklu Grand Prix 2012, a w myśl nowych przepisów w spotkaniu ligowym Speedway Ekstraligi może wystąpić tylko jeden stały uczestnik mistrzostw świata.

- Z jednej strony jestem oczywiście zadowolony, bo popieram sport i poważam takich ludzi, którzy dążą do celu. Ten awans na pewno jest zapłatą za ciężką pracę, którą wykonał i przed sezonem, i w jego trakcie. To mu się po prostu należało. Natomiast oczywiście martwi mnie przepis, który mówi o jednym zawodniku z Grand Prix, przepis, który był wprowadzony przez nie do końca rozumiejących ideę sportu prezesów, na siłę szukających zmian w każdym roku.  To odbija się na takich klubach jak Falubaz, który jest wzorowo prowadzony, który ma fajny skład, budowany z głową. - powiedział Robert Dowhan.

 

Jeśli przepis ten nie zostanie wycofany, Stelmet Falubaz Zielona Góra czekają spore roszady w składzie. - Teraz, jeżeli nie zajdą jakiekolwiek zmiany, będziemy musieli rozwalić wszystko, wybrać jednego zawodnika i dobierać resztę tak, by zmieścić się w KSM. Dla mnie niezrozumiałe jest to, że jest przepis, że jeżeli drużyna nie zmienia swojego składu, to nie liczy się jej KSM. Nie powinny wobec tego liczyć się także inne rzeczy, chociażby te z wejściem zawodników do Grand Prix. Oczywiście na to się nie zgodzę i będę próbował rozmawiać z prezesami klubów, złożę wniosek - dodał prezes.

0 (za: Radio Zachód/sport.zgora)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com